Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy nie uważacie że na I komunie, w kopercie 600 zł od chrzetnej nie jest ok

Polecane posty

Gość gość
12.06, na twoje chamskie teksty moze byc tylko chamska odpowiedz. Typowy przyklad wpolczesnej chrzestnej, ktora do kosciola chodzi tylko na chrzty, sluby i pogrzeby grzebiac w komorce w ostatniej lawce i myli Wielkanoc z Halloweenem bo to w sumie wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 06 i czym sie szczycisz ja mam jedno dziecko może kiedyś będzie drugie i też daje 1000 no i co :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ja.... A potem rosną takie małe roszczeniowe gnoje, które wszystko tylko na pieniądze przeliczają. Nic dziwnego skoro rodzice od małego dają im wzór do naśladowania. Weźcie może od razu przy zapraszaniu informujcie potencjalnych gości, że bez 1000zl to mają się nie pokazywać :D Ja tam zapraszam ludzi do siebie, bo chcę z nimi spędzać czas, a nie wyciągać im kasę z kieszeni. Głupie krowy myślą, że ich dzieci są najważniejsze na świecie. Zderzenie z rzeczywistością będzie bolesne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. A potem rosną takie małe roszczeniowe gnoje, które wszystko tylko na pieniądze przeliczają. Xxx Bzdura. Kompletna bzdura. Ktoś, kto ma wszystko, nie przelicza na pieniądze każdej rzeczy. Dzieci też nie, jeżeli mają wszystko. Wtedy im to zwisa. Na pieniądze każda rzecz przeliczaja ludzie biedni, bo to oni muszą liczyć ile wydają, żeby się zmieścić w budżecie miesięcznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie dam na zadna komunie kasy. Kupie prezenty dla dziecka i zadna roszczeniowa matka nie zobaczy ani zlotowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mało znasz życie i ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo tacy są najgłośniejsi, tych innych nie słychać, bo spokojnie przygotowują dziecko duchowo na ten sakrament. Rodzice Chrześniaka mojego męża wprost nas zapowiedzieli, abyśmy nie dawali pieniędzy, ani drogiego prezentu, bo oni nie chcą psuć swojego dziecka. Szczerze mówiąc, drogie prezenty to już bardziej na urodziny pasują niż przy okazji Komunii Świętej, gdzie przyjmuje się ciało Jezusa, który żył SKROMNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co z tego, że kontrast? Kto na to patrzy? I nikt nie twierdzi, że prezent od Chrzestnej ma być wart 50 zł. Po prostu 600 zł to bardzo dużo dla dziecka, a Wy tu piszecie o tysiącach. Na Komunii dziecko nie ma zarabiać, to jest bardzo złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 19.42 Bardzo ciekawe te Twoje teorie... Szkoda tylko, że nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. A co to w ogóle znaczy mieć wszystko?? Dzieci czerpią wzorce z rodziców i skoro dla matki tak ważne jest kto ile da kasy na komunię to i dzieciak tak do tego podejdzie. I nie ma tu znaczenia czy ktoś ma dużo czy mało. Po prostu albo jest materialistą albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tymi tysiącami, to Wy chcecie się jakiegoś poklasku doczekać czy jak, bo nie rozumiem. To jest komunia. Nie wesele. Dziecko przyjmuje sakrament i to jest najważniejsze. Kto wymyślił dawanie prezentów? Moim zdaniem, żeby nie zatracić sensu uroczystości, to 500 zł od chrzestnych to maks, bo gdy już w tysiącach liczy się prezent, to to już nie jest komunia a cyrk prezentowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już na Kafe sezon komunijny?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na swoja komunie dostalam zegarek rower,zloty komplet i 1000zl Moja siostra idac na komunie chrzesniaczki dala 100zl jak dla mnie to wstyd. Nie przelewalo jej sie ale mogla odkladac i choc te 300zl dac. Ja swojemu chrzesniakowi dalam tysiaka. No ludzie,toz to raz w zyciu,czemu skąpicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 20:40 a slub to nie sakrament?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sakrament. Ale nie dajesz młodej parze pieniądze żeby było na przysłowiowy start i nowa ścieżkę. Tylko dajesz dziecku które najczęściej ma wszystkiego aż za dużo i się mu w głowie aż przewraca w drugą stronę niż powinno ;) bo w sumie wytłumaczcie mi, dlaczego dziecko na komunie ma dostać tyle kasy? Jaki to ma związek z tym dniem komuni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.56. Po komuni wraca się do swojego domu, a po ślubie zaczyna nowe zycie. Widzisz roznice? Komunię przyjmują dzieci, które nie powinny dostawać tysięcy zł z tego powodu, ze przyjely komunię, a w przypadku ślubu prezenty są na nową drogę życia, co nie znaczy, że też trzeba zastawic się a postawić się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie pamiętam swojej komuni jako wielkie przeżycie :P jakaś 18 czy ślub tak, to jest wydarzenie w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem katoliczka, chodze do kościoła, ale uważam, ze chrzest powinien być bez chrzestnych. W praktyce wiąże się to tylko z dodatkowymi prezentami, a niekiedy rodzice nie maja kogo poprosić. Ateiści często chrzczą wbrew swoim przekonaniom, żeby tylko chrzestni byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dla matki tak ważne jest kto ile da kasy na komunię to i dzieciak tak do tego podejdzie Xxx Sorry, ale widzę tu same wpisy chrzestny, które piszą ile dają. Nie widzę wpisów matek, które sobie podobno życzą jakąś konkretną kwotę , którą dziecko ma dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha a Mąż jest chrzestnym i da 300zl na komunię.I chuj wszystkim w d***e.Więcej dla nas :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak patrzylas na interes ,to trzeba było wziąć księcia Williama na chrzesnego.On by ci dał podejrzewam więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo lewandowskich hahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600 zł to za mało? O, no proszę nie wiedziałam, to muszę złożyć reklamacje do chrzestnych, bo w zeszłym roku dziecko miało komunię i dostało od chrzestnych (małżeństwo) 500 zł. Autorka pewnie by rządała więcej ok każdego osobno... A mi to w zupełności nie przeszkadzało, że dziecko dostało 500 zł od chrzestnych, dziecku również nie przeszkadzało, tylko cieszyło się z tego co dostało. Uważałam że 500 zł to i tak dużo. Nie każdego stać na więcej... Ale autorka pewnie by powiedziała, że przecież od wielu lat są chrzestnymi i już od początku powinni odkładać po trochu na komunię, żeby dać kilka tysiecy na tą okazję... a potem odkładać po trochu by na kolejne okazje dawać po kilka tysiecy... Każdy daje tyle ile chce, tyle na ile go stać. Autorka to materialistka i tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie chrzestny 150 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dziwić się dzieciom, że traktują komunię jako okazję do otrzymania drogich prezentów, skoro dorośli przeżywają i omawiają zawartość kopert. WSTYD! To jest chore, że powstało coś na wzór "taryfikatora" i trzeba się do niego dostosować, żeby usatysfakcjonować chrześniaka. Rodzice chrzestni mają dziecko wspierać w życiu i rozwoju duchowym, a nie finansować fanaberie jego rodziców biologicznych i przyczyniać się do szerzenia się moralnej zgnilizny i zepsucia. Nie jestem dewotką, ale oburza mnie podejście założycielki tematu do prezentów komunijnych. Szczyt hipokryzji poprosić kogoś o trzymanie dziecka do chrztu a za kilka lat wymawiać zawartość koperty na komunii. Może na 18-tkę matka chrzestna ma kupić chrześniakowi pierwszy samochód, a ojciec chrzestny sfinansować operację odstających uszu? Bo wiadomo, że z okazji śluby to M3 na spółkę powinni kupić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy chyba zartujecie... 1000 zl ja dostalam od chrzestnych moich i meza na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My po prostu zawinęlismy młodemu konsole i wymieniliśmy w promocji na lepszą wersję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że jak kogoś stać i ma potrzebę dania drogiego prezentu to proszę bardzo . Za to nie neguje innych osób których nie stać. Ludzie mają ważniejsze wydatki , zbierają na mieszkania , remonty , dla swojego dziecka a nie dla obcego dzieciaka zrobić pokazowke. Jeszcze jedna tu pisała że inną mogla dłużej zbierać kase, śmiech na sali. To samo się robi ze slubami, nie stać Cię to nie rób a nie księżniczka myśli że jej państwo zasponsoruja imprezę i się zwrócić ma . Ja na swoje zbierałam długo i nie liczylam na prezenty gości, liczyli sie dla mnie ludzie i atmosfera a nie pieniądze i prezenty , materialistki. Gryzlo by mnie sumienie że ktoś ostatnie pieniądze dał w prezencie a nie ma na własne potrzeby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn za dwa tyg ma komunie za życzył sobie zegarek na rękę a ostatnio strasznie mnie wzruszył bo mowi wiesz mamo strasznie się ciesze na moja komunie bo znów spotkamy się cała rodzina i zaczął wymieniać dziadków wujkow kuzynów itp....mieszkamy od siebie daleko i rzadko się widujemy.Komunia ma być sympatycznym czasem spędzonym razem a nie okazja do dostania Xboksa itp......Moim zdaniem 600xl od chrzestnych to dużo przecież jak inni goście tez coś dorzuca to nazbierało się kwotą na fajny prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka ta autorka topiku pieprznięta, to co z tego, że wymienili samochód, a bachor twój a nie chrzestnej, a jak małpo dostajesz 500+ to jeszcze ci małko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrazek, medalik i nic więcej. Co ty byś chciała że obcy Cię będą utrzymywać?? Ja prZez 18 lat pd chrzestnej nie dostałam nic. Za to na 18 urodziny dała mi kartę i pin do konta na które odkładała przez pół życia pieniądze dla mnie. Wszystko wydałam na studia i teraz Ciocia jest mega dumna ze mnie. A nie kasa dla rodziców na chrzciny bo wiadomo że wy przej***ecie te pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×