Brązowe plamienie podczas brania luteiny

Dostałam od ginekolog luteinę dopochwową na wywołanie krawienia miesiączkowego, miałam ją brać przez 7 dni 2 razy dziennie. Jeśli dostałabym krwawienia w trakcue brania miałam przestać i zacząć brać tabletki antykoncepcyjne. Pierwszą tabletkę wzięłam w czwartek, druga w piątek. Po południu zauważyłam kilka plamek na bieliźnie, takich jasnoróżowych. Wieczorem nic się nie zmieniło więc wzięłam kolejną tabletkę, a dziś przy korzystaniu z toalety zauważyłam na papierze trochę brązowej, jak przy oststnich dniach okresu. I teraz pytanie - brać dalej i czekac na normalne krwawienie czy to już, odstawić i zaczac brać antykoncepcje? Lekarz nic nie mówił o takim plamieniu, na ulotce też nic...

Brać dalej ,niedługo rozkręcił się okres.

Eh, zaczęłam się zaczytywać w internecie i podpytałam kilka znajomych-potraktowałam to jako okres, skromny bo skromny , podobno po luteinie może być słaby i przypominać plamienie, lub byc brązowy(ostatnio mam strasznie dużo stresów, może dlateo straciłam) więc po prostu wzięłam pierwszą tabletkę antykoncepcyjną. Czekać na kolejny miesiąc? Szkoda, że ginekolog mi szczegółowo nie powiedział, nie miałam pojęcia o plamieniach, myślałam, że będzie normalny, a tak to czuję się niedoinformowana. Brać dalej antykoncepcję i co będzie to będzie, tylko w tym miesiącu się dodatkowo zabezpieczać, zrezygnować i wrocić do wywoływania czy co mam zrobić?