Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tajemniczy gość

Mam problem z wiernością

Polecane posty

Gość tajemniczy gość

Otóż mój problem (w przeciwieństwie do problemów innych facetów) jest dość niecodzienny. Polega on na tym, że jestem wierny zbyt bardzo. I to niestety przeszkadza w życiu. Zakochałem się w jednej kobiecie i zostałem przez nią odrzucony. Zamiast iść szukać innej jak większość facetów w takim przypadku ja czuję, że to byłaby zdrada. Zdrada moich uczuć, przekonań, takie tchórzostwo. Moja natura domaga się nieustannej walki o kobietę, którą kocham, której jestem wierny, lecz która mnie odrzuciła. Inne kobiety nie wchodzą w grę. Zazdroszczę facetom którzy zdradzają swoje kobiety na lewo i prawo, oni nie mają tego problemu, który mam ja. Wiem że psychologicznie oni są normalni, a ja jestem psycholem, który nie cofnie się przed niczym, żeby posiąść kobietę mego życia. Szanujcie swoich zdradzających mężów i cieszcie się, że są normalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkodzisz samemu sobie. Głupie to strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobają mi się tacy faceci jak ty, doceniający prawdziwe uczucie i walkę o realizację tego, co w tobie cenne...Ale dziwię, że pochwalasz zdrady, tych, co zdradzają - to w tobie jest żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką walke ? Po co ? Baba go nie chce, nie jest zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on ją kocha i jej nie odpuści...a nóż spróbują razem i będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walkę o realizację tego, co w tobie cenne. WTF ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.50 jak można próbować z kimś kto nie jest w naszym typie , nie interesuje nas, nudzi i nie pociąga ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie to nie jest tak...co on poradzi, że się zakochał, może on wyczuwa coś w tej kobiecie, że ulegnie czy jakoś tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjacielu - kochaj ale rozsądnie, dawaj tyle ile sam otrzymujesz. bo jeżeli to działa to tylko w jedną stronę to prędzej czy później skończy się klapą. Zdradzi cię, zostawi itp. myśl o tym w ten sposób że nic nie jest dane raz na zawsze i w twoim życiu pojawi się ktoś inny - jeżeli czujesz że ten związek nie daje ci satysfakcji, ona nie odwzajemnia twoich uczuć to po prostu odejdź życia szkoda a ma się jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trwasz w iluzji , milosc to ta przestrzen gdzie dajecie siebie sobie wzajemnie ,reszta to zauroczenia romantyzm i chcica i marzenia , wyobrazasz sobie ze to ten aniol dla ciebie a ona woli lizac innego fiutka , przemysl to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×