Co to ma byc...

Od niedawna mam nowego faceta. Problem jest taki, ze rozbieramy sie do naga, calujemy masujemy ale nie ma tego jak to nazwe wlasciwego stosunku płciowego. Ot takie mizianie... Ostatnio nawet z jego finiszem. No Kurde o co mu moze chodzić, co to ma byc? Facet po 30 a tu zabawy jak nastolatki. Jeszcze stwierdzil ze na to keszcze nie czas... Masakra

może boi się że zajdziesz

No może ale Kurde... Przeciez są zabezpieczenia. Zaczynam myslec ze nie traktuje mnie poważnie

Sama wez k****a i włóż sobie

trafiłaś na konserwatystę katolickiego -> seks dopiero po ślubie ;p

Taaa. A wszystko inne to można. Lacznie z lizaniem...

a to nie wiesz, że wg kościoła seks jest tylko w celach prokreacyjnych? Wszystkie inne formy dla kościoła nie istnieją. Patrz pedofilia w kościele: nie ma zapłodnienia = nie ma problemu dla księży.

Czyli oral też jest, a nie ma stosunku?

Oral chcial ale sie nie zgodzilam dopuki nie bedzie seksu normalnego haha

Daj sobie z nim spokój. Dorosły facet wybiera petting i oral zamiast seksu. Coś nie tak. Może waginalnie nie dochodzi. To często się zdarza uzależnionym od walenia konia.

Moze i racja. Ostatnie 3 lata byl sam

bez przesady z tą masturbacją, no chyba, że robił to w specyficzny sposób ale wtedy umiałby tylko dojść ze swoją ręką a nie podczas takich zabaw z tobą. Ja byłem prawiczkiem do 24 roku życia zatem jakoś ok. 8 lat jechałem na ręcznym i a od 10 lat nie miałem i nie mam żadnych problemów by osiągać orgazm poprzez normalną penetrację w cipce.

Choroby weneryczne zdjęcia https://www.bolimnie.com/choroby-weneryczne/choroby-przenoszone-droga-plciowa-zdjecia