Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boję się szczepień! Nie będę ich unikać, ale mogę np. zagrać trochę na czas??!

Polecane posty

Gość gość

Czy to będzie z korzyścią dla dziecka? Czym później dostanie tym lepiej? Nie chce zwlekać miesiącami, ale może chodzić tygodnie? Jak to przeciągnąć?! Ma to w ogóle sens? Niby tak, bo dziecko starsze choć trochę hmmm. Jestem mamą noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy maja sens takie pytania tutaj, zaraz bedzie zlot jaka glupia jestes i jaka krzywde wyrzadzasz tez DLA INNYCH zwlekajac ze szczepieniem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przeciągam zawsze o dwa miechy. Myślę że to jest ok ponieważ zawsze to straszy organizm choć troszkę. Najbardziej mi żal takich maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przyciągasz? Po prostu nie idziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz przeciągać. Możesz mówić, że dziecko lekko przeziębione, że kaszlało w nocy, że w domu babcia chora i nie wiesz, czy dziecko się już nie zaraziło. Ja odwlekałam moim córkom szczepienia. U starszej dlatego, że bardzo źle je znosiła. Dostawała gorączki, płakała, widać było, że cierpi. Młodsza znosiła dobrze, ale i tak się obawiałam. Koniec końców obie zaszczepione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat w przypadku noworodka, jeśli trafisz na cięta pediatrę, możesz mieć problemy, poszukaj po prostu lekarza który ma rozsądne podejście do tematu. Ja mam fajną pediatrę, mimo że starej daty, wie że dbam o dzieci, szczepię częściowo też dodatkowymi, ale jak mam najmniejsze obawy że dziecko będzie bardziej narażone na infekcje (choroby w rodzinie, planowany wyjazd) to po prostu nie zapisuję na szczepienie albo odwołuje planowaną wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a szczepicie na meningokoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie boisz się chorób np hainego medina albo błonicy że dziecku zarośnie przełyk i się udusi i nawet nie będziesz wiedziała kiedy ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się. Boję się w jedną jak i w drugą stronę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My odwlekamy szczepienia. Tylko syn zawsze jest przeziębiony więc... Zresztą u mnie w przychodni ciężko z terminami. Syn ma 8 miesięcy i brakuje nam 3 szczepień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepię na nfz. Jedno wklucie na miesiąc. Nie mają nic go gadania bo jakby nie było to szczepię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Służba Zdrowia
UWAGA !!!!! Akcja "darmowego" szczepienia na pneumokoki, to WYPYCHANIE STAREGO PRODUKTU Z kończąca się za 3 miesiace datą ważności !!!!! Nie dajcie sie nabrać !!!! Na potrzeby akcji zwolniono 250 000 dawek 10-walentnej szczepionki przeciwko pneumokokom (Synflorix) z nr serii: ASPNA852AA z datą ważności TYLKO DO !!!! 30.06.2018 r. !!!! https://www.mp.pl/szczepienia/aktualnosci/182895,z-bezplatnej-szczepionki-przeciwko-pneumokokom-skorzysta-ok-125-tysiecy-dzieci TA SZCZEPIONKA TO WIECEJ STRAT NIŻ KORZYŚCI ! Zobaczcie sobie dane PZH ! Wraz ze wzrostem sprzedaży tej szczepionki - poprzez wprowadzenie w Polsce PRZYMUSU dla tej szczepionki WZROSŁA ilość zachorowań na pneumokoki wśród polskich dzieci !!!! Ta szczepionka GENERUJE ZACHOROWANIA ! Podawajcie to info dalej !!! do znajomych i NIE-znajomych !!! Mówcie, zaczepiajcie rodziców z dziećmi rozdawajcie im samodzielnie wykonane ulotki !!! Era FB i YT sie KONCZY - BLOKUJE ON posty indywidualnych osób, które OTRZEGAJĄ O TOKSYCZNOŚCI SZCZEPIEŃ !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa pewne najbardziej korzystne dla dziecka terminy szczepien, wiec odwlekanie ( chyba,ze np z powodu choroby) nie ma sensu. Nie ma naukowych badan , z ktorych wynika szkodliwosc szczepien. Pojedyncze wypadki zdarzaja sie przy przyjeciu kazdego leku, na tej zasadzie nie powinno sie nigdy nie brac zadnego leku. Moze byc tez niedopatrzenie lekarza, ktory nie zauwazyl u dziecka przeciwwskazania typu wlasnie jakas choroba czy osłabienie. Nie wiem , czemu ludzie wszedzie doszukuja sie teorii spiskowych. Wierzycie jakims przypadkowym pojedynczym lekarzom, zamiast najpowazniejszym instytucjom naukowym na calym swiecie. Zajrzyjcie do niedalekiej pzreszlosci - jakie straszne spustoszenia czynily choroby, na ktore teraz jest szczepionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matki to ciekawe stworzenia boją się szczepień ? czytałaś jakieś naukowe opublikowane i udowodnione badaniami i teoriami skutki szczepionek . Bo jak tak to ja się zastanawiam jestem asystentka stomatologiczną i jak widzę ile dzieci ma plomby z amalgamatu to aż mnie ściska , no bo wiadomo za białą trzeba by zapłacić a to już ból . A dlaczego skoro rtęć powoduje autyzm to w zębie gdzie amalgamat jest narażony na ciepło /zimno Więc non stop pracuje i paruje to już te same mamy nie martwią się , ze dzieciak wdycha te opary ? nie martwicie się o to , że w powietrzu jest tyle syfu i dalej dziecko wchłania rtęć Tylko w szczepionkach ? Poważnie A CHOROBY KTÓRE DZIĘKI SZCZEPIONKOM WYGASŁY , a statystyki umieralności dzieci , a w końcu straszne choroby takie jak właśnie tężec , błonnica itd itp już nie działają na wasze wyobraźnie szok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogolnie to te cale ruchy stop nop, homeopaci, zielarze itp to tacy sami oszusci jak lekarze. Dorwali sie do zlotego biznesu i robia z ludzi debili. Ogolnie to wazne zeby osiagnac rownowage. Czyli leczeniw raka witamina c i brak szczepien to debilizm ale dawanie antybiotykow na grype tez. Szczepic trzeba. Nieporzadane odczyny sie zdarzaja. Zreszta wszystko daje skutki uboczne nawet leki przeciwbolowe. Ale lepiej miec dziecko z powiklaniami po szczepieniu niz martwe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy one wiedzą co to jest błonnica i jakie ma skutki że zarasta przełyk a anatoksynę na to zdobyć dziś :-) ja czytałam już o przypadku w Europie jak mamusia zapitalała się szczepić po tym jak ledwo dzieciaka odratowali , alb jakie są skutki uboczne po hainego medina albo tężcu Ale po co myśleć o tym phi zaczniemy nie szczepić umieralność wróci razem z wygaszonymi chorobami i uj dzieciaki poumierają , ale rtęć to śmierć SZARE DURNE MASY I ICH MUNDROŚCI Z NETA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci pojedynczy lekarze to dr hubert czerniak i dr jaśkowski czy uważacie że oni kłamią, żeby zarabiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie wiem czy to teoria spiskowa czy nie dziś mamy bałagan informacyjny i nie wiadomo komu wierzyć koniec końców wszyscy zejdziemy z tego świata - na szczęście, ale ma się dziecko i chce się dla niego jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:47 otóż to :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko tutaj nikt nie mówi żeby nie szczepić. Tylko żeby odroczyc w czasie. Czy takie maluszki potrzebują szczepień co 8 tygodni. Plus po szczepionnce za 2 tygodnie kolejna szczepionka na pnemokoki. Nie dajmy się zwariować... Harmonogram szczepień był dostosowany do 16 tyg urlopu macierzyńskiego. Teraz jest roczny. Nawet nie wiesz czy z dzieckiem wszystko jest ok bo 8 tyg dzieciaczki tylko leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szczepicie na meningokoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co grać na czasie? Jaki cel? Bo nie rozumiem, co to ma dać oprócz narażenie na chorobę i cięższy jej przebieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można grać na czasie. A co to daje ? A no to, że w ciągu dwóch lat życia najbardziej kształtuje sie układ odpornościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko można odwlekać szczepienia ale całkiem z nich zrezygnować, bo to uderza w prawa człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepie terminowo. Wszystko ok. Córka dobrze znosi. Za 2 miechy czeka nas to szczepienie na odrę, różyczkę... Bardzo się go boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez sie boje mmr. Na razie mala skończyła roczek pediatra powiedziała żeby przyjść jak sie skończy okres przeziebień. Tak to szczepie ale zawsze jakiś strach jest. Na pneumokoki szczepionkę kupowałam prevenar 13 ba ta darmowa nie pełna. Ciągle kp dlatego myślę ze tak dobrze znosi szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko to zamiast MRR poproś o priorix :-) albo kup inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie wierzycie naparwdę madrym ludzio, fachowcom, powaznym, doswiadczonych naukowcom z renomowanych światowych uniwersytetow typu Harvard, Oxford, Cambridge, ichdoswiadczeniu, popartm olbrzymia liczba badań, tylko wiekszy autorytet ma "szwgierka sasiadki" , powtarzające teorii, które dawno zastaly oficjalnie obalone jako bezpodstawne ( zmowa wszystkich naukowcow CALEGO swiata? - no nie rozsmieszajcie).Nie braliscie nigdy zadnego lekarstwa? a kazdy lek moze spowodowac dzialania niepożądane u kogos, kto jest chory czy oslabiony w danym momencie i tu moze byc problem, nie w szczepionkach , dlatego kazdy przed szczepieniem powinien byc dokladnie zbadany, to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SPRAWDŹ DATY SZCZEPIEŃ I PORÓWNAJ Z DATAMI CHORÓB TWOJEGO DZIECKA! Objawy poszczepienne, które powinny szczególnie niepokoić: wyraźne zaczerwienienie i opuchlizna, gorączka lub twardość w miejscu podania szczepionki utrzymująca się przez kilka dni lub tygodni; wysypka lub pokrzywka; wysoka gorączka (powyżej 39,5 stopnia) wstrząs/zapaść; brak reakcji na bodźce, długi głęboki sen; krzyk mózgowy (możliwe wyginanie pleców w łuk); nieutulony płacz trwający nieprzerwanie przez kilka godzin; niewydolność oddechowa (trudności z oddychaniem); potrząsanie lub szarpanie ciałem, ramionami, nogami lub głową; wywracanie oczu lub zezowanie; silny ból głowy lub karku; ból stawów lub osłabienie mięśni; poważne osłabienie; utrata pamięci; paraliż różnych części ciała; zmiany wzorca snu i czuwania; brak kontaktu wzrokowego lub wycofanie społeczne; utrata umiejętności przekręcania się na boki, siadania lub wstawania; uderzanie głową lub nienaturalne machanie rękami, drapanie, kołysanie się, kręcenie się; pojawienie się przewlekłych chorób ucha lub układu oddechowego (w tym astmy); ostra/utrzymująca się biegunka lub przewlekłe zatwardzenie; nadmierne pojawianie się siniaków, krwawień lub anemia; inne poważne pogorszenie stanu zdrowia fizycznego, umysłowego lub psychicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO Mówisz o odwlekaniu o kilka tygodni, a my odwlekamy każde szczepienie o dwa lata :) Jedno w ogóle pominęliśmy. Po prostu nie idziemy, ale też mamy taką przychodnię, że na razie nie robią problemów, a wiem, że wiele jest takich przychodni, że zgłaszają do sanepidu. Im później, tym trochę lepiej, chociaż u mojego dziecka i tak wystąpił nop po BCG, którego skutki ciągną się już rok (był dwa razy hospitalizowany z tego powodu i miał mnóstwo badań poza hospitalizacją). Musisz wiedzieć, że w przypadku poważnego nopu lekarze nie potrafią pomóc dziecku. Mogą tylko badać i nie są w stanie dość co się dzieje w organizmie dziecka, nie mówiąc już o pomocy. Powikłania poszczepienne to skomplikowana sprawa, u każdego dziecka objawiają inaczej. Dziecko, które ma nop ma odroczone przez alergologa szczepienia do czasu ustąpienia objawów i zagojenia się odczynu. Od dnia szczepienia dziecku codziennie wyskakują bąble pokrzywkowe na ciele, raz nawet spuchła mu cała szyja. Do tego są powiększone węzły chłonne w rożnych miejscach. Po prawie roku uznano to w końcu za nop i zgłoszono do sanepidu (a obowiązek zgłosić jest niezwłocznie jeśli jest chociaż podejrzenie nopu...). Autorko, była jakiś czas temu rozprawa sądowa i sąd orzekł, że wg ustawy (poczytaj ustawę!) obowiązek szczepień trzeba realizować do 19 roku życia, wcale nie musisz wg tabelki z książeczki zdrowia. Ta tabelka nie stanowi załącznika do rozporządzenia. Przeczytaj dwa rozporządzenia ministra: jedno w sprawie obowiązku szczepień i drugie w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych. Przed każdym szczepieniem zrób badania krwi, moczu, sprawdź poziom żelaza. Dziecko musi być absolutnie zdrowe. Często jak się coś stanie, to nagle się okazuje, że dziecko w dniu szczepienia miało np. katar. Znam lekarkę, która szczepi dzieci nawet z rotawirusem (w tym samym pomieszczeniu oczywiście, gdzie za kilka minut szczepi zdrowe noworodki. Pamiętaj: dziecko musi być zdrowe, zawsze zrób wcześniej badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×