Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koniec związku?

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem co mam robić. Jestem w zwiazku już od 7 lat mamy 2 dzieci. Ja od 3 lat siedzę w domu ( brak ofert pracy po szkole+ciąża+macierzyński) odkąd mąż zaczął pracować wgl nie pokazuje zainteresowania moją osobą. Zero czułości. Sex jest wymuszony przeze mnie. (Dopiero po wczesniejszej awanturze) Jestem osobą która potrzebuje rozmowy bliskości. A od niego dostaję tylko buzi jak wychodzi z domu do pracy i sztuczny usmiech przy wspolnych znajomych. A jak chce porozmawiać to wyjeżdza z tekstem a o czym my mamy rozmawiać. Ręce mi już opadają. Kocham go na zabój ale czuje sie przez niego odtrącana. Czy to jakkolwiek da się uratować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mamy kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chodzicie do kościoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym seksem to jest cos na rzeczy bo zdrowy facet potrzebuje tego ja jestem 20 lat po slubie jakdla mnieto co piszesz o nim jest podejzrane,zastanow sięczy kogos nie ma na boku lub nie startuje do jakiejs cizi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie ostatnio to zaniedbaliśmy. Mamy taką pracę że nawet całą niedzielę w niej jesteśmy a jak mamy wolne to on nie chce iść do kościoła bo mu się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogoś na boku to na pewno nie ma. Pracujemy razem więc ktoś by mi "sprzedla" że do kogoś staruje czy coś w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim zaczeliśmy razem pracę to tak się zachowywał jak by się mnie wstydził. A jak kiedyś poczekalismy na niego pod barem z dziecmi to pozniej wyjechal mi z tekstem ze ma ogon. Szok. Zawsze mnie ze sobą ciągał a nagle ma ogon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.26 Nigdy nie można mieć takiej pewności. Już to widzę jak jakiś jego kolega go sypnie i powie Ci prawdę :D slyszalas o męskiej solidarności? Zresztą on pewnie nieglupi więc dyskretny jest i dba żeby się nie wydalo. Z toba seksu nie uprawia to możliwe ze gdzieś na boku ma kogoś. Sprawdź jego telefon! To niezawodne źródło otwierające oczu nie jednej kobiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim normalnie, na spokojnie ale konkretnie. Powiedz, że nie chcesz tak żyć. Jeśli to nic nie da to proponuję terapię małżeńską, wszystko jest dla ludzi, a jeśli może pomóc to trzeba korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Telefon, e-mail, do wszystkiego mam dostęp i nic tam nie ma. Chciałam z.nim porozmawiać to tylko słyszę cały czas że on mnie kocha ale jest zmęczony po pracy i dlatego. Ja też pracuje. I potrafię wrócić z pracy i mieć siłę a on nic. Woli oglądać tv niż spedzic miło wieczór ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To siedzisz w domu czy pracujesz? Coś kręcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, napisała, że od 3 lat siedzi w domu, a teraz gada, że pracuje. 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×