Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wszyscy zdradzają !

Polecane posty

Gość gość

Czy to normalne że będąc z chłopakiem ciągle myślę że mnie zdradza ? Mam już na tym punkcie obsesję i jestem zazdrosna dosłownie o wszystko a to przez to ze mój były kiedyś mnie zdradził. Moje wszystkie przyjaciółki zostały zdradzone przez swoich chłopakow . Ogólnie wszędzie tylko tematy zdrady i całe otoczenie jak się rozglądam lub rozmawiam ze znajomymi to chyba nie ma normalnych facetów - raczej na pewno. . Zastanawiam się już czy z nim nie zerwać bo dostać można do głowy a nie mam zamiaru mu mówić że mam obsesję bo pomyśli ze oszalałam. Jak zmienić myślenie? :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic    No1
Zerwij, szkoda jego zdrowia. Albo naucz się ufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze on nie wie ze jestem taka zazdrosna i ze mam takie myślenie. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Słuchaj, sama musisz zadecydować, czy wystarczająco ci zależy, żeby się zmienić. Bo to ty musisz, z tego co tu póki co napisałaś, zmienić podejście, nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może konstruktywne podejście: dać mu dużo super seksu, tak, żeby nie miał ochoty na inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zmień towarzystwo? To nienormalne, by każdy każdego zdradzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady ;) W towarzystwie mężczyzn też zawsze wszyscy są zdradzeni, poszkodowani, a kobiety to wredne wyrachowane suki według nich. Nie widzą swoich błędów w związku i wolą zwalić wszystko na drugą stronę. A tak w ogóle to dlaczego martwisz się, że Cię może kiedyś zdradzić? Teraz jest między Wami dobrze, więc korzystaj z tego. Zacznij patrzeć na niego w kontekście bardziej materialnym, żeby zabierał Cię na romantyczne wypady, fundował wakacje, wyjazdy, ciesz się chwilą i miłą atmosferą. Większość związków jest nieudana, popatrz ile jest teraz rozwodów, samotnych rodziców, a dawniej też było podobnie tylko nie wypadało się wtedy rozstawać, bo co ludzie powiedzą. Nie wybiegaj aż tak w przyszłość, jest ok 70% szans, że Twój związek niedługo się skończy, a kolejne związki podobnie. Ciesz się chwilą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pierd. chora. Kochających, zdrowych, dbających o siebie i rodzine nikt nie zdradza 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje srodowisko ludzie 24-32 nikt sie nie zdradza. Mam duzo znajomych i naprawde nie spotkalam sie nigdzie ze zdradzaniem. Nie znam zwiazku ktory by sie rozpadl przez zdrade. Wiem dziwne.. chociaz slyszlam kiedys jak bylam mała ze kuzynke maz zdradza ale nadal sa ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ceska vodka
pewnie ciągle go oskarżasz, trzymasz na smyczy i męczysz ;-) wcześniej czy później cie zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość moja opinia
Pewne kobiety się zdradza a pewne nie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest mega dziwne. Ja mam 40 plus i też nie słyszałam o zdradach. Macie smarkacze mylne wyobrażenie. Nie wszyscy zdradzają, bo nie wszyscy żyją jak tu na kafeterii orgazmami, analami itp. Są ludzie mający za dużo do stracenia albo ciekawą pracę i inne wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Przerabiałem już to :-O Nawet normalny, zdrowy facet tego nie wytrzyma !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie w psychologii nazywa obsesja zdrady i to jest Twoj problem. Nie wiem, moze Cie zdradza albo nie zdradza, ale jezeli masz tylko podejrzenia to probuj je sprawdzac. Najlepiej dla Ciebie to zastanawiac sie nad poczuiem wlasnej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba w psychiatrii i wcale to nie musi być obsesja na tle osobowościowym tylko już choroba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzymam nikogo na smyczy bo nie chce żeby się zorientował ze mam jakiś problem. Myślałam juz nad specjalista w sumie i chyba pójdę. Nie musi i niczym wiedzieć. A tak ogólnie to wiem ze pisze z kolezaneczkami no i widuje się z nimi dziennie w pracy . one mu się zwierzaja ze związków choćby był jakimś największym znawcom ( z tego co on mi mówi a tak serio to nie wiem o czym można tyle pisać jak nie dość ze widzą się dziennie w pracy to jeszcze muszą ze sobą pisac). Wkurza mnie ze do końca nie wiem o czym piszą bo nie naszło mnie jeszcze żeby mu szperac w rzeczach. .. i nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×