Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niech mnie ktos uratuje

Boje sie chodzic po wlasnym mieszkaniu

Polecane posty

Gość niech mnie ktos uratuje

Od jakichs 5 miesiecy walcze wraz z matką z karaluchami i prusakami. Wydalysmy jakies 250 zl na rozne srodki a to i tak nic nie pomoglo. Wydaje sie ze jedynym rozwiązaniem jest wyprowadzka ale moja rodzicielka strasznie z tym zwleka i nie robi nic w tym kierunku. Ja natomiast mam juz "stany lękowe" (nie wiem czy moge tak to nazwac ale zapewne zrozumiecie o co mi chodzi), poniewaz gdy tylko zobacze jakiegos robaka zaczynam panikowac i plakac z bezsilnosci. Boje sie chodzic po wlasnym mieszkaniu bo wiem ze spotkam tego jeb**e robactwo. Co moge w tym kierunku jeszcze zrobic bo naprawdę padam z bezsilności i zaczynam popadac w jeszcze wiekszy strach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to jest tak że wy wytępicie a sąsiad nie i sie rozłazi po pionie. Zgłosic szybko do administracji może oni coś zaradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos uratuje
Bylam w spoldzielni dwa razy z czego dwa razy PODOBNO byla dezynkfekcja w przeciagu tych 5 miesiecy jednak nic to nie dalo. Mysle, ze jakby kazdy z lokatorow udostepnil swoje mieszkanie nie byloby juz problemu, ale niestety ludzie sa czasami zbyt glupi i wola uprzykrzac zycie innym mieszkancom bo sami maja to gleboko gdzies. Zadzwoniłam również do sanepidu czy mozne cos zrobic aby administracja bardziej postarala sie o to aby wypedzic te szkodniki jednak oni stwierdzili ze to nie jest ich sprawa i to my mamy sie dogadywac ze spółdzielnią. Ręce opadają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z brudu te robale Wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×