Czy kto kupuje kurtki w diverse mam pytanie

Czy wam tez na kurtach kolor plowieje?

Mi wszystko z sinseya plowieje

Nie i nie kupię. Kupiłam raz 2x dresy za ok 100 zł jedna para i po 2 praniach wyglądają gorzej niż targowe po 2 latach

Co do dresow ja mam to samo. Kupiłam czarne,nie dość,że zrobiły się szare to jeszcze się rozciagnely. A kosztowały prawie 100zl!

mam 2 kirtki i wyplowialy. a

Ja kupowałam kurtki zimowe, takie sportowe i jestem bardzo zadowolona z jakości. Nie płowiały. Po 3-4 latach noszenia prawie codziennie zimą łamał mi się dinks od suwaka (łatwo wymienić), ale poza tym - żadnych usterek. Jak na kurtkę za 250-300 zł to był bardzo dobry zakup. Chyba, ze coś się pogorszyło - ostatnią sztukę kupiłam 3 lata temu.

Maz kupi tam czasem kurtkę i jest nawet ok,ale właśnie spodnie dresowe kilka par ost kupił każde za około 100 zł i po paru praniach są wyblakłe

Kolory owszem - plowieją więc często reklamuje i nara :P

10:36 .... ja pracuje w Lpp (Reserved, Cropp, House, Mohito i właśnie Sinsay) w jednym z Naszych brandów pracuje od lat i od lat też nazywamy Sinsay LUMPEKSEM ;) nie tylko My, ale i regionalni oraz reszta "z góry". Tam idzie sam syf jeśli chodzi o materiały, ich jakość,wykończenie i wykonanie. Nie można więc wymagać od T-shirt-u za 10zł, że będzie on na lata. To są rzeczy na jeden sezon, a nawet NIE CAŁY. Polecam Mohito. Jakość niebo lepsza :)

Kurtki w diverse jakosciowo sie polepszyly

14:29 Moze i lepsza ale i tak c*****a.