Dziecko okropnie kaszle jechac na sor? Odkrztusza

Bardzo dużo zielonej flegmy,nie ma gorączki,ale strasznie ja momentami kaszle .Myslałam ze poczekam do jutra i pojdziemy do swojego pediatry,ale nie wiem czy to dobry pomysł.Nie jest juz taka mała ma 8 lat ,jakis dziwny ten kaszel taki bardzo suchy ale z flegma.Jak ja kaszle to za bardzo nawet oddychac nie może.Nie wiem czy wogóle jeat sens jechac,Czy wy byłyscie kiedys z dzieckiem na sor?Mozna tam jechac bez skierowanoa

Jak wolisz, żeby kaszlała w szpitalu, to droga wolna. Posiedzicie sobie 6 godzin bez sensu i wrócicie do domu. SOR jest dla osób z wypadków, ostrych urazów i ostrych brzuchów, a nie dla kaszlących dzieci. Daj jej syrop wykrztuśny i niech pluje. Od kaszlu się nie umiera.

W sumie racja,troche sie po prostu wystraszyłam ,bo ma jeszcze astme a ten kaszel jest okropny.Moze jej przejdzie .

Jedź przychodni całodobowej. Leki dostanie i lepiej się poczuje. Kaszel tzw. szczekający/słychać jakby odgłos szczekania/ jest bardzo groźny, może się dziecko udusić.

Daj coś na kaszel i rano do lekarza . Na sorze się do północy nie wyrobicie. Chyba że przychodnia z nocną i świąteczna pomocą ( nie wiem czy teraz takie nadal są ). A masz ventolin i nebbud do inhalacji ?

NIEMA JUŻ PRZYCHODNI CAŁODOBOWYCH! !!!!!!

Ja nie wiem. Chyba chodziło jej o nocna i świąteczną opiekę medyczną. My byliśmy w sobotę.

są przychodnie całodobowe, u mnie jest takowa i jest ich sporo, maja podpisane umowy i są

Warto w takim wypadku mieć zaufanego pediatrę, który pomoże nawet przez telefon. Choć przy suchym kaszlu to i tak trzeba jechać do lekarza, żeby zobaczył dziecko. Czasem wystarczy lek do inhalacji i za dwa dni dzieciak będzie zdrowy, a jeśli sprawę się zbagatelizuje, to mogą pojawić się nowe infekcje.