wszystko co robi kobieta robi z myślą o mężczyźnie

Ja tam lubię dobrze wyglądać chociaż nie zawsze mi się to udaje. Szkoda tylko że nie mogę sobie na czole napisać F******U BOY! bo głupio by wyglądało. :)

ja wszystko robię dla siebie. Musiałabym upaść na głowe z 10 piętra żeby kupować boty i torebki po to zeby sie komukolwiek przypodobać :D

A mnie goowno interesuje co robisz, akurat ty, bo temat nie jest tylko o tobie, tylko o ogóle kobiet. XX a co? ty sie nazywasz "ogół kobiet" czy jak?

Młoda dziewczyna na faceta z oszczędnościami nie poleci-to ma być facet który zarabia tyle kasy ze sobie nie zaprząta głowy składaniem grosika do grosika, musi być atrakcyjny fizycznie-siłowania i elegancka klata a do tego wszystkiego nie głupi oraz czarujący a w łóżku petarda. Jest tu taki? Nie ma? Nie dziwi mnie to. Co do tego co podoba się facetowi na mieście-niech się podoba czemu nie?? Ma zarabiać kasę, opiekować dzieckiem i naprawić kran jak się zepsuje. Mną zajmować się nie musi-jest tyle facetów ze można mieć co chwile innego.

Kobiety dzielą się na dwa rodzaje. Głupie dziunie co robią wszystko dla faceta nie myśląc o sobie i w razie nieoczekiwanych wydarzeń zostają z niczym i takie które wszystko co robią robią przede wszystkim dla siebie i w razie takich wydarzeń zostają z czymś. Widocznie autor póki co poznał tylko głupie dziunie.

Ja robię to wszystko co wymienił autor dla własnego dobrego samopoczucia i zdrowia. Jestem singielka z wyboru, zawiodłam się na facetach, a na ich baranie gapienie się patrzę z pogardą :P

kobieta robi to wszystko dla pewnego ideału faceta , który ma w głowie i modli się oraz błaga , by go w końcu spotkać

Nie ma ideałów :P Poza tym mnie nie zależy żeby facet zwracał uwagę na moją fizycznosc, bo to jest płytkie.

gość dziś A mnie goowno interesuje co robisz, akurat ty, bo temat nie jest tylko o tobie, tylko o ogóle kobiet. X Ogół kobiet może chodzić w workach po szyję ale tylko ładnym będzie w nich ładnie :P

gość dziś tylko ciekawe kto tą tzw"płytkość" pielęgnuje i o nią dba nawet w formie obsesji

" gość wczoraj czyli non-stop poprawia swój wygląd kupowanie ciuchów, strojenie się , makijaż , ćwiczenia , bieganie , odchudzanie , kosmetyki , biżuteria, opalanie się , lans na fejsie itd a wszystko to po to , by dobrze wyglądać DLA NIEGO i do tego udaje, że robi to dla siebie " X te rzeczy robi się dla koleżanek z pracy :) dla faceta zmywa się makijaż, wciąga dres i puszcza bąki! zobaczysz po ślubie :D

Co prawda to prawda :D :D :D

Ja natomiast ubieram się casualowo - zwyczajnie, na co dzień prawie w ogóle się nie maluję, na imprezy praktycznie nie chodzę - a jak już jestem na imprezie to ani szpilek, ani dekoltu do pępka ani krótkiej spódniczki nie przywdziewam. Do tego mam nadwagę, którą ciężko mi zrzucić i prawdę powiedziawszy aktualnie się nie odchudzam (tak wiem, że powinnam). W du/pie mam spojrzenia zawistnych babsk, tępych dziuń, prymitywnych facetów. I co wy na to moi kochani? :)

niektóre bronią się jak mogą ale to tylko gra pozorów waszą naturą jest ściągnięcie na siebie uwagi naczelnego samca bo podrzędni was nie interesują

naturą naczelnego samca nie są pozory a ściąganie do jaskini samic na pęczki i prawdą jest, że podrzędni go wcale nie interesują