Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem bardzo uparta o osobą, jak czegoś się czepie to nie odpuszczę dopóki tego

Polecane posty

Gość gość
Której kobiety? Żony oczywiście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi czy ma żonę czy nie. Ale on to że nie umiem się z tym pogodzić że nie będę go mieć. Nawet gdyby nie miał żony a np. by mnie nie chciał to też bym to samo czuła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Romans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś cię nie chce to odpuszczasz. Sama myśl że cię ktoś nie chce wywołuje niechęć do tej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale nie z moim charakterem. Wtedy bardziej się napalam by go zdobyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też sobie współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko co ja mam z tym zrobić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes toksyczna.leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam ci zdanie,milosc to wzajemna chęc dania siebie,ta przestrzen gdzie sa razem,bez wzajemnosci to agresja lub i zluda iluzja egoizm itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraz sobie jak go obrzydza twoj noechciany dotyk gdy marzysz by go zmolestowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko to on zaczął mnie molestować…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×