Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oceńcie czy mój kolega ma talent

Polecane posty

Gość gość

w sumie nie powinnam tego tutaj wrzucać, ale skróciłam tekst, bo pózniej jest za dużo informacji w nim. miał romans z pewną kobietą, napisał coś takiego o niej, dla niej. ogólnie pisze teksty i to takie bardzo mądre. tutaj urywek jednego: 1. zaczynając pisać tekst, czuję jakbym patrzył w twoje oczy twoje dłonie głaszczą lekko, czuję na swej twarzy dotyk dziś nie zliczę ci tych nocy, których nie przespałem, tęskniąc choć już mija czwarty mięsiąc odkąd nie ma ciebie ze mną wiem, że czujesz to na pewno, gdzieś tam w głebi serca boli bo tak ciężko jest zapomnieć, to nie kwestia silnej woli ! łza znów spływa mi powoli, gdzieś w tle słychać smutne granie wiem zbyt mocno chcę przywrócić, to co jest nieprzywracalne wtedy byłaś tylko dla mnie, w czasie naszych wspólnych grzechów dobrze wiem, że nie powinniśmy, lecz w tym życiu nie ma reguł cała masa sms'ów w treści często ''kocham ciebie'' zarywałaś dla mnie noce, a ja zarywałem je dla ciebie. nigdy nie zapomnę chwili, usłyszany głos w słuchawce pierwszy raz dzwoniłaś do mnie, już wiedziałem, że nie zasnę dwa dni wcześniej na tej ławce, pełen stresu, w ciężkim szoku pamiętam jak złapałaś mnie pod rękę, gdy podjechał ten radiowóz serce bije mi jak nigdy, ciężko jest poskładać myśli udowodnij, że tam jesteś, proszę teraz mnie uszczypnij. nie zapomnę twego wzroku wpatrzonego w moje oczy, jak głaskałaś mnie po dłoniach, serce omal nie wyskoczy. czuję, że się spełnia sen, który śniłem już od dawna teraz już zbudzony wiem, dobrze wiem, że to prawda jesteś przecież taka ładna, sobie tego nie odpuszczę chocbym miał się smażyć w piekle za tą pełną grzechów dusze. dzień następny na siatkówce, tylko ukłon w twoją stronę szybki krok - opuszczam halę, jednak w myślach obok stoję. poniedziałek ja już w austrii, ciągle z tobą w wyobrazni myślę sobie w głebi ducha "grzesiek, wez i się ogarnij!'' to środa może czwartek, wybacz zagubiłem datę trzy nieodebrane połączenia kiedy na telefon patrzę i ten numer zastrzeżony kazał myśleć, że od ciebie nie dawało mi spokoju, więc wysłałem ten sms ''czy to pani do mnie dzwoni?'' do dziś treść znam na pamięć odpisałaś dosyć szybko "czy bym chciał'' a ja chciałem.! tak rozpoczął się ten romans, choć z początku dość niejako mimo wszyskto trzymam dystans, wiedząć, co mnie czeka za to nieco pochłonięty pracą, jednak w głowie mam rozp*****l proszę wybacz mi wulgaryzm, ale on trafia w sedno! i te dni powoli biegną, kontakt mamy niemal co dnia nie wiem co mam sobie myśleć, bo zbyt pięknie to wygląda w między czasie kilka spotkań, chyba płonę jak pochodnia szczęście czuję niemal takie jakbym wygrał w toto-lotka i twój numer w telefonie ostatecznie podpisuję "kropka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''dziś zabieram ciebie w podróż na głebiny mego serca tam gdzie puls pobudza fale, wciąż ta krew jest jeszcze ciepła choć bywało, że gdzieś krzepła płynąc labiryntem piekła i znajdując ujście tam, gdzie rana zbyt bolesnie jest rozległa.'' a to wstęp do tego tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile on ma lat? Mega tekst <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma talent .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwadzieścia kila lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robi coś z tym? Bo talent ma i to nie mały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rafał Ty to pisałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie chyba nic, tak o sobie pisze do szuflady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj jeszcze jedne wam wrzucę, on mi stale coś wysyła nowego i tak soobie to zbieram ;) 1. dziś nie zliczę ci na dłoniach, swych upadków, zdartych kolan wiem, jak trudno jest podołać, wziąć się podnieść i nie skonać ciągle stawiać życiu czoła, błędy uczą - dobra szkoła! życie często twardy orzech, stępia zęby konsekwentnie jak się poddasz to przegrałeś, drugiej szansy już nie będzie czas zweryfikuje wszystko, nic nie umknie jego oczom on wciąż nieustannie płynie zostawiając coś za sobą odbierając młodość, ducha walki i ambicje bardzo często jest za póżno na co kolwiek, wiem, to przykre. ja podjąłem tą decyzje, nie dam prysnąć mym marzeniom tego życze także tobie, byś pokonał w sobie niemoc moim celem rówież pieniądz cenię sobie niezależność jednak umiar ponad wszystko, bo to szczęścia jest zależność wielu za nim ślepo biegło, los im spuścił srogi wpierdol bo hierarchia ich wartości pierwszorzędnie jest monetą! dziś obecny dla niewielu mi nie odjebała soda bo powodów takich nie mam, bym się musiał nią szprycować teraz twardo na swych nogach wiem, że więcej ich nie ugnę już zrzuciłem ciężar z pleców tym samym oczyszczając duszę i jedyne co dziś muszę, to utrzymać równowagę miedzy światem moich marzeń, a tym rzeczywistym - jadę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2. serce bije wolnym rytmem, stresu dawno nie odczuwam niegdyś jego nadmiar sprawiał, że bym omal tu nie umarł dzisiaj rozpierdala duma, jeśli jeszcze żeś nie skumał w życiu wszystko jest dla ludzi, lecz to wszystko ma swój umiar bym pouczał, gdybym umiał się prowadzić bez potyczek lecz tak szczerze patrząc w prawdę, czym by było bez nich życie? wiele nieistotnych rzeczy uwierz znanych mi z autopsji potrafi tak oplątać umysł, że się supeł na nim tworzy zbyt pózno otwieramy oczy, czas stracony bezpowrotnie już nie kocham i nie tęsnie, w c***u mam cię - krzyż na drogę! nie odzyskam, co stracone, jednak wiele jest przede mną lepiej pózno niz wogóle, ta dewizja ciągle ze mną. ile było prawdy w nas, czas podliczył - podał wynik co niektórych mi tu brak, lecz nikogo nie chcę winić nie rozliczam z tamtych kłamstw, przecież mogłeś się pomylić druga szansa? takiej nie ma, bo nic nie przywróci chwili !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3. dawno już zamknąłem rozdział o tytule ''własna przeszłość'' idąc na przód zwalniam tępo, nigdyś niebezpieczna prędkość konsekwentnie i z rozwagą, teraz dla mnie to zależność patrząc w oczy widzisz siłę, której brakowało, wiem to! a ci co ciągle tutaj ze mną, nie zawaham się poprosić, by podali mi swą dłoń, wtedy łatwiej się podnosi, gdy upadnę, to powstanę, już na wieki wieków, amen nadal zdala o tych wszystkich, co gdy toniesz - rzucą kamień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę Ci kolegi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę Ci kolegi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W necie jest generator wierszy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli znajdziesz to w necie, to osobiście przeleję Ci 1000 zł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TU wszystkie post pisze jedna i ta sama oslobaserte :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Banały skandowane, niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam osób, które chcą sobie w prosty sposób zarobić 500-1500zł przy komputerze bez wychodzenia z domu. Praca jest bardzo prosta i przyjemna, pracujesz ile chcesz i kiedy chcesz W moim programie nie inwestujesz ani złotówki! W każdej chwili możesz zrezygnować - Tutaj nic nie tracisz, jednie możesz zyskać, a uwierz naprawdę warto! Jeśli jesteś zainteresowany/a ofertą, wejdź na poniższą stronie, zapisz się, a ja Ci wszystko wytłumaczę i podam szczegóły http://lukaszpawlowski.getleads.pl/jakzarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×