Silny temperament kobiety w łóżku, średnie libido mężczyzny

Moja kobieta ma silne libido, ja natomiast coś między słabym a średnim. Przede wszystkim moja chęć seksu jest w dużym stopniu uzależniona od wielu czynników jak samopoczucie, stres życia codziennego itp. Stereotypowo przyjęło się, że mężczyzna zawsze chce. U mnie tak to nie działa. Dużo pracuję i wieczorami po prostu chcę odpocząć, pójść spać, nie mam ochoty na seks. Ona też dużo pracuje, ale zdaje się, że jej to nie przeszkadza. Ma większą ochotę niż ja. Naturalnie chciałbym jej dogodzić, ale rozmijamy się czasem w tej kwestii. Nie wiem co zrobić?

To chyba zależy od tego, jak dużo uczucia jest między Wami i czy potraficie o tym szczerze porozmawiać. Taka sytuacja jest trochę krępująca dla obu stron, bo facet pewnie by chciał zawsze stanąć na wysokości zadania, a gdy nie może, to go to frustruje, a dla kobiety z drugiej strony trudnym doświadczeniem jest inicjowanie seksu i spotykanie się z odmową. Może pomyśleć, że nie pociąga już partnera, że coś robi nie tak. Moim zdaniem szczera rozmowa pomoże, no chyba, że różnica jest naprawdę jakaś ogromna.

U mnie w związku jest dokładnie tak samo, ja mam wysokie libido a mój mężczyzna wręcz przeciwnie. Powoduje to u mnie przykrości, bo mam wrazenie, że nie jestem dla niego atrakcyjna, ciągle boje się z myślami co jest nie tak... To dziwna sytuacja, bo on jest młody i zdrowy. Może woli sobie zrobić dobrze sam niż mnie przelecieć...

Slabi ci faceci teraz. Majoc tako kobiete mozna by myslec ze zlapalo sie pana boga za nogi a tu udreka delikwenta i narastajoce niezadowolenie. Kiedys holdowano zasadzie baba nier****** zla jak osa i faceci stosowali sie donjej