metal facet

czasem słucham, ale raczej już sporadycznie, mam nadal sporo płyt z dawnych czasów. Po prostu tak jak większość osób nie interesuję się już tak intensywnie muzyką jak kiedyś. U wielu osób jest to związane z założeniem rodziny, u mnie nie, bo jestem sam.

przestań, bo będę prosił o fotki:) A tak poważnie, to musi być coś, na co szczególnie faceci u Ciebie zwracają uwagę, co komplementują.

Ja wychodzę z założenia, że muzyką nie trzeba się interesować żeby ją lubić :) Ja się tym nie interesuję tak jak niektórzy, to nie jest moje hobby, słucham co się nawinie i podpasuje, raczej nie wyszukuję na siłę nowych zespołów. Tak z ciekawości zapytam - dlaczego myślisz, ze założenie rodziny ma coś z tym wspólnego?

Jeszcze dodam, że pytam bo znam dużo ludzi którzy mają rodziny, a mimo to są bardzo aktywni jeżeli chodzi o koncerty, festiwale i upodobania muzyczne/estetyczne im się nie zmieniają.

bo wtedy ludzie zajmują się często dziećmi i zapominają o sobie, o swoich hobby itd. Ja interesowałem się bardzo muzyką, zbierałem różne materiały o zespołach, które uwielbiałem jak Slayer, Judas Priest, Candlemass, My Dying Bride, Bethlehem, Emperor itd, kolekcjonowałem z namaszczeniem płyty. Teraz już rzadko znajduję nowe rzeczy, raczej czasem posłucham sobie czegoś starego. Ale ja jestem z innego pokolenia i inaczej wtedy się podchodziło do muzyki.

22:40: różnie to może być, ale często założenie rodziny, praca wiele zmieniają.

moja koleżanka ubierała dziecko w śpiochy z nazwami zespołów :P

nie skomentuję zachowania Twojej koleżanki, totalna żenada.

Ja też zbierałam materiały na temat ulubionych zespołów jako nastolatka, już tego nie robię, ale dalej słucham

podobała mi się np ostatnia płyta Bethlehem, słuchałaś może?

Czemu? To było słodkie. Jedni ubierają dzieci w śpiochy z króliczkami, inni w śpiochy z AC/DC i małymi dynami. W końcu w coś musiała małego ubrać. "Totalna żenada" to taka nowomowa i 40latka ;) Bethlehem nie znam nawet.

a widzisz szkoda, że nie znasz. Mają tam Polkę, właściwie Niemkę polskiego pochodzenia na wokalu, Iwonę Wilczyńską. To niemiecki zespół z kręgu depressive sucidal black metal.

Zdecydowanie nie moje klimaty

po prostu uważam, że pewne rzeczy są dla osób w pewnym wieku i nie należy maluchów straszyć metalem. Dla mnie to nie jest słodkie.

22:50: dlaczego? coś nie tak? Ja kiedyś wielbiłem ich płytę Dictius te necare, potem było różnie, a ostatnio ta płyta zatytułowana po prostu Bethlehem dosłownie zwaliła mnie z kolan.

Metal "nie starszy" przecież :D Dziecko i tak będzie słuchało tego co rodzice aż nie nauczy się zmieniać muzyki na kompie/stacji w radiu, a logo to tylko logo. To jest urocze, małym dzieciom i tak obojętne co zakładają, więc ubieranie ich w śmieszne/słodkie ubranka jest głównie dla przyjemności rodziców. Gdybym miała dzieci robiłabym tak samo.

a napiszesz wreszcie na co szczególnie zwracają uwagę faceci w Twoim wyglądzie?:) skoro jesteś jak Wenus w skórze:)

Nie, po prostu nie moje klimaty. Z black metalu lubię tylko odmianę symphonic, ale też niewiele. Coś co ma w nazwie "depressive suicidal" na pewno nie jest dla mnie.

gość dziś - to był żart i nie napiszę bo nie wiem, skąd mam wiedzieć? Po co o tym w ogóle rozmawiać? Przede wszystkim są dwa rodzaje zwracania uwagi. Jeden to "o, fajna laska w skórach", a drugi to "co to kur... jest?!". Nie prowadzę sondy :P

a lubisz Emperor, Candlemass?

Nie, przy okazji, chyba kiedyś gadaliśmy na forum, bo pamiętam jakąś rozmowę w której ktoś wspominał te zespoły.

no ale np dziewczyny wysokie mają zwykle fajne nogi. Musisz wiedzieć, co jest w Tobie szczególnie fajne.

ale znasz w ogóle te zespoły? Emperor to akurat symfoniczny black.

Nie widzę sensu o tym rozmawiać. Temat i tak miał być o facetach metalach, nie o kobietach

Znam Emperor, ale nie przepadam.

szkoda, chciałem się Tobą zainteresować też pod tym względem. A jakie zespoły lubisz?

Candlemass to szwedzki doom metal.

ok będę już kończył. Jak chcesz to mogę Ci dać maila, ale pewnie nie chcesz:)

Tylko po co? Weź pod uwagę, ze dla rozmówcy to trochę niekomfortowe. Nie chodzi o to, ze nie lubie mówić o sobie (mam ego jak everest więc lubię), tylko o to jaki cel mają takie pytania. Szybko patrząc na 5 ostatnich wyborów ne telefonie to Ghost, Alice Cooper, Lord of the Lost, Beseech i...soundtrack z serialu

no tak kolejna różnica między pokoleniami: ja słucham z płyt, Ty z telefonu:) nie wyobrażam sobie słuchać muzyki z telefonu, ale ja już inny jestem.