Zbrzydlam .mam 26 lat

Nie do wiary,Ale zrobiły mi sie zmarszczki te koło ust a konkretnie bruzdy nosowo wargowe. Zobaczyłam to tak z dnia na dzień ,zrobiłam sobie selfie i są okropne. I twarz mi sie zrobiła taka pociagla , jakby stracila jędrność. Zaznaczam ,że nigdy nie chodzilam.do kosmetyczki na żadne zabiegi na twarz. Chciałam zapytać o poradę osobę, która się trochę na tym zna. Co mogę zrobić. Jestem gotowa na jakos wypełniacz bo samo to nie zniknie. Albo jaki zabieg zrobić? Nie chce się operować ani napompowac tak żeby mnie nikt nie poznał. Tylko dyskretnie zadziałać. W ogóle ludzie mówią mi że spowaznialam, twarz się zmienila..:(

Widocznie matka ci chooyowe geny przekazała. Ja mam 34 lata, a urodę mam dziewczęcą i postura filigranowa. Nikt nie daje mi więcej niż 28 lat. Tak, wiem, zaraz mnie zwyzywacie, ze sama siebie oszukuję lub mnie oszukują.

18:44 Nie masz się czym chwalić takich jak ty jest tu 3/4 kafetarianek

Pooglądaj sobie filmiki Azjatyckiego cukru. Takie zmiany w twarzy są głównie związane z problemami mięśniowymi (jedne mięśnie są zbyt napięte, inne za mało pracują) i twarz się "rozłazi". O pielęgnację też oczywiście trzeba zadbać, tak samo o wysypianie sie, ale podstawa to ćwiczenia/rozciąganie/masaże odpowiednich mięśni (sama się w ten sposób pozbyłam początków chomików i podwójnego podbródka, a lat mam sporo więcej niż ty).

Możecie coś polecic