Boję się szczepień! Nie będę ich unikać, ale mogę np. zagrać trochę na czas??!

gość 2018.03.15 A wiesz kto tworzy kalendarz szczepień? Zdziwiłabyś się ;) To wcale nie są najbezpieczniejsze okresy dla dziecka. Są naukowe dowody zarówno na skuteczność szczepień jak i ich szkodliwość. Jest wiele mocnych argumentów za tym, że dziecko w pierwszym roku życia przyjmuje za dużo szczepień. Nie ma badań, czy zsumowanie substancji szkodliwych z tych wszystkich szczepionek podawanych w pierwszym roku nie jest szkodliwe. Są tylko dawki bezpieczne dla jednej szczepionki. Prof Majewska zaproponowała bardzo bezpieczny kalendarz szczepień, ale nie przyjęto go, bo liczą się interesy koncernów farmaceutycznych. To są kolosalne pieniądze o jakich Wam się nawet nie śniło. To nie są żadne teorie spiskowe, nie wiecie jak to jest, gdy chodzi o naprawdę duże pieniądze? Moje dziecko doznało poważnego nop. Napisaliśmy pismo do sanepidu i odpisano nam, że w tym czasie gdy nasze dziecko było szczepione, mieli z naszego miasta 25 zgłoszeń nop po tej konkretnej szczepionce. O takich rzeczach już nikt głośno nie mówi, ale gdyby to było 25 zachorowań, to huczałaby o tym cała Polska. A że to 25 powikłań poszczepiennych... jest cisza. I zapewniam Was, powikłania poszczepienne to są naprawdę bardzo poważne sprawy. Oczywiście nie mówię tu o zaczerwienieniu w miejscu wkłucia, tylko poważnych nop-ach. O tym się nie mówi głośno, a jeśli trafi się jakiś odważny lekarz, zaraz się go niszczy. Nie można oficjalnie mówić źle o szczepieniach.

gość 2018.03.15 Powikłania poszczepienne także mogą prowadzić do śmierci. Przeczytaj rozporządzenie ministra w sprawie powikłań poszczepiennych. W formularzu, który jest załącznikiem do rozporządzenia jest nawet miejsce na datę zgonu. Jako matka dziecka z nopem powiem Ci, że nie masz pojęcia o czym mówisz, pisząc, że "lepiej mieć nop". Nop to także jest zagrożenie dla życia. Mało tego: w przypadku nopu nie ma leczenia, bo nie wiadomo jak leczyć: albo organizm sam sobie poradzi, albo nie.

gość 2018.03.15 rtęć to nowotwory. Jak myślisz, dlaczego tak wzrasta liczba nowotworów u dzieci? Dziwnie pokrywa się to ze wzrostem liczby obowiązkowych szczepień.

My tez odwlekamy latami ale nie mieszkam w Polsce. Moj syn dostal mmr jak mial 10 lat I tez walczymy ze skutkami ale z takim starszym jest latwiej niz z 2 miesiecznym.

gość 2018.03.15 A doktor Majewska? Niezależny naukowiec światowej klasy.

gość 2018.03.16 Ze względu na barierę krew - mózg. Po to się odwleka szczepienia w czasie.

gość dziś No dokładnie. Organizm starszego dziecka lepiej sobie poradzi z powikłaniami niż organizm 2 miesięcznego dziecka.