Uroczystosc w rodzinie a corki komunia mam problem

to juz nie wiem jak. corka musi byc na probie choc sie pokazac.a do 14 nie ma szans dojechac.

To jest Prowo. Naprawdę babeczki nie widzicie tego? Trolica będzie ciągnęła następne strony, że jest przecież próba, i próba, i nie zdaza. Nie odpisujcie wariatce.

zadne prowo.

Jesli to nie prowo to autorka jest skrajnie ograniczona byc moze nawet lekko uposledzona,i i tak nie posłucha waszych rad wiec darujcie sobie pisanie enty raz tego samego

Autorko psioczysz na męża ale ty tez jestes głupia jak słoik ogórków,trafił swój na swego,szkoda tylko ze takie cos jak wy się rozmnaża,dwa muły nie mogą miec dzieci,szkoda że dwa debile mogą.

same jestescie glupie. bo zadne z tych mozliwosci ktore podalyscie nie sa mozliwe. Chyba logiczne ze jak amz pojedzie sama a ja zostane z corka w domu to nie da mi zyc bo oa tez bardzo chce jechac. Ale ta nieszczesna proba wszystko nam komplikuje.A nie mozemy sobie jej olac ze wzgledu na to ze potem corka nic nie bedzie wiedziala.

Jprdl żadna opcja ci nie pasuje to na co w takim razie liczysz? Mamy po was pojechać i zawiesc bo nie macie auta? Odpowiedz tym razem.

napisalam juz 1 najbardziej raelsne rozwiazanie ale czy wypada tak pojechac pozniej. czyli nie byc w kosciele.

No to już sami musicie zdecydować. Osobiście uważam że to tak średnio wychodzi nie być na chrzcie a tylko na imprezie. Ale skoro się nie da inaczej to tak zróbcie. Tylko warto uprzedzić rodziców dziecka żeby nie było potem pretensji.

No pewnie ze wypada! Przeciez rodzina wie dlaczedo nie bedzie was w kosciele. Jedzcie cala rodzina po probie.

Dzis mam wolne bo mialam kilka spraw na miescie do zalatwienia i miedzy innymo udalo mi sie zastac siostre ktora zajmuje sie komunia.Powiedzialam co i jak.Ona powiedziala w taki sposob co dla nas wazniejsze.