Gość Majeczka222 Napisano Marzec 17, 2018 Cześć. Może jest tu jakaś dziewczyna w podobnej sytuacji do mojej i powie jak sobie radzi i jak ja mam sobie z tym wkoncu poradzic. Mam 18 lat jestem już po ślubie mam kochającego męża, spokój którego w domu nie miałam lecz pewne wydarzenie z przeszłości nie raz nie daje mi normalnie funkcjonować potrafie się śmiać z pewnych sytuacji a zaraz się popłakać, być szczęśliwa a po chwili zdenerwowana na cały świat bez powodu. Gdy miałam prawie 17 lat zostałam zgwałcona u siebie w domu ojca nie było, brata też. Człowiek mnie zgwałcił tylko dlatego że mój brat narobił długów i chciał żeby tego pożałował, powiedział mi na koniec że jeśli komu kolwiek pisne słowo wróci i zrobi to samo, byłam przerażona musiałam udawać przed wszystkimi że wszystko jest ok, nie zgłosiłam sprawy na policje. Po jakims czasie nie wytrzymałam tego powiedziałam o całej sytuacji mojemu chłopakowi teraz już mojemu mężowi on powiedział mojemu bratu a brat mu powiedział że to sobie wymyśliłam. Mój chłopak po jakims czasie powiedział że trzeba żyć dalej i żebym przestała o tym myślec... gdy jest obok mnie jakoś o tym nie myśle chociaż bywaja takie dni że to wszystko powraca ale gdy go nie ma nie daje sobie rady śnia mi sie koszmary ze biegne uciekam przed kims w lesie trace siły upadam i się budzę. Budze się kilka razy w ciągu nocy nastepnego dnia jestem zmeczona i rozdrazniona. Byłam u lekarza dał mi skierowanie na porade z psychologiem lecz czas oczekiwania jest na listopad. Jest tu ktos o podobnej sytuacji co sobie z tym radzi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach