Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieznajomy90

ona nie chce być ze mną choć ją kocham i cierpie po utracie

Polecane posty

Gość Nieznajomy90

witam sprawa wygląda następująco mój kolega chodził z dziewczyną 2 lata. Po tym okresie poznał inną i zaczął zdradzać swoją dziewczynę z którą miałem zawsze dobry kontakt. Po ich rozstaniu nawiązaliśmy dobre relacje tzn pisanie na messengerze do późnych godzin nocnych, spotkania, kino, wspólne wypadny. Zawsze wiedziałem że pisza do niej inni faceci o których mi opowiadała, nawet wysyłała screeny. Wtedy wiedziałem jedno nigdy nie bede próbował pisać do byłej dziewczyny kolegi ale złamałem tą zasadę. Wiedziałem że idzie poczatkiem stycznia na wesele i czekałem aż mnie zaprosi, tylko jej mówiłem że nie lubię tańczyć i jestem po operacji. Liczyłem że nauczy mnie tańczyć i zabierze, ale wybrała innego, który według niej jest rozrywkowy. Dzień po weselu napisałem co do niej czuje pare dni później pojechałem z kwiatami. Cały czas twierdziła, że skomplikowałem jej życie i jest w patowej sytuacji gdyż jak twierdzi jestem fajnym facetem, którego bardzo lubi, ceni, lubi spędzać ze mną czas i jak to określa pośmieszkować. Wtedy powiedziała mi że pisze do niej jeszcze koleś z wesela i jeszcze jeden. Początkowo twierdziała, że jej były jej nie szanował i nie starał się to teraz musi odpowiednio wybrać. oczywiście ja głupi w wieku 27 lat przystałem na te warunki. Każdy z nią pisał ale spotykałem się ja, kino itd. Kiedyś napisała mi że od czasu mojego wyznania ma mniej ochotę się ze mną spotykać ale ceni mnie bardziej od 2 pozostałych bo mamy do stracenia znajomość. Jednocześnie cały czas twierdziła kolega od pośmieszkowania. Cały czas nalegałem żeby podjeła decyzję i kogoś wybrała to odpowiedziała że wszytkich musi odpowiednio przetestować. Nie ukrywam że o 2 pozostałych dowiedziałem się wszytkiego gdyż mam taką pracą i lubie wiedzieć co w trawie piszczy. Pewnego dnia w trackie rozmowy napisała, że odpadłem i co teraz z naszą znajmością. To odparłem na to że ja się określiłem i czekam na jej ruch. chciałem powiedzieć że w jednej z wcześniejszych rozmów powiedziała mi że jeden z facetów którzy do niej pisza powiedział jej że wkurzył się na to że ona ze mną wyjechała do kina i zrobił jej o to awanturę i potrakotował jak własność oraz powiedział że przespał się parę dni później z inną dziewczyną która chciała spędzić z nim upojną noc. Chciałem od niej usłyszeć w 4 oczy żeby mi powiedziała, że charakter mój jej odpowiada, jestem nerwusem ale to że chodziała z moim byłym już kolega to jest największa przeszkoda i wybrała kolesia, który uprawiał sex bo jak on twierdzi ona go do tego zmusiała, ona usprawidliwiała go jak mnie widziała, że nie byli razem i mógł robić co chce. Jak dla mnie dziewczyna która ze mną chce być i potem spędziłaby upojną noc z innym byłaby przekreślona. I na koniec spotkania powiedziałem jej jedno zastanów sie 10 razy zanim go wybierzesz bo odjebał tak zanim jesteście razem a co dopeiro bedzie później. Zastanwiam się czy ten związek długo potrawa, czy ona kiedyś do mnie napisze bo narazie się odcinam bo tylko zdrowie psychiczne straciłem i czy jeszcze raz mógłbym spróbować do niej podbić i po jakim czasie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na browara i pier ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przegrałeś w momencie, kiedy dałeś jej wybierać, przedmiotowo się traktujesz, ale pewnie lecisz tylko na jej du pę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze ? Kiedy kobieta wybiera między mężczyznami nie czuje nic do żadnego. Nie ma tu miłości do Ciebie z jej strony. Wykorzystuje Cię. Zastanów się czy gdybys miał wybierać między nią a inna? Która byś wybrał? Pewnie bez wątpienia ja bo coś do niej czujesz. Kiedy kobieta kocha mężczyznę wie ze chce go i tylko go. Nie bądź marna nagroda pocieszenia. Wiem ze to boli ale tylko spierdozelisz sobie życie później poczuje chemię do innego i kopnie Cię w tyłek po latach i końcem końców i tak zostaniesz na lodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie ogarnęłam z tej opowieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy90
powiem tak dla mnie to jest dziewczyna idealna, która ma zasady ale kurde nie potrafie zroumieć paru reczy jak można być tak naiwną że leci do faceta który powiedział że ją zdradził jak pisali razem mimo to że jej facet prędzej zrobił to samo i czy mówiłaby wszytko swoim rodzicom, babci i cioci która jest najbliższą przyjaciółką i pytała się kogo wybrać gdy nic do mnie nie czuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupia jest idz na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×