Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak karmić niemowle 5 miesiecy

Polecane posty

Gość gość

do tej pory karmiłam tylko piersią ale od początku było kiepsko i dziecko mi się szarpało, lykalo powietrze miało problemy duże z brzuchem i kolkami. Jak dziecko zje butle (daje mu około dwa razy dziennie butelke tj po spacerze i tuż przed snem po piersi dokładkę robię z łyżeczką kleiku - zjada z 50-60 ml dodatkowo po cycusiach). Samej butelki zjada 170-190 ml i po ok 2-2,5 h jest już głodny...czy to jest ok? On wazy prawie 8 kg mając 4,5 miesiąca i mam dylemat w związku z tym karmieniem. On się z piersi nie najada ewidentnie już i mega odgina, zaraz znów chce i tak w kółko dopóki się nie wkurzę (tylko w nocy jak się budzi pare razy to je z piersi spokojnie i słyszę ze łyka) ale z drugiej strony boje się, ze jak zacznę go karmić tylko butelką już tak na amen to pojawi się problem pod tytułem gdzie cycuś dajcie cycusia a z cycusia nie bd leciało. I ze nie dam rady to uśpić w żaden sposób bo o ile często udaje mi się to uśpić na inne sposoby to on czasem marudzi, jęczy i nie usnie dopóki nie dostanie piersi :/ ona go wycisza i uspokaja. I jestem pełna obaw nie wiem co robić.. głodnawy nie jest zadowolony ale bez cycusia tez niezbyt mimo ze się przy nim szarpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zaczyna sie zabkowanie i dlatego takie sceny przy cycu,moja juz skonczyla 5mcy a jest tylko na cycu,a wazy juz ponad 8kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz cycusia zamiast mózgu. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale butle zjada z chęcią nie widzę żeby jakos te dziąsła go bolały. On się tak szarpie od zawsze w sumie i nie dokarmiałam go wcześniej wcale butlą. Dopiero od półtorej tygodnia tak robię. Na piersi tyle ważył ale pewnie dlatego ze w nocy się budzi często i za każdym razem chce jeść. Nadrabia nocą to co w dzień nie doje pewnie Do osoby która napisała ze mam cycusia zamiast mózgu: niestety bez mózgu są osoby, które piszą tego typu prowokacyjne komentarze. Nic to nie wnosi do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co go dokarmiasz, jesli masz pokarm, dziecko przybiera, nie masz innych problemow ktore by wskazywaly na to ze powinnas? Jesli wypadaja Ci dwa karmienia piersia dziennie, a pewnie i wiecej, skoro zjada sporo mm to normalne ze dziecko przestanie chetnie jesc z piersi i lakatacja spadnie. Chyba ze odciagasz pokarm podajac mm. Jesli nie to faktycznie moze sie nie najadac. Ja podawałam mm na noc liczac na to ze bedzie lepiej spał, ale za kazdym razem odciagałam i mroziłam. Szybko zrezygnowałam z braku efektow. 4,5 miesiaca i rowniez 8 kg. W dzien tez czesto jada niespokojnie bo wszystko go interesuje, zwykle w nocy je juz ładnie. Nie mieszaj naturze dokarmianiem, dziecko ma tyle pokarmu ile sobie zorganizuje, wiec pozwol mu jesc ile chce i jak czesto potrzebuje. Moj je co 2h i o ile w dzien jest to ok, o tyle w nocy mam powoli dosc pobudek, ale przyrost ponad 5 kg swiadczy o tym, ze jednak nie powinien byc glodny. Czy zaobserwowalas, ze po kleiku dziecko spi dluzej i rzadziej sie budzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęłam wprowadzać troszkę butli z mlekiem modyfikowanym ze względu na to ze chcę go karmić do ukończenia 6 miesiąca plus minus oczywiście nie powiem magiczne stop jak wybije 6 miesiąc. Ja robię to dla niego i chce karmić niezbędne minimum aby miał te składniki, których mm mu nie da ale nie dam rady dłużej po prostu psychicznie i fizycznie mnie to męczy ta ciągła walka. Odstawianie wg lekarza musi być stopniowe, bo mi piersi pękną a dziecko bd tez nieszczęśliwe jak tak nagle zniknie mleczko moje. A ja jestem troche laktatoro oporna w sensie nie dam rady ściągnąć mleka więcej niż 30 ml. Wiec lekarz polecił mi powoli zastępować posiłki dziecku żeby płynnie po 6 miesiacu już mu nie dawać piersi. Ale przez to mi się wszystko rozjechało i zarówno dziecko jak i mamy kiepskie samopoczucie. Coś o pytania o kleik do mleka -dałam mu dopiero raz wczoraj i nie przyniosło to żadnej zmiany natomiast dałam mu najpierw cycusia Wiec wypił mało. A dzisiaj usnal już po piersi Wiec nie dałam rady już butelki mu dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli rzeczywiscie chcesz zrezygnowac z karmienia piersia i w miesiac przejsc na butelke, to mysle ze jest to prawdopodobne, ale sama pisalas ze synek zasypia przy piersi i ze nie chcesz zeby tego zabrakło, bo bedzie problem z zasypianiem... Wiec do konca nie rozumiem :) Ja tez nie wyrabiam psychicznie, ale wiem ze butla nie rozwiaze problemu, bo moj spi jak zajac niezaleznie od tego co zje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej mu się usypia przy piersi ale musi jakos inaczej tez się nauczyć a wiem ze potrafi tyle ze często po prostu nie chce. Ja nie mam potrzeby by tak było po prostu boje się ze jak mu to odbiorę to będę miała w domu wieczny płacz bo on ze zmęczenia najgorzej płacze jakby go ze skory obdzierali:( on po moim mleku bardzo ulewa, ma gazy itp bo łapie i puszcza w nerwach i sapie przez to krztusi się mega jak je z piersi. Jak je butelke to łyka miarowo w miarę i ani razu się nie zakrztusił. Ale np w nocy to mi się nie chce wstawać i na szybko robić butle żeby nie zdążył się rozpłakać :/ ale chyba wyjścia nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że to odginanie przy piersi to niekoniecznie dlatego że się nie najada. Mój też cyrki robił przy kp w 4-5 a potem w 7 miesiącu. Myślałam że się już odstawi. Jakoś to przeszło i znów zostało samo kp z tym że ja wiedzialam że jak da radę to będę karmić dłużej . Ale jakbym chciała karmić tylko 6 miesięcy to pewnie bym się poddała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, jesli chcesz zrezygnowac z kp to musi to byc Twoja przemyslana decyzja, bo niestety raczej jej nie cofniesz. A z tym zasypianiem przy piersi to z jednej strony wygoda, a z drugiej dziecko zaraz sie budzi i mysli- pewnie zasnęło i nie dojadło... Juz wiele razy chcialam to rzucic w cholere bo karmienie mimo ze naturalna rzecz to wcale niełatwa, ale wiem ze to jest najlepsze co moge mu dac i ten czas nigdy wiecej sie nie wroci. Rozumiem Twoje rozterki, Autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz mówi, ze moze właśnie on tak się odgina i szarpie bo mu za mocno leci w gardło mleko wbrew temu co myśle albo mu niewygodnie i boli go coś w tej pozycji..Jest duży to ciężko go trzymać to fakt ale już próbowałam w różnych pozycjach do tej pory i szczerze dla mnie to wyglada tak jakby za każdym razem kiedy go karmie nagle zaczyna go wiercić w brzuchu. Dziś np wstrzymywał powietrze,robił się czerwony jakby cisnął kupę conajmniej, prostuje się cały nogi i głowę rozkłada rece na boki tak jakby sie rozciągał i wkurza i tak jęczy jakby się denerwował na coś. Pewnie, ze nie ma szamki i tak co pare sekund to się powtarza a ja tylko go ciagle przykładam do piersi. Mnie to mega dziwi i irytuje czemu on przy piersi zachowuje się tak jakby to jakaś kara była i trzeba walczyć o przetrwanie...dlatego postanowiłam ze wytrzymam choćby z karmieniem nocnym cycusiem żeby dobić do tych 6 miesięcy ale dłużej już po prostu nie widzę w tym sensu skoro dziecko nie jest zadowolone. Butle zjada spokojnie, nasyci się daje znak ze już koniec i uśmiecha się, bawi a po cycu Odbija mu się tak z ulewaniem, diziaj 3 razy mnie, podłogę i meza dosłownie obrzygal bo ciężko to inaczej nazwać. Po mieszance nie ma tego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×