Zakaz aborcji ze względu na nieuleczalną chorobę płodu

Bede przeciw aborcji jezeli ktosi wytlumaczy jaki cela Bog w ciezko chorych cierpiacych dzieci?

Szczerze mówiąc to nawet gdyby aborcja była legalna w Polsce i zdecydowała się na nią nie zrobiłabym tego w żadnym z naszych szpitali :P Lekarze i opryskliwe, oceniające i wszechwiedzące pielęgniarki pracujący w tych placówkach z czasu PRL skutecznie mnie odstraszają. Wolałabym to zrobić za granicą przez nowocześniejsze placówki, lepsze podejscie i zrozumienie pacjenta, diagnozy psychologiczne i wyczerpujący wywiad... Czułabym się dużo bezpieczniej. P.s. Sama raczej nie podjęłabym się aborcji ale silnie wierze w prawo wyboru dla każdej kobiety

Nie mam zdania na ten temat. A raczej mam, ale to nie jest takie proste. Z jednej strony rozumiem kobiety, A z drugiej to jest dziecko. To nie jest prosta sprawa. I nie rozumiem ani tych wariatkek w stylu godek ani tych które krzyczą że to ciało kobiety i mają prawo decydować. To nie jest takie proste.

To jest bardzo proste. Płód to nie jest człowiek, skoro nie jest zdolny do samodzielnego (bez wspomagania medycyny) przeżycia poza organizmem matki. Dlatego nie powinno to coś posiadać statusu prawnego. Jak nieuleczalnie chore jeszcze w łonie matki - obowiązkowa aborcja. Jak wykryta po porodzie - obowiązkowa eutanazja. Wkurza mnie to roztkliwianie się nad płodami, albo przewlekle nieuleczalnymi , nie wiem jak to nazwać, bo przecież nie ludźmi...

Szkoda gadać. Państwo tak dba o płody, szkoda że ma w d...ie te już urodzone - dopiero co obcięli refundację pieluch dla niepełnosprawnych: http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103094,23140276,rzad-po-cichu-obcial-refundacje-w-ustawie-za-zyciem-rodzice.html#Z_Czolka3Img Hipokryzja do kwadratu - najłatwiej wycierać sobie gębę szczytnymi hasłami a po cichu wypiąć się na te rodziny, które doświadczyły ciężkiej choroby - żeby im się w d..ch nie poprzewracało z tego dobrobytu...

Niech każdy przeciwnik obowiązkowo adoptuje nieuleczalnie chore dziecko i po sprawie, jak nie to dziób w kubeł

20:46 Dokładnie !!!

gość wczoraj Ty jestes*******lnieta tak samo jak Godek tylko w druga stronę . Mozecie sobie podać rękę bo jesteście takie same .

Idę na czarny protest, dość tego żeby kościół się wtrącał, niech pouczają z ambony !

pis to debile

Moim zdaniem powinno być na odwrót. Wszystkie ciężarne do obligatoryjnych badań i jeśli np. po ambiopunkcji albo USG połówkowym wychodzi jakaś choroba albo wada, a kobieta zdecyduje się takiego potworka urodzić - niech rodzina ponosi 100% odpłatność wszystkich badań, leczenia, terapii, rehabilitacji etc. Żadnych zasiłków na takiego niedoróbka, 500+, nic, zero - po co pieniądze podatników inwestować w coś, co nigdy na siebie nie zarobi, a jest pokazówą katotalibów, jacy to oni kościółkowi. Jak się chcą bawić katolbezmózgi w męczeństwo, to na całego. Wtedy byłoby jasne, kto tak naprawdę jest wierzący, a kto ma mentalność Chazana.

14:04 To by było szantażowanie pieniędzmi :) ale pewnie skuteczne.............

Na Islandii dzięki temu rozwiązaniu nie ma ani jednego nied***bka. Zero dałnów i innych muppetów.

14:16 Czemu tak okrutnie? To delikatna materia i każdy powinien sam decydować. Na Islandii mają inną mentalność i ludność dużo mniejsza to i pewnie dużo mniej przypadków..

Czemu tak okrutnie? To delikatna materia i każdy powinien sam decydować. Na Islandii mają inną mentalność i ludność dużo mniejsza to i pewnie dużo mniej przypadków.. braki z genetyki i geografii. Islandia to wyspa i to wiele wieków bez dopływu świezej krwi, społeczność małai do do tego komunikacja miedzy niektórymi wsiami w zimie (wielomiesiecznej) niemozliwa. to oznacza chów wsobny, czyli parzenie sie osób spokrewnionych blizej lub dalej ze soba, przy tej ilości ludzi kazdy jest czyimś kuzynem w którymś pokoleniu. to powoduje mutacje genetyczne i wzrost urodzeń chorych dzieci. Dlatego zadecydowano, ze kazda kobieta w ciązy ma obowiazkowo dobre badania prenatalne i aborcję w dobrych warunkach jeśli chce. W tej chwili maja raptem kilkoro dzieci (o ile pamięta mmniej niz 5) z Downem wsród niedawno urodzonych- a to tylko dlatego tych kilkoro jest, ze urodziły je matki, które nie zgłosiły sie na prenatalne z róznych przyczyn, np uzaleznienie. Do aborcji sie nie zmusza, po prostu zadna kobieta nie chciała urodzić takiego dziecka, może za duzo widziały takich przypadków w swoim dzieciństwie.

Teraz, to okna życia będą zapełnione. :D Jak sobie zakonnice poradzą z tak dużą iloscią dzieci w dodatku niepełnosprawnych, to ja naprawdę nie wiem. :D

O co wy w ogóle walczycie? Wolność aborcji, czy eutanazji to jest tylko półśrodek. Ja jestem za całkowitym zniesieniem jakiegokolwiek ubezpieczenia zdrowotnego i wszelkiej refundacji leków. Każdą najmniejszą wizyta i każda tabletka płatna i bardzo droga. Kilkudniowy pobyt w szpitalu to cena w setkach tysięcy złotych. Tylko selekcja naturalna, albo kto ma ten żyje i zdrowieje. Tylko wtedy jest sprawiedliwie.