jak byscie sie z tym poczuli?

mam kolege ktorego bardzo lubie i okazuje mu to (tylko lubie, bez podtekstow) a on...kupuje mi drobne prezenty, pomaga,jest mily i mowi ze to wszystko za to ze ja go lubie...jakos dziwnie sie poczulam ale czy slusznie?

Dziwnie się czujesz, ale prezenty przyjmujesz. Kobieca logika.

nie przyjmuj żadnych prezentów. to nietyczne

Ja tez mu daje, tylko,ze on nie przyjmuje. odkad mi to powiedzial przestalam korzystac z jego pomocy i brac cokolwiek:(

On Ci dawał prezenty i je brałaś, Ty mu dawałaś, on nie przyjmował i żadna głębsza myśl, że może tak nie jest w porządku, nie zmąciła Twojej ślicznej główki? Natomiast jak chłopak powiedział, że pomaga Ci/daje prezenty bo go lubisz, to strzeliłaś focha? Dlaczego nie jesteś w szkole? Przecież nie ma teraz ferii w podstawówkach.