Czy to normalne ?

Moja dziewczyna ma ogromnie duze piersi, moze to atut ale nie dla mnie. Sek w tym, ze boje sie ich dotknac, musialbym jedna piers obejmowac 2 rekami, zeby ja piescic. Przez to chyba jeszcze do niczego konkretnego nie doszlo, chociaz daje mi do zrozumienia, ze ma na to ochote. Jak sie przelamac ?

Zacznij patykiem, potem przejdź na ołówek i po jakimś czasie się oswoisz, potem palcem, dłonią i dalej jakoś pojdzie:p

Dlaczego boisz się cycków?

Ja nie zartuje, potrafie ja piescic po calym (doslownie) ciele, ale jak jej rozepne stanik, to cos powstrzymuje moja reke, zeby powedrowala do przodu, a jak juz, to albo od razu na szyje, albo opada na brzuch i jeszcze nizej. Skad ta blokada ?

Spytaj psychologa. Nie chcę się mądrzyć, ale może masz jakiś uraz z dzieciństwa.

Z poprzednia nie mialem takiego problemu, ale miala duzo mniejsze, miescily mi sie w rekach, to byl istny miod, piescic takie cytrynki. Teraz jakos nie moge, owszem popatrzec tak, przytulic ale dotknac reka nie potrafie. Przeraza mnie to .

Wyobrażam sobie. Mnie przeraża gdy to czytam, a nie mam takiego problemu. Tylko psycholog moze Ci pomóc.

Przeciez psycholog nie wezmie mi reku i polozy na jej piersi ?!?

Prowokacja jakiejś deski.