Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wnioski po trzech latach nieszczęśliwego zakochania

Polecane posty

Gość gość

Męczyłem się przez te lata na swoje zyczeczenie, żyjąc złudzeniem, że czuje to samo itd, jak coś nie wychodzi, to trzeba zrywać kontakt emocjonalny ; nie mówię o unikaniu. Nie trzeba się poświęcać , bo tego nikt nie oczekuje, nie chcę, to nic nie da, trzeba być miłym, ale bez przesady. Jak raz powiedziała nie, to więcej nie próbować, nie, to znaczy nie. Nie potzrzeba wyznawać uczucie więcej , niż jeden raz, jeśli nie powie , że czuje to samo, to trzeba się zamknąć raz i na zawsze. Być samym sobą, nie lepszym , ani gorszym, bo po co? Czyli potrzeba być Poprostu mężczyzna i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez zmadrzalem, zadnych odleglosci. Wszystko wyczuwam, jakiekolwiek olewanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
Jesli po trzech latach w dalszym ciagu mowi "nie"to znak by dac sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00-21 piszę to niezłośliwe , teraz kiedy uzyskałem spokój , mogę analizować, ten temat, to moje błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja,nie mam juz takiej ogromnej checi zakochania sie. Panuje nad tym, tak mi sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
00:22....ale po co analizowac ,jesli juz wyciagnales wnioski. Nie lepiej isc naprzod,zostawic to za soba i nie popelniac wiecej bledow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00-25 tu autor. Aż tak? U mnie nie zostało urazu, mimo , że zostałem bardzo zraniony. Tylko tak myślisz, ze panujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00-27 mam to za sobą , pisze tu, tak by się podzielić swoją "wiedzą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrazenie, bo trzymalo mnie jakies 3 i pol roku,ze to zadzialalo jak szczepionka przeciwko glupocie i koncentrowaniu swoich uczuc na jednej osobie. Nie przykladajac wielkiej uwagi do jej reakcji. Nie wiem,czy cos tak silnego moze sie powtorzyc, skoro chroni mnie moj rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
00:30 To napisz cos wiecej? Wspomniales ,ze zostales bardzo zraniony. Napisz w jaki sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00-30 może się powtórzyć , No niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie zrobie juz niczego na odlegosc, wtedy bylo 500km. Jestem uczuciowy, ale teraz potrafie przestac, przyznac sie do uczuc i wycofac a nie ukrywac i miec nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00-34 zostałem zraniony przez swoją naiwność . Pamietam Jej spojrzenia itd, nie chce sporo pisać , rozmowa z mojej strony i Jej wycofanie ,tak w kółko . Po czasie się dowiedziałem , że po cichu była i jest z kimś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00-39 wszystko może się powtórzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
To nie byla naiwnosc tylko milosc. Po prostu zalezalo Ci,potrzebowales kontaktu ,rozmowy . Probowales,a to wszystko na nic i czujesz zawod z tego powodu......ale nie potrzebnie ,bo prawda potrafi zabolec,jesli sie okazuje ze osoba na ktorej Ci zalezy tak bardzo.....ma kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00-58 tylko ten temat założyłem nie z powodu swojego bólu , który już minął , a tylko o błędach które popełniłem . Dziękuje i dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
Tylko ,ze o tych bledach piszesz nie wiele . Chcesz sie dzielic wiedza ,a nic z tego nie wynika? A wiesz dlaczego? Bo kazdy uczy sie na wlasnych bledach,myslalam ze chcesz pogadac o uczuciach,a tym czasem chcesz uczyc? Kogo? Dojrzala kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:05 Każdy z nas popełnia błędy.... ale ważne żeby wyciągnąć wnioski i na nich się uczyć żeby kolejny raz tych samych nie popełniać.... x Ja też nieszczęśliwie się zakochałem... ponad 3 lata temu, zostałem nie ładnie potraktowany a jedyne co usłyszałem "nie mamy o czym gadać". Cierpiałem, długo, mocno, wylizałem się.... już mi przeszło. Zależało mi też bardzo.... "zależało". Zabrakło odwagi ale nie dla mnie. Przeszła złość i przeszła też chęć, soryy to Nie Moja Liga.. x "Choćbym płynął najgorszym sćiekiem, nie oceniaj mnie, Bóg zrobi to lepiej" - ś,p. Chada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 01-10 nikogo nie uczę , napisałem swoje zdanie zakładając temat i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×