Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co czujecie, kiedy ktoś wymawia Wasze imię w "zgrubiały" sposób?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli Wasze imię, to, na przykład, Katarzyna, a ktoś mówi Kacha (czy: Zofia - Zocha, Stanisław - Stachu, Marcin - Machu, Małgorzata - Gocha, Grzegorz - Grzechu, i tak dalej), to jak do tego podchodzicie? Nie chodzi mi o "oficjalne" lub "zdrobniałe" wersje Waszych imion, a tylko o same te "zgrubienia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wadzi mi to :) Moje imię Sławomir brzmi mega w każdej wersji wymowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje imie nie jest pieszczotliwe ,wiec nie zauwazylam by ktos grubiansko sie do mnie zwracal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy poznaję nową osobę, która jest starsza ode mnie, to przedstawiam się pełnym, oficjalnym imieniem. Jeśli jest to osoba w moim wieku lub młodsza, to przedstawiam się tak, jak chciałabym, aby do mnie mówiła. Jest to forma zdrobniała albo skrót, który jest też moją ksywką. Nie lubię, kiedy ktoś używa zgrubiałej formy mojego imienia. Traktuję to jako brak szacunku, sympatii i chęci normalnej rozmowy. Coś na wzór zaczepki, bylejakości. Moje imię, jak tak patrzyłam kiedyś w internetową księgę imion, ma ogromną ilość zdrobnień i udziwnień, więc można mówić na mnie w wieloraki sposób, ale takiej oschłej, grubej formy, po prostu, nie cierpię. Robi mi się, zwyczajnie, przykro, kiedy ktoś woła do lub na mnie w sposób, w który, z pewnością, ja bym się do nikogo nie odezwała. Bywają tacy, którzy nie przywiązują do tego wagi lub, wręcz przeciwnie, sami chcą, by tak do nich mówić, ale nie jestem jedną z takich osób. Myślę, że każdy ma tyle zdrobnień swojego imienia, że znajdzie coś pasującego do niego w stu procentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nienawidzę gdy ktoś się do mnie zwraca"Martyno" . Pani Martyno ok, ale na samo Martyno mnie trzęsie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam na imię Agnieszka,rodzina i przyjaciele zwracają się do mnie Aga i tak jest ok,ale jak nie raz slysze Agnes albo Agniecha to mnie ściska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×