którego faceta wybrać?

Witam wszystkich. Mam 23 lata, do tej pory byłam tylko raz w związku, zresztą nieudanym. Ogólnie wychodzę z założenia, ze lepiej być samej niż z byle kim. Dlatego już długo jestem sama. Jednak niecały rok temu poznałam w pracy pewnego chłopaka (nazwę go chłopak nr1), z którym się zaprzyjaźniłam. Jesi chodzi o to czy mi się spodobał, to nigdy nie czułam do niego żadnej chemii. Poprostu miło nam się rozmawiało. Przestaliśmy ze sobą pracowac po 3 miesiącach od poznania ale nadal utrzymywaliśmy kontakt. Okazało się ze mieszka obok mnie. Jest on ogólnie bardzo twardo stąpającym po ziemi facetem, mimo tego ze jest młodszy ode mnie o 2 lata. Studiuje, dużo pracuje, mieszka sam, ogarnia wszystko co trzeba. Mam wrażenie ze zawsze kiedy rozmawiamy to on stara się podkreślić jaki jest zaradny, ciagle mówi o swojej pracy i o uczelni, jakie ma plany na przyszlosc , ślub , dzieci, te sprawy. Z tego co wiem on został poprostu tak wychowany, nie ukrywam ze to mi się podoba. Tylko trochę mnie irytowały jego opowiesci ponieważ podczas naszych rozmów on ciagle opowiadał o sobie i o swoich planach. Ja mówię o sobie dwa zdania a on później o sobie pół godziny. Czy to jest normalne? Często nasze rozmowy na żywo mnie nudzą bo słyszę to samo któryś już raz. Ale ogólnie wiem, ze mogę na niego liczyć ponieważ zachorowałam i byłam długo w szpitalu. Przez cały mój pobyt odwiedzał mnie. Tak jak pisałam wyżej, nie czuje do niego pociągu, ale może to się zmieni z czasem ? Nieoczekiwanie na horyzoncie pojawił się drugi chłopak, poznałam go w internecie przypadkiem. Wymienialiśmy najpierw dużo długich maili. Nie wiedziałam nawet jak on wyglada. Z rozmów okazało się ze jest on również bardzo rozsądnym chłopakiem , jest rok ode mnie starszy. Napisał ze szuka wartościowej dziewczyny , naprawdę okazało się ze mamy ze sobą dużo wspólnego, od zainteresowań po poglądy na życie. Dopiero po kilku dniach zobaczyłam jego zdjęcie. Podoba mi się fizycznie o wiele bardziej niż chłopak nr 1. Ale nie znam go. Po chłopku nr 1 wiem czego mogę się spodziewać , a tu mam nieodkryta zagadkę. Chociaż naprawdę czuje ze jest on warty bliższego poznania. Nie chce się angażować w żaden ze związków a później żałować , ze zle wybrałam. Nie wiem co wybrać , ponieważ chciałabym bliżej poznać chłopaka nr 2 , jednak jeśli się zaangażuje to będę musiała urwać relacje z chłopakiem nr 1. Co robić ?

spotkaj sie z tym drugim, moze jest zupelnie inny na zywo i okaze sie debilem i nie bedziesz musiala wybierac. a ja wychodze z zalozenia, ze co ma byc to bedzie i cokolwiek wybierzesz, widocznie tak mialo byc

Dzięki za opinię ;) tylko jeśli nie okaże się on debilem to mam problem ...

nie zamartwiaj sie na zapas, w internecie kazdy sie kreuje na ideal. pomysl, jakie wartosci sa dla Ciebie najwazniejsze i jakie z nich reprezentuje dany chlopak. powodzenia:)

Ok masz racje, dzięki wielkie!