Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CZEMU RODZICE WYGANIAJĄ DZIECI DO ROBOTY ?

Polecane posty

Gość gość

skoro to i tak nie ma sensu bo za najniższą krajową lepiej siedzieć na tyłku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pełnoletnie dziecko chce siedzieć na tyłku, to niech siedzi pod mostem :) Rodzice nie mają w obowiązku już tyrać na zachcianki dorosłej dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facetow się powinno gonić do roboty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ale w interesie rodziców jest zapewnić dzieciom dobry srart, a praca za psie pieniądze to głupota a nie pracowitośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:21 Rodzice zapewniają ''dobry start'' - podstawową edukację, wikt i opierunek. A że dzieciakowi zabrakło ambicji, nie wziął się samodzielnie za własny rozwój, i skutkiem nie ma perspektyw, to już rodzice nie zawinili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak ale w interesie rodziców jest zapewnić dzieciom dobry srart, xx Dlaczego przerzucasz odpowiedzialność i winę za własną głupotę, lenia i brak ambicji na rodziców? Ich obowiązkiem jest wyłącznie dopilnować, by dziecko chodziło do szkoły, miało co jeść, gdzie spać i by było zdrowe. Reszta już zależy od dziecka. Nikt Tobie dupci podcierać nie będzie, pełnoletni człowiek w pełni już odpowiada za swoje życie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ale ja miałem ambicje i możliwości ale rodzice nie dali mi pieniędzy na dalszą edukację i rozkręcenie biznesu, dobry rodzić winien wspierać dziecko w pasjach i ambicjach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:34 Najwyraźniej jednak nie miałeś ambicji, ani też nie byłeś ani zaradny, ni samodzielny, skoro nie potrafiłeś zarobić na tę ''dalszą edukację i własny biznes''. Miej pretensje wyłącznie do siebie samego, rodzice nie mają w obowiązku fundować Tobie niczego ponad to, o czym wspomniałam wyżej. Na swoje szczęście pracuje się samodzielnie. Popracuj jednak w pierwszej kolejności nad sobą - pozbądź się roszczeniowości i zmień postawę z ''dajcie mi'', na ''zapracuję sobie''. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takk tylko że zaczynajac od zera jestem skazany z góry na porażkę w starciu z tymi którzy dostali wsparcie od rodziców :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:44 Nie wiem, to zależy od Ciebie. Ja nawet nie miałam rodziców, a oceniam, że w życiu wiedzie mi się świetnie. Także... no i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam multum osób zaczynających od zera i doszli daleko, bez pomocy. Tobie nie wróżę kariery nawet z pomocą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa... piertolenie dla naiwnych frajerów co by zapiertlalai i sobie flaki wypluwali.... bez znajomości i kasy od starych gófno zrobisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×