Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zazdrość w związku o to że chlopak chce iść na piwo?

Polecane posty

Gość gość

Hej. Od kilku tygodni nie mogę poradzić sobie z jednym tematem. A mianowicie: gdy poznałam mojego obecnego męża tak byliśmy sobą zauroczeni że z nikim innym nie chcieliśmy się spotykać. Ja chodząc do szkoły nie mogła m wyjść nigdzie ze znajomymi bo miala bym w domu awantury że po co że na co itd a wyjście na piwo to już w ogóle. On siedział w domu bo nie pracował - zajmował się naszym synem i jak to on zawsze uporczywie twierdził nie ma takiej potrzeby żeby wychodził z kumplami na piwo i ja też mam tego nie robić. Kiedy poszedł do pracy wszystko się zmieniło. Nagle codziennie chodzil by na piwo i gdzieś wychodził i co najlepsze nagle ja też mogę... I jeszcze do mnie ma nie raz pretensje ze się czepiam ze jak on nie chcial to ja też nie moglam a teraz jak on chce to ja też moge. Nie miala bym z tym zadnego problemu gdyby nie jeden. Przez to że nigdzie nie moglam wychodzic stracilam wszystkich znajomych. Wpadłam w depresje. I za cholere nie mogę sobie z tym poradzic. Złoszczę się bo zazdroszczę mu tego że ma z kim wyjść ;( Widzicie w tym jakieś rozwiązanie czy zostaje mi tylko psycholog/psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest właśnie powód dla którego Nie powinno się urywac kontaktu ze znajomymi. W ogóle nie powinno sie wszystkiego poświęcać facetowi bo później zostaje się z niczym w razie rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas nawiązać nowe znajomości, ruszyć do ludzi, do pracy i znaleźć jakieś ciekawe zajęcie które przysporzy satysfakcji i znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowy przykład co robi robienie z faceta jedynego punktu odniesienia w życiu. Misiu każe siedzieć w domu to misiaczka szczęśliwa zostaje. Misio chce iść na piwo to misia w płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To słabych miałaś znajomych, że ich straciłaś. Przecież można się nie widzieć jakiś czas i odezwać i spotkać, a nie że jak nie miałaś wcześniej czasu to ich "straciłaś". Napisz do kogoś z dawnych znajomych, nie masz nic do stracenia, powinni zrozumieć, że miałaś małe dziecko i mogłaś nie mieć czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam, napisalas do jakiejś starej koleżanki, odnowilas kontakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brakuje debilce obrabiania doop za plecami i uchlewania ryja :D bo tylko to mozna robic ze znajomymi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym napisala po znajomych ze przepraszam mialam ciezki okres itd napewno wybacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×