Koleżanka powiedziała inkasentowi, że ktoś kradnie prąd a on to ignoruje

Dowiedziałam się, że prąd jest drogo bo kradną prąd i żeby pokryć koszty start wszyscy muszą płacić więcej. W takim przypadku powiedziałam kto kradnie a inkasent głupio się uśmiechał i sobie ignoruje moje informacje a sąsiadka kradnie bo ma zabrany licznik i podpięte kable. Wiem bo pierze i ma światło. Czy trzeba być geniuszem, żeby zobaczyć połączone kable bez licznika? Chore zjawisko otwiera mi oczy, że inkasent może celowo nie zgłasza bo znajomy albo nie chce mieć,, problemów,,. Brak mi słów, dlaczego mam płacić więcej za prąd w przypadkach kradzieży prądu i mam pokrywać te straty. Skandal

A co na to energetyka?

W sklepie jest podobnie. Złodzieje kradną, ale straty pokrywa klient poprzez podwyżkę towarów

Zadzwoń i zgłoś do dostawcy prądu a na inkasenta napisz skargę.

Kary są za małe za takie czyny.

Dziwne bo takie sygnały mogą się ujawnić kto wydał, złodzieji

Kiedy wreszcie przestaniecie poblazac zlodziejom a uczciwych ludzi nazywać frajerami?

15:15 Z moich informacji w mieszkaniach komunalnych miasta czy gminne mieszkaniowego biura jest nagminne okradanie prądu. Nie płacą, ale zmieniają się mieszkańcy i trudno ustalić kto ma za to ponieść karę.

Patologie nie pracują legalnie i kradną co się da od prądu po owoce w markecie. Nikt tego nie sprawdza skąd ma na życie i skąd ubranie czy nawet samochód. Bywa, że bezczelność ich zadziwia, ale zadziwia brak reakcji ze strony pracowników, którzy jakby podcinają gałąź, na której siedzą.

Wywiad typu informacje o inkasencie kiedy ma wizyty i odczyty wie tylko energetyka, ale i korupcja jest brana pod uwagę.

Podobno 10 do 20 % cena zawiera owe koszty, które pokrywa odbiorca usług. Nie wiem, ale to spora suma w skali roku

Podobno 10 do 20 % cena zawiera owe koszty, które pokrywa odbiorca usług. Nie wiem, ale to spora suma w skali roku

Zacznijmy od tego że sama energetyka jest złodziejem, to państwo w państwie które dorobiło się na obciążaniu klientów wszystkimi dodatkowymi kosztami podczas gdy samo zużycie prądu jest niewielkie. Po drugie naiwna jesteś autorko sądząc że przez twoje informacje obniżą się wasze rachunki. Wobec osoby która nielegalnie pobiera prąd będzie prowadzone postępowanie, a wasze rachunki nie zmniejszą się nawet o złotówkę. Naprawdę naiwnych nie sieją, sami się rodzą.

Od czasu do czasu słyszę, że ktoś kradnie prąd

15:34 Zgadzam się. Opłaty przesyłowych pokrywa odbiorca a koszty za kabel pokrywa klient czyli odbiorca, to tak jakbyście płacili za inwestycje a czerpie zyski ktoś inny. Uważam, że każdy klient odbiorca powinien mieć za to akcje w postac***apierów inwestycyjnych. Skandal jest jeszcze gorszy, że odbiorca musi płacić prognozowane opłaty na przyszły rok. Brak słów, że coś takiego się przyjęło. A jeszcze gorsze, że odbiorca płaci karę gdy nie wykorzysta tego co zakładał wcześniej. Monopol niestety i to regionalny istnieje sobie bez wglądu ochrony klienta i konkurencji. Skandal

Gnida darmo zjady jedne lenie żyją bo wolność

Ludzie są sobie sami winni bo pozwalając na tego typu rzeczy podnoszą sobie koszty. Wiadomo, że za jednego złodzieja zarabia sąd spore pieniądze. Nawet gdyby znaleźli coś twojego to oddadzą tylko wtedy gdy jest owa rzecz w rejestrze własności a inaczej nigdy nie odzyska się rzeczy no samochód na tablicach niemieckich mogą zabrać bo na brif ie nie ma właściciela nowego. To też jest porażka prawa handlowego

Na pięć budynków komunalnych chyba trzy rodziny kradną prąd i każdy to wie. Na co czeka energetyka tego nie wiem.

Na pięć budynków komunalnych chyba trzy rodziny kradną prąd i każdy to wie. Na co czeka energetyka tego nie wiem.

O jezusie jacy wy tępi jesteście, brak słów.

Inkasent podcina gałąź, na której siedzą. Podoba mi się to wyrażenie

A takie nielegalne przyłącze, jest przecież niebezpieczne, może coś zaiskrzyć, zrobić zwarcie i pożar gotowy, ciekawe, co na to dzielnicowy i straż pożarna. Zagrożenie dla zdrowia i życia.