Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćsmutniutka

rady potrzebuje dot.relacji damsko meskich

Polecane posty

Gość gośćsmutniutka

dobry wieczór. Pisałam już na forum w sprawie chłopaka, który milczał. Niestety nie mogę znaleźć tego wątku a mój obecny wątek jest kontynuacja tamtego. Po krotce przypomnę sytuację. Relacja krótka 4 miesięczna. Cłopak pokazywał, że mu na mnie zależy - zapraszał, dzwonił, pisał. Ja byłam na ogół bierna tj. pierwsza nie dzwoniłam, nie pisałam, nie inicjowałam spotkań. Chciał przedstawić mnie swojej rodzinie, znajomym jako swoja dziewczynę- odmówiłam tłumacząc się zbyt krotką relacją i tym, że chcę jego najpierw poznać lepiej. Chłopak zamilkł -przestał pisać, dzwonić. Po ponad tygodniu jego milczenia napisałam smsa - takie na luzie. Z pytaniem co u niego słych, czy wszystko u niego ok i że dawno nie rozmawialiśmy. Po kliku dniach odpisał mi bardzo oschle -że u niego ok i że nie rozmawialiśmy bo nie dzwoniłam. Teraz nie wiem, czy odpisał z grzeczności i chce żebym mu dała spokój czy po prostu jest na mnie wkurzony. Co teraz powinnam zrobić - zadzwonić, czy napisać kolejnego smsa, a może odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś odpisać, zadzwonić albo odpuścić. W zależności od tego, co wybierzesz. Bramka 1 - będziecie do siebie pisać i ryzykujecie nieporozumienia. Bramka 2 - pogadacie i macie mniejszą szansę na nieporozumienie Bramka 3 - zakończysz znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsmutniutka
dziękuje. Ale moje pytanie, czy to że oschle odpisał nie oznacza, że chce zakończyć znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zastanawiaj sie tylko zadzwon i powiedz, ze wlasnie dzwonisz i masz nadzieje, ze jest z tego zadowolony :-P Obroc wszystko w zart. Powiedz, ze nie dzwonilas bo sie nie najlepeij czulas. Ale jest juz ok i bardzo chcesz go zobaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po czym poznałaś że oschle ODPISAŁ? Masz taką emotkę? Poczytaj o bramce br 2:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsmutniutka
We wcześniejszych smsach często żartował, wstawiał buziaki, pytał kiedy się zobaczymy, pytał jak się czuję, jak mi minął dzień... Po prostu mam takie wrażenie, że ten jest oschły. Być może mylne. Na pewno jest inny. Nie chcę mu się narzucać - jak poznać czy mu zależy na tej relacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty mu chyba jestes za sztywna. Pokaz mu wreszcie ze potrafisz tez inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż, że Tobie zależy, bo będziecie obydwoje siedzieć i się zastanawiać czy drugiej stronie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsmutniutka
W czy tym smsem nie dałam mu już do zrozumienia, że mi zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„Co słychać, dawno nie gadaliśmy” -czy dla Ciebie to dowód zaangażowania? Dla mnie, jako faceta - zdecydowanie nie. Tym bardziej, że wspomniał iż nie dzwoniłaś. I jak rozumiem on ostatni napisał. Rób co chcesz, możesz tobrozkminiać w nieskończoność, tylko weź pod uwagę, że chłopak nie będzie czekał do emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsmutniutka
Odważyłam się i zadzwoniłam do niego. Nie pytał dlaczego nie dzwoniłam wcześniej, ja też nie pytałam dlaczego milczał tak długo. Opowiadał co u niego przez ten czas się wydarzyło a ja co u mnie. Na pewno był inny w tej rozmowie niż zazwyczaj - poważny, nie żartował. Wspomniałam mu, że dzisiejszy dzień mam wolny ale nie zaproponował spotkania. Na zakończenie powiedział mi, że się cieszy, że zadzwoniłam. Moje pytanie, czy teraz mam czekać na jego ruch-telefon,sms, czy znów sama pierwsza się odezwać? oraz jeżeli dojdzie do rozmowy to zadać mu pytanie co się stało, że tak długo milczał oraz czy chce kontynuować znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Az mi cie szkoda, naprawde. Nie masz pojecia jak postepowac z chlopakiem. Musisz sie jeszcze duzo nauczyc. Zadzwonilas i nadal nic nie wiesz i nas pytasz o nastepny krok. Daj sobie z nim spokoj czy raczej daj jemu spokoj. Jesli sie odezwie to twoje szczescie jesli nie, to on juz dawno przestal sie toba interesowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsmutniutka
Owszem, nie mam pojęcia. Nigdy wcześniej nie miałam chłopaka ani nawet kolegi. Jestem tez nieśmiała. Zależy mi na nim dlatego WAS proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowalas sie jak jakas dobra znajoma a nie dziewczyna, ktora byla z nim 4 miesiace w zwiazku. Zero twojego zaangazowania. Nawet nie zapytalas co sie stalo tak jakby to dla ciebie bylo jak najbardziej normalne, ze on zamilkl. Ja bym juz 2-3 dni po tym jak on sie odsunal wyjasnila o co chodzi. A ty nawet nie zapytalas czy cos mu sie stalo czy jak tylko milczalas i czekalas a teraz dzwonisz ni stad ni zowad i nadal nie wiesz nic. O nic nie pytasz, niczego nie obiecujesz. Robisz tylko jakies aluzje, ze masz dzis wolne i czekasz znowu na jego propozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsmutniutka
Zawaliłam.Jak to teraz spróbować naprawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj jego czy da sie to jeszcze naprawic, a nie nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×