Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brzydka29

Szukam faceta ktory nie patrzy na wyglad ale na serce

Polecane posty

Gość Brzydka29

Znajde tu takiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ile jest tu jakiś niewidomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy nie macie serca, dlatego jedyny wyznacznik wartości kobiety to wygląd. Wydaje ci się że masz dobre serce bo twoja brzydota cię złamała. Gdybyś miała piękne ciało to byłabyś taka sama roszczeniowa suka lecąca na bad boyów, sportowców i wszelakich prymitywów 190 z wyraźnie zarysowana szczęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy mężczyźni patrzą na wygląd, a ci, którzy wiążą się z nieatrakcyjnymi po prostu nie mieli szans u tych ładnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz do fiut nastroszony to chłopak o wielkim sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ciałko masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli trafi się taki, ale bedzie biedny,, brzydki, mały i gruby pokochasz go? NIEEEEEEEE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to ładne, to ładne, ale co się komu podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet wybiera kobietę kierując się wyglądem, a jej rolą jest zatrzymać go przy sobie charakterem. Także... skoro nie jesteś urodziwa, pozostaje Ci celować w takich samych facetów, bądź w ogóle zrezygnować ze związku. Jeśli nie będziesz się podobać, udana relacja będzie niemożliwa, bo definicją męskiej ''miłości'' jest pożądanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydka29
Na grubego i biednego nawet nie spojrze. Zeby byl chociaz taki od 5/10 w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fajnie macie. Coś ci się pomyliło chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydka lat 29 stara panna i ty masz jeszcze jakieś wymagania? buha ha haa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam kuzyna z ktorym co prawda gadam raz na jakis czas i nie mamy zazylej wiezi ale mam wrazenie ze on inaczej to odbiera. On chyba mnie w jakis sposob nasladuje. Kiedy cos polubie to on automatycznie tez zaczyna sie tym interesowac. np: - mialam faze na samoloty skladane i drony. Wszystko publikowalam na fb na biezaco, on robil dokladnie to samo. -co jakis czas podoba mi sie inny wizerunek kobiety. Jemu tez. I wtedy szuka podobne partnerki albo upieksza obecna. Jesli spodoba mi sie jakas fryzura i zrobie ja sobie to on szybko swoja namawia do tego samego. Tak jest ze wszystkim ; ubraniami, makijazami itd. Kiedys powiedzialam, ze podobaja mi sie faceci w okreslonym typie i chociaz on jest przeciwienstwem z wygladu i charakteru to nawet nie zauwazylam kiedy zmienil sie w dokladnie taki sam typ. I co mnie rozsmieszylo najbardziej , regularnie farbuje wlosy i brwi od tamtego czasu. -innym razem spodobalo mi sie auto. juz chcialam je kupic, ale doszlam do wniosku ze jednak nie. oczywiscie on tez zaczal sie interesowac tym autem i chcial juz brac kredyt, byl w paru bankach porownac oferty i dzielily go doslownie chwile od podpisania umowy... kiedy ja zrezygnowalam, on tez. -co jakis czas zmieniaja mi sie poglady na zycie, bywam ryzykowna i on niestety je przejmuje po mnie i zyje tak jak ja. I tu sie juz obawiam bo o ile inne zachowania mnie smiesza, tak te nie bardzo. Jesli ja poniose straty to ok, ale jezeli jemu cos by sie stalo przez taki tryb zycia to czulabym sie winna, mimo ze go nie namawiam. Tak jest ze wszystkim praktycznie. Kiedys sie poklocilismy ostro i powiedzialam ze juz w ogole nie chce miec z nim kontaktu a on na to zareagowal w sposob ktory mnie zszokowal bardziej niz wyzej opisane zachowanie - podjal probe samobojcza i przyznal sie ze to z mojego powodu. Co ja mam zrobic z tym zgredkiem? Dlaczego on sie tak zachowuje? No niby to jest mile, ale jednak... dziwnie mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja taki jestem. Ale najpierw zaprezentuj się trochę, jaka jesteś, jakie są Twoje zainteresowania, pasje, co robisz na codzień... hm? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość patrzy na serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 19:25 To psychol nie pisz do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×