Ale bandytyzm w tym waszym Londynie

do 10:53 sprawdź sobie Varso Tower na forach tematycznych poświęconych wysokościowcom, ten Shard czy jak mu tam wypadnie bladziutko za kilka lat.

w chicago w tym roku już 125 ziomków mniej a sezon strzelecki dopiero od końca Maja się rozkręca na dobre, Londyn to oaza spokoju w porównaniu pomimo 3x większej ludności haha https://heyjackass.com

Do osoby z Londynu ktora wspomina , ze jest tam min. The Shard. Powiedz mi jak wplywa na twoje zycie fakt, ze ten budynek stoi w miescie w ktorym mieszkasz? Pytam sie , bo mieszkalem 8 lat w Londynie i jeszce tego wiezowca nie bylo.Byly za to inne wiezowce, owszem fajnie na to popatrzec i tyle, moze jakbym byl wlascicielem jednego z nich to bym to inaczej odbieral.

No, ale Nie jesteš właścicielem i nigdy nim nie będziesz. Tak jak nie jesteś właścicielem wieży mariackiej w Krakowie i starego miasta w Warszawie. Pomimo to te budynki są i cieszą oko. Jesteśmy z nich dumni, bo to są wybitne osiągnięcia techniki i kultury. No, ale rozumiem, że kultura to nie twój wydział i jest ci to obojętne. The Shard nigdy nie zostałby zbudowany w pl, tam polaczki jeszcze są na etapie konstruowania Syrenki, the Shard jest fantastyczny tak jak fantastyczna jest UK!

Jak można porównywac bezcenne dziedzictwa kultury jak Wieża Mariacka czy stare miasto z prywatnym przedsiewzieciem typu The Shard? Ten The Shard to niczym sie nie rozni od prywatnej budy z kurczakami. Jedno i drugie ma zarabiac. Co za gosc-cieszy sie ze jakiemus Katarskiemu ksieciowi rozrasta sie konto...

^^ się nie porycz. Nie każdy się podnieca starymi ruinami ;)

Dzisiaj 3 nastepne, a weekend trwa.

Sram na ksieciow katarskich i innych ciapatych. Polska jest wielka. Za 10lat kazdy biały z zachodniej UE bedzie błagał aby u nas zamieszkac. Bo PL to ostoja chrzescijanskiej cywilizacji brak zamachow i islamskiego syfu.

w PL sami biali ale rządzą czarni, dziwny system

Londyn jest szambem i do tego dla obrzydliwie bogatych. Przeciętne mieszkanie kosztuje 500 tys funtow, za byle drinka w pubie czy obiad na mieście 15-25 f! Transport, czynsz, rachunki, parkingi, wszystko kosztuje krocie... Większość emigrantów pracuje za 1000-1100 funtow na miesiąc, a za pokój trzeba tyle samo zapłacić. Zepsuty rynek pracy, pełno oszustów, naciągaczy, ludzie godzą się pracować za głodowe stawki, żyją w nędzy...Smród, brud i ubostwo.

^^Ok..ok, nikogo nie obchodzi za jakie psie grosze żyjesz. Każdy normalny emigrant wychodzi na swoje i zarabia tyle to tubylcy po kilku latach. Więc jeśli nie jesteś tu nowy a nadal żyjesz jak szczur tmdo siebie miej pretensje.

Zgadzam się, że w Londynie dobrze zyją tylko Ci bardzo bogaci. Nastepnie mamy tych dobrze zarabiających ale tutaj paradoksalnie dobre zarobki az tak na standard zycia sie nie przekladaja. Pozostale osoby to najnisze zarobki i tutaj niestety szalu juz nie ma. Londyn jest dobrym miejsce dla ludzi mlodych, ambitnych,raczej singli. Zycie rodzinne w Londynie moze byc troche uciazliwe.

Najniższe zarobki i szału nie ma w Londynie? Ja osobiście nie wyobrażam sobie życia za jedyne 1100 funtów miesiecznie, bo chyba jakoś tyle wynosi najniższa krajowa i to jeszcze dla tych, którzy maja co najmniej 25 lat, a jeśli młodszy jesteś to stawka tez jest jeszcze niższa. Praca (najczęściej ciężka) na pełen etat i na nic Ci nie wystarczy po zapłaceniu za jakaś norę przypominająca pokój oraz metro, a to raczej nieuniknione w tak dużym mieście, mało jest szczęśliwców mających prace "pod nosem"... London living wage wynosi już 10.20f na godz i to jest minimum ile potrzeba zarabiac by w ogóle jakoś żyć bez klepania biedy, ale niestety to jedynie stawka umowna, sugerowana i te obowiązujące (minimum wage) sa niestety sporo niższe...

Londyn to najlepsze miejsce do zycia. To niewiarygodny prestiz i zazdrosc wszystkich znajomych ktorzy w Londynku nie moga zyc jak ktolowie. Hehe. Nie sluchajcie tych gamoni co narzekaja. Jesli wyjezdzac do UK to tylko Londyn a nie jakies zad***e.

Dlaczego wy ciągle o najniższych? Po tylu latach w EU nadal nisko się cenicie? Serio zero ambicji? Dlaczego zakładacie, że wszyscy muszą żyć za minimalną tak jak wy? Wszyscy których znam mają dobre prace i żyją dobrze.

Nie zapominajcie ze jak sie zarabia najniższa lub niewiele ponad to angielski rząd dopłaca do czynszu, daje zasiłki na dzieci, dofinansowuje rachunki, wydatki. Pamiętajcie też ze w UK nikt nie potrzebuje żadnych wyprawek+ bo wszystkie książki, zeszyty i przybory szkolne daje szkoła!!! Leki dla dzieci i emerytów są za darmo!!! Taka ta wredna Anglia jest podła dla ludzi!

Londyn to najlepsze miejsce do zycia a juz 50 zabitych w tym roku, buehehe co za tépak na wygnaiu :D

Mieszkanie w Londynie to prestiz? Mieszkałem wiele lat i prestiżem to jest mieszkanie ale na dobrej dzielnicy. Wiekszość Londyńczyków od razu szufladkuje ludzie na podstawie dzielnicy w której mieszkają. Nie istotne również , że jest to klitka 10m2 ale ważne że np. na Chelsea.

50 zabitych na takie duże miasto to mało. Poza tym zamiast tym tematem to media powinny zwrócić uwagę na większego zabójcę : smog. W pierwszym tygodniu w Londynie zmarło więcej osób przez zanieczyszczenia niż umrze przez noże w tym roku. Ale... trzeba przecież o coś robić aferę (o coś co w Londynie było od zawsze, ale media nie sikały z podniecenia, a teraz znały temat).

Jesli nie jestes jakimś specjalista to nawet w Londynie większość prac jest tylko za najniższa krajowa, wegetacja