Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy związek w późniejszym wieku moze się udać?

Polecane posty

Gość gość

Ja mam 33 lata, on ma 37. Jestem dawno po studiach i mam stałą pracę. Moi rodzice maja starszy domek, więc jak dotąd nie myślałam o jakichś kredytach na własne mieszkanie lub wynajmie, ponieważ mam swoje piętro w domu rodziców, sama to wszystko opłacam, jestem niezależna. Kilka miesięcy temu poznałam swoja pierwszą miłość. Pewnie zapytacie, dlaczego tak późno... to sprawa mojej sytuacji. Gdy miałam 20 lat uległam wypadkowi, byłam niepełnosprawna przez kilka lat, przez kilka następnych lat miałam problemy z poruszaniem się, chodziłam o kulach, ale lata rehabilitacji sprawiły, że jestem już prawie w pełni sprawna- tzn. nie mam już grupy inwalidzkiej, chodzę tylko lekko utykając. WIadomo, ze przez te lata zmagania się z niepełnosprawnością nie miałam szans, by nikogo poznać, zakochać się z wzajemnością. No ale teraz poznałam. Problemem jest dla mnie to, ze on jako rozwodnik po podziale z żoną majątku kupił mieszkanie, co wiąże sie z tym, ze musiałabym zamieszkać u niego. Ja natomiast boję się takiego rozwiązania, bo przecież jako partnerka nie będę miała do niczego praw, to mieszkanie nigdy nie będzie moje, będę się czuła cały czas jak gość. Chciałabym rozwiązac sprawę tak, ze po prostu zaczynamy razem , czyli kupujemy wspólne mieszkanie. Ja mam oszczęności, więc mogę. On natomiast twierdzi, ze to niepotrzebne, bo przecież mogę zamieszkać u niego. Czy ktoś z Was miał takie dylematy wchodząc w związek (pierwszy lub kolejny) w późniejszym wieku, gdy ludzie coś już mają, a nie dorabiają się od zera wspólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33 lata to nie jest późny wiek jesteś przecież młoda, jeśli chodzi o mieszkanie to uważa że zawsze powinno mieć z zapasie plan b to znaczy w razie gdy wam nie wyjdzie to powinnaś mieć zabazpieczony byt, ja osobiscie jak oczywiście masz kase kupiłabym mieszkanie i je wynajmowała zawsze, to jakiś grosz a w razie czego...............,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co Ci rozwodnik, mało to jest kawalerów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie jest za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, ze późniejszy wiek to grubo po40 albo 50ka 33 lata to Ty młoda jesteś. Też w tym wieku poznałam kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×