Jak nauczyć się trzymać nerwy na wodzy?

Z góry podkreślam NIE jestem feministką ani grubasem ani tym podobnym. Od pewnego czasu odkąd osiągnęłam świetną figurę (walka ze zmianami hormonalnymi w organizmie od leków) zaczęły się nieprzyjemne sytuacje. Spojrzenia, komentarze na temat mojej ''d**y'' i cycków. Codziennie dostaję wiadomość ''wyślesz zdjęcie d**y'' czy na ulicy chamskie zaczepki lub próby pchania łap. Jestem osobą cierpliwą ale mój próg tolerancji się szybko kończy. Tłumaczę takim osobom że tego sobie nie życzę i grzecznie mówiąc mają się odwalić ale one robią swoje dalej. Nie pomaga tłumaczenie o odmiennej tolerancji ani unikanie. Po prostu namolnie się pchają do skutku. Przestałam przez to chodzić z przyjaciółką do klubów, w miejsca typu bary i puby czy w miejsca przepełnione ludźmi. Zaczęłam nosić zakrywające po szyję rzeczy luźne. Mam tego na prawdę dość :| jak mam nauczyć się wyrozumiałości wobec tego całego chamstwa i hamowania złości?

cpac mniej, moze wtedy ujrzysz prawdziwy obraz w lustrze

No akurat nie ćpam :) Mam biust C, wąski obwód w tali. Noszę bluzki rozmiaru XS a legginsy S :))) Wzrok mam dobry a cudzy ból d**y mnie nie rusza, jak ktoś ćwiczy i się stara to efekty ma. Najłatwiej użalać się i bezpodstawnie kogoś hejtować :)) No tak, samoocena musi podskoczyć, ahhh

I zaczynam żałować że tak wyglądam, najchętniej bym się roztyła i zgoliła na łyso byleby się pozbyć tych natrętów :) Bo to nic przyjemnego być postrzeganym jako jakaś zdobycz do zruch**nia

przec C to noszą dziewczynki w podstawówce. Nie wiem czym ty sie chwalisz. Biust przecietnej Polki to 75F :)

Krowich zwisów nie mam zamiaru mieć, bo na starość to wygląda obrzydliwie jak wisi do kolan, nie jest to ani wygodne ani smaczne jak kobieta wygląda jak krowa do wydojenia :) Najlepszy biust moim zdaniem to maksymalnie D, bo potem jest zwyczajnie obwisły i zbyt duży i robi się to mało przyjemne w widoku

haha ty chcesz szacunku od innych, a nie dosc ze sama masz niedopasowany stanik to jeszcze obrazasz innych :D Pojmij dziewuszko, ze na C to facet nawet nie spojrzy :)

Mnie faceci nie interesują. Polecam czytać ze zrozumieniem. Po pierwsze jestem innej orientacji a po drugie NIE CHCĘ ŻEBY KTOKOLWIEK MNIE ZACZEPIAŁ CZY BAJEROWAŁ DO MNIE. Czytanie ze zrozumieniem nie jest trudne :) dzieci z podstawówki to potrafią :)

Po za tym jeśli jakaś kobieta chce być traktowana jako obiekt do zaliczenia i się obnosić z cyckami proszę bardzo, nie bronię. Nie chcę niczyich względów, chcę móc w spokoju wyjść z domu bez słuchania tych ohydnych do zrzygania komentarzy od kolesi. Typowa kafeteria, zero myślenia i czytania ze zrozumieniem, za to mnóstwo hejtu, jadu i bólu d**y. :D

To wypiertalaj z kraju. Jak ci nie pasi :D

Noszę bluzki rozmiaru XS a legginsy S usmiech.gif x I niby XS ma miec cycki, ktorymi sie zainteresuje facet? :D chyba pedofil :D

O to się nie martw, za parę lat będę pić sok z kokosa podczas, gdy ty będziesz tu gnić i wylewać frustracje anonimowo :) A co do biustu to mam 75C i nie muszę tego udowadniać nikomu w żaden sposób. Nie tylko waga decyduje o biuście ale również geny. No ale co ja będę mówić, przecież tu siedzą tak wykształcone osoby z anatomią i biologią w małym paluszku. Mam sobie uciąć cycki byś się lepiej poczuła? Śmiech na sali XDDD No skoro ty masz cycki od zlewu tłuszczu i otyłości brzusznej, no to mi niesamowicie przykro. Dzięki za darmowe poprawienie mi humoru XDDDD

Po za tym kierując się waszą pokrętną logiką, osoba z biustem 85 F musi być nieźle spasiona, no bo skoro szczupła nie może mieć C to co dopiero F, w takim razie kierując się tym chorym rozumowaniem Polki, które mają 85F muszą mieć rozmiar XXL HAHAHAHAHA :D :D :D :D XDDD

A na słonia żaden facet tym bardziej nie poleci, chyba że ma podnośnik albo dźwig, hah albo jest niewidomy, chociaż nawet niewidomy zauważy jak na niego 100 kg siądzie :D :D Płaczę normalnie ze śmiechu, zdesperowane matki polki próbują się wszelkim kosztem dowartościować, jednocześnie ośmieszając się. Zgrywanie głupio mądrych i wylewy frustracji to jest najzabawniejsze co można spotkać na tym forum :D

Juz ci to jedna tutaj napisala 75C to jest biuscik dziewczynki z podstawowki. Temat tego wątku jest adekwatny. Nerwy ci puszczają po tym jak ktoś śmie ci powiedzieć, że jestes deseczką. A z drugiej strony masz miec dość pozytywnych uwag od facetów? Ba, nawet nie wiesz, ze biust to jest TLUSZCZ i niewielka jego ilosc to gruczoly. Obstawiam zatem, ze w 7 klasie to ty jeszcze nie byłaś. To, że sobie tutaj napiszesz jak to cie mezczyzni nie adorują to nie znaczy, ze tak jest w realu.

Hah deseczką :D :D Rozmiar A lub B jest mały :D Jezu no nie wyrobię :D :D Sikam ze śmiechu https://bebzol.com/upload/brzez/0a/rozmiary_piersi/Piersi_rozmiar_C.jpg Fajna deska XDDDDDD LEJE PO PROSTU LEJE XDDDD

W podstawówce byłam 13 lat temu, jestem rocznikiem 98 :D I nie będę tu udostępniać linku do swojego zdjęcia :D Cyrk, po prostu cyrk :D

I znów myślenie się kłania. Skoro biust to tłuszcz to logika, że chuda osoba, której się tłuszcz nie przelewa więcej niż C nie będzie mieć, a wieloryby z nadwagą mogą mieć nawet G, tylko że teraz moda jest na zadbane wysportowane ciało z płaskim brzuchem a nie na tłustą świnkę po 3 porodach z rozstępami i oponą od pączusiów :D :D You make my day

gość dziś O to się nie martw, za parę lat będę pić sok z kokosa podczas, gdy ty będziesz tu gnić i wylewać frustracje anonimowo  A co do biustu to mam 75C i nie muszę tego udowadniać nikomu w żaden sposób. Nie tylko waga decyduje o biuście ale również geny. No ale co ja będę mówić, przecież tu siedzą tak wykształcone osoby z anatomią i biologią w małym paluszku. Mam sobie uciąć cycki byś się lepiej poczuła? Śmiech na sali XDDD No skoro ty masz cycki od zlewu tłuszczu i otyłości brzusznej, no to mi niesamowicie przykro. Dzięki za darmowe poprawienie mi humoru XDDDD x Nie jesteś lepsza od autorki. Haha sok z kokosa w jakimś kraju 3 świata XD Normalnie szczyt marzeń XD Teraz każdego stać na wyjazd. Swoją drogą ja tam bym się bała żyć przyszłością. Życie jest nieprzewidywalne. Może nam się coś stać. Wypadek czy choroba. Oby nie i tego tobie nie życzę (w ogóle takie okropne rzeczy nie powinny się wydarzać na świecie nikomu). Jednak nigdy nie zrozumiem ludzi żyjącym czymś co ma się rzekomo wydarzyć za parę lat. Nie wiemy co z nami będzie. Nawet świat może trafić szlag do tego czasu. Plułabym sobie w brodę odkładając przyjemności ileś lat i nie doczekawszy się ich. Dla mnie życie jakimś wyjazdem (choćby na stałe) za kilka lat i chwalenie się czymś co nawet się nie stało to jakiś kosmos.

To sikaj, popuszczanie w twoim wieku jest jeszcze dopuszczalne :) Nie trzeba byc opasłym "sloniem" zeby miec 75F, ktory jest przecietny, czyli "do ręki", wiec twoje 75C jest jak zalążek u nastolatki. Dla przykladu. Mam 173cm wzrostu, 56kg i biust 70H :) I nie uważam by był on jakoś nadzwyczaj duży, ot przeciętny, który widze często na ulicach u kobiet podonej postury do mojej :)

Na foki i wieloryby nikt się nie lubi patrzeć, każdy woli zgrabne, zadbane i szczuplutkie kobitki a nie taką co w pięciu nie idzie obejmować. I nie na biust się patrzą ale na figurę, jeśli ktoś wygląda jak zlana bańka stańka a ramiona ma grubości łydek, a palce jak serdelki no to przykro mi, na taką babeczkę się mówi pasztet :D a faceci jedzą pasztet w skrajnej biedzie :D Nawet w biedzie mało który sięga po pasztet, każdy woli kawior od tłustego taniego pasztetu :D

gość dziś I znów myślenie się kłania. Skoro biust to tłuszcz to logika, że chuda osoba, której się tłuszcz nie przelewa więcej niż C nie będzie mieć, a wieloryby z nadwagą mogą mieć nawet G, tylko że teraz moda jest na zadbane wysportowane ciało z płaskim brzuchem a nie na tłustą świnkę po 3 porodach z rozstępami i oponą od pączusiów smiech.gifsmiech.gif You make my day x Myslenie to klania sie tobie dziewczynko. You maD*e my day. Skoro masz rzekome 20 lat to angielski na poziomie A1 powinnaś znać ;)

Zgłoś gość dziś Juz ci to jedna tutaj napisala 75C to jest biuscik dziewczynki z podstawowki. Temat tego wątku jest adekwatny. Nerwy ci puszczają po tym jak ktoś śmie ci powiedzieć, że jestes deseczką. A z drugiej strony masz miec dość pozytywnych uwag od facetów? Ba, nawet nie wiesz, ze biust to jest TLUSZCZ i niewielka jego ilosc to gruczoly. Obstawiam zatem, ze w 7 klasie to ty jeszcze nie byłaś. To, że sobie tutaj napiszesz jak to cie mezczyzni nie adorują to nie znaczy, ze tak jest w realu. x 75 C biust dziewczyny z podstawówki? Bez kitu :P Nie jest to jakiś mega duży biust, ale jak wy p*********e od rzeczy to głowa boli :o Idealny rozmiar. Ani mały flaczek, ani przerośnięty zwis. Najwięcej jędrnych biustów to ten rozmiar. Implanty też kobiety robią zwykle właśnie C lub D. Rozmiarówka większości sieciówek bieliźniarskich też się kończy na D (Calzedonia choćby). Ciekawe czemu. Wielkie wymiona nie są fajne. Ale brak cycków też nie. Jak dla mnie macie ból d**y o powodzenie autorki, która ma realny problem. Są kobiety, które zwracają uwagę mężczyzn, mimo że inna równie ładna nie zwraca jej aż tyle. Pewnie w podświadomości to tkwi.

Nie potrzebuję tak dużego biustu, wolę by mi poszło w szare komórki niż w cycki :D :D Hah po za tym tak duży biust na starość robi się zwisły, już nawet po 40, gdy jest mniej jędrny zaczyna niesmacznie wisieć i tracić efekt wizualny, kręgosłup boli a cyce wiszą jak murzynce i żadne staniki push up nie pomogą. Taka prawda, widzę to nie raz nawet na plaży, 60 latka z biustem C ma nadal jędrny biust, a takie stare grażyny mają tak zwisły że na taczkę można wziąć, mało im się o kolana nie obija :D :D Ble

gość dziś prawda. tutaj co druga mitomani i zyje tym co za 10 lat

gość dziś Nie potrzebuję tak dużego biustu, wolę by mi poszło w szare komórki niż w cycki  Hah po za tym tak duży biust na starość robi się zwisły, już nawet po 40, gdy jest mniej jędrny zaczyna niesmacznie wisieć i tracić efekt wizualny, kręgosłup boli a cyce wiszą jak murzynce i żadne staniki push up nie pomogą. Taka prawda, widzę to nie raz nawet na plaży, 60 latka z biustem C ma nadal jędrny biust, a takie stare grażyny mają tak zwisły że na taczkę można wziąć, mało im się o kolana nie obija  Ble x Co się przejmujesz dziewczyno tymi zakompleksionymi bułami? Hejtują cię bo albo same mają wielkie zwisy, albo mają miseczkę A/B i zazdroszczą ci idealnej "cetki", więc chcą ci zepsuć humor i pieprzą od rzeczy. Tutaj nie ma co wchodzić, bo nie daj Boże napiszesz o powodzeniu to cię zjedzą. Masakra.

A gość wyżej ma akurat rację, moja bliska osoba pracuje w sklepie z bielizną i sama mówi, że jak dopasowuje takiej starszej babce z dużym biustem stanik, to raz że nie ma rozmiaru a dwa że jest obwisły i przyprawia ją o niesmak, uszkadza tym kobietom kręgosłup i co w tym fajnego? Najlepsze są C lub D bo potem to się już wory robią a nie biust, nie za mały i nie za duży, jędrny, giętki. Rozmiar C idealnie się mieści w dłoni i jest w sam raz, rozmiar D też niczego sobie. Większe rozmiary to niestety nic fajnego a powyżej F to już kalectwo

gość dziś gość dziś O to się nie martw, za parę lat będę pić sok z kokosa podczas, gdy ty będziesz tu gnić i wylewać frustracje anonimowo  A co do biustu to mam 75C i nie muszę tego udowadniać nikomu w żaden sposób. Nie tylko waga decyduje o biuście ale również geny. No ale co ja będę mówić, przecież tu siedzą tak wykształcone osoby z anatomią i biologią w małym paluszku. Mam sobie uciąć cycki byś się lepiej poczuła? Śmiech na sali XDDD No skoro ty masz cycki od zlewu tłuszczu i otyłości brzusznej, no to mi niesamowicie przykro. Dzięki za darmowe poprawienie mi humoru XDDDD x Nie jesteś lepsza od autorki. Haha sok z kokosa w jakimś kraju 3 świata XD Normalnie szczyt marzeń XD Teraz każdego stać na wyjazd. Swoją drogą ja tam bym się bała żyć przyszłością. x Tylko, ze wlasnie to pisala autorka. a ty jej piszesz, ze nie jest lepsza od siebie ;)

To skoro was stać wszystkich i macie takie wspaniałe biusty i jesteście miss polonia plus rozeznane w angielskim wyśmienicie, czemu nie wyjedziecie pod palemki? :D Autorka nie bez powodu się z was śmieje

Nie potrzebuję tak dużego biustu, wolę by mi poszło w szare komórki niż w cycki smiech.gifsmiech.gif Hah x Twoj problem polega na tym, ze ani w szare komorki ani w cycki ci nie poszlo. normalna osoba takie docinki ignoruje, a ty trollu probujesz rozniecic gownoburze na kafeterii, bo w realu nikt nie zwraca na ciebie uwagi :)