Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wesele z bylym

Polecane posty

Gość gość

Czy pójście na wesele z byłym sprawi że do siebie wrócimy? Podkreślam że to on zerwał i on zaprosił.. nadal mi na nim zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
Mozesz sprobowac ,jesli Ci na nim zalezy. Skoro on Cie zaprosil,to byc moze mysli o Tobie i o tym ze zrobil blad zrywajac z Toba.... Ja bym mu dala szanse....kto wie moze zlapiesz welon na weselu ,a On muche....i z pewnoscia za rok bylby slub....haha Hm....za daleko wybieglam w przyszlosc. Wracajac do tematu ,na twoim miejcu ,to ja bym z nim poszla....a do tego bym sie swietnie bawila.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym nie poszła. Możesz być dla niego kołem ratunkowym.. Może przy okazji pomyślał że cie jeszcze kilka razy wykorzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On zsrwal ale jak widac na smyczy nadal trzyma... zanim nikogo nie znajdzie wiecej niz pewne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
Ja jednak uwazam ,ze wesela to dobre miejsce do poznawania ludzi,wiec kto wie ,moze dzieki temu poznasz kogos inneg. To zaproszenie nie musi byc zobowiazujace,nie jestes jego wlasnoscia,byc moze wrocicie do siebie ,albo i nie.... To zalezy tez od Twojego podejscia,jesli nastawisz sie na powrot,ktorego moze nie byc,to sie rozczarujesz....moze wtedy zabolec,wiec wez na luz....i baw sie swietnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie ma szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mi na nim zależy i bardzo bym chciała do niego wrócić, jak mam zachowywać się żeby zrozumiał co stracił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy tez od Twojego podejscia, V Nic nie zalezy od niej bo wszystko zalezy od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mogę zrobić żebyśmy do siebie wrócili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oto cała moja historia... Od dwóch miesięcy jestem singielka, mój były chłopak zostawił mnie że względu na to że nie miał czasu dla mnie a ja się ciągle o to czepialam (podkreślam że kiedy mógł to się odzywal, ale ja wolałam jak odzywał się do mnie cały czas) tłumaczył mi że woli teraz wgl się nie odzywać bo nie chce się kłócić, to go meczy i postanowił zrobić sobie przerwę która trwa już 2 miesiące. Mi na nim nadal zależy, ciągle o nim myślę, mamy kontakt sporadyczny piszemy co ok. Tygodnia wieczorami. Teraz nasz kontakt się poprawił, piszemy codziennie i wczoraj zaprosił mnie na wesele tłumacząc że miałby z kim iść ale woli ze mną bo mnie bardzo dobrze zna i to będzie taki wypad przyjacielski, ja oczywiście się zgodziłam podkreślając no jeżeli to wypad po kumpelsku to ok, chociaż wgłębi mam nadzieję że się zejdziemy. Co o tym myślicie? Czy on chce do mnie wrócić? Co mam zrobić żeby zrozumiał co stracił? Pomóżcie!! Bardzo mi na nim zależy nie wiem co mam robić.... Bym chciała żeby zauważył że się zmieniłam i że już nie będę się czepiać o to że nie ma dla mnie czasu w dzień bo pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie możesz zrobić. Gdyby myślał, że coś stracił, to byś o tym wiedziała. Zaprosił Cię jako zwykłą koleżankę, co Ci jeszcze podkreślił żebyś nie robiła sobie nadziei. Daj sobie spokój z nadziejami, że chce wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×