Pomoc prześladowanej dziewczynie

Witam, obecnie chodzę do 6 klasy i kilka dni temu w mojej szkole miała miejsce bardzo przykra sytuacja, mianowicie przyszłam do szkoły kilkakanscie minut przed dzwonkiem i czekałam na korytarzu. Zauważyłam jak dziewczyny z klasy 4 wyśmiewają a wręcz upokarzają swoją rówieśniczkę, na początku tylko się przyglądałam, ale w pewnym momencie poniosły mnie emocje, wstałam i dość mocnym tonem powiedziałam, ze mają przestać! Ze może teraz ja pośmieje się z ich wyglądu i zapytałam czy wyśmiewanie z innych sprawia im przyjemność, oczywiście „wygadane” dziewczyny mi nie odpowiedziały tylko się poplakaly... następnego dnia w szkole czekała na mnie wychowawczyni i rodzice prześladowców z wyrzutami, ze gnębie młodszych, ze jestem okropna itp. Próbowałam wytłumaczyć, ale nic z tego, to ja zostałam mianowana tą złą, żeby tego było mało jeszcze od rodziców dostałam odpierdziel... I mam pytanie co w takiej sytuacji zrobić? Skoro szkoła nie reaguje na gnębienie innych i jeszcze karze osoby, który próbowały pomoc, do kogo się zgłosić o pomoc? Możemy ktoś z was wie jak to rozwiązać. Pozdrawiam :)

Masz świadka - tamtą gnębioną dziewczynę. Niech potwierdzi Twoją wersję wydarzeń. Może są jakieś kamery w szkole?

Weź do kibla codziennie inna i nastrasz je złap za chabety i powiedz ze jak jeszcze raz to się powtórzy to dostaną wp*****l. Bez świadków oczywiście.

gość dziś Popieram, zabrać dziewczynę i pójść obie do dyrektora/dyrektorki żeby wszystko opowiedzieć ze szczegółami i podkreślić, że tamte jeszcze kłamią i oszukują w sprawie "zajścia".

Przeciez mloda mogla potwierdzic.

gość dziś To nie jest dobra rada. W ten sposób tylko nakręci spiralę zła.. Dziewczyny muszą nauczyć się odpowiedzialności i ponieść "formalne" konsekwencje, odpowiednie w kontekście społecznym. To delikatna sprawa, zastraszając można wywołać wilka z lasu, dziewczyny mogą chcieć zemsty na swojej rówieśniczce, a jeśli ktoś to zobaczy to starsza koleżanka zostanie obwiniona o wszystko i prawdopodobnie nie uwierzą jej już w niczym, ani też dziewczynie, która była wyśmiewana.

Przestań pieprzyc. To najlepsza metoda. Z takimi nie ma co się piescic ani latać na skargi bo kto tylko pogarsza. Z***bac kopa w dupsko bez świadków a w razie w kłamać w żywe oczy i się wypierac. Opowieści z krypty o spirali zła pozostawiam teoretykom.

gość dziś To nie jest pieprzenie :) Nie popieram przemocy i uważam, że jeśli można złamać ją w inny sposób to trzeba tak zrobić. Jeśli nic nie zadziała, to ostatecznie mogłabym wziąść pod uwagę kopa w doopę. Ale tylko jeśli nic innego nie zadziała ;)

Przecież to wymyślona historyjka. Autorko ile masz lat? 30?

gość dziś Wymyślona czy nie, ale takie rzeczy się dzieją..;)

Twój styl pisania poznaje z kilometra. Zawsze wg tego samego schematu. Musisz coś zmienić. Ile Ci płacą?

Ta historyjka się kupy nie trzyma, a już na pewno realiów chamskich dziewczyn, które pozbawione empatii, będąc w grupie szydzą i pastwią się nad jedną swoją ofiarą, a po twoich kilku słowach, nagle dostają załamki i płaczą. Bla bla bla....

Historia jest realna bo po co miałabym tracić czas i to pisać, gdybym nie miała problemu? A tamte dziewczyny owszem wygadane są, ale tylko przy słabszy, jak zaczęłam wypominać ich cechy wyglądu i pytać po co to robią jedna tak się chyba przestraszyła, że miała łzy w oczach i od razu uciekała do toalety, podejrzewam, ze tam płakała, w domu pewnie poskarżyła się rodzicą, że powiedziałam jej jakieś niemile rzeczy, ale pewnie nie wspomniała dlaczego to zrobiłam. Prześladowana dziewczyna powiedziała tylko, ze się nie lubią a mi jej wychowawczyni powiedziała, ze mam się nie wtrącać. I taka sytuacja wszyscy odwaracaja wzrok od przemocy

Jasne. Dziecko z 6 klasy to pisało. Naiwne jesteście.

A czemu by nie? żal Ci że pisze ładniej od Ciebie?

Pierwszy post bezbłędnie. Przed chwilą - błędy. Bo udaje dziecko.

8:13: nie lepiej ode mnie. Ja wiem, że piszę się 'rodzicom' w l.mn.

Trzeba być debilem, żeby myśleć, że dziecko z 6 kl. założyło temat.

Dokladnie, 12-latka tego nie napisala :)

Do tematu bardziej się przyłożyłam i sprawdzałam pisownię, odpowiedzi pisałam na szybko może dlatego są tam błędy :) zreszta chciałam usyzkac odpowiedz na ten temat a nie oskarżeń ile to ja mam lat

Dobra mitomanko, już się nie tłumacz z poprawnej pisowni, tylko pytanie czemu nie jesteś teraz w szkole? Dawaj jakiś tekst który nas przekona :)

Takie dziewczyny młode potrzebują grzebania w siusce .

10;:14 a ciebie już od rana swędzi siusiak

Jestem w szkole tylko pisze z telefonu? Mi to pasuje, że moje wypowiedzi są na tyle składne, ze jestem traktowana jako starsza :)