Prawdziwy facet

Czy waszym zdaniem większość kobiet uważa ze prawdziwy facet zaczyna się od 185 cm w kwestii wzrost i 4000 zł miesięcznie?

Musi być jeszcze przystojny i mieć własne mieszkanie, samochód i to wszytko przed 30-tką bo inaczej to jakaś ofiara a nie facet.

Tak uważam, od 185 cm .

I jeszcze min. 18 cm w spodniach faceci, którzy nie spełniają powyższych wymagań nie powinni wgl. brać się za jakiekolwiek związki i odpuścić, po co marnować życie sobie, a przede wszystkim kobiecie.

Ciekae czy wy też jesteście takie idealne i która np.nie ma rozstępów.Natomiast ta ładniejsza, która sie nie puszcza i wykorzystuje to, by podłapać zamożniejszego frajera!

A co w tym złego, że my kobiety chcemy mieć zamożniejszych facetów? Chyba coś się nam od życia należy, a nie tylko praca, obowiązki domowe i wychowywanie dzieci. To źle, że chcemy, aby facet przekazał jak najlepsze geny dla dzieci i potrafił utrzymać rodzinę na jakimś sensownym poziomie?

Zawsze to fajniej jak partner spełnia te wymagania, bo wtedy można czuć się bardziej kobieco.

Prawdziwy facet to Damian!!

Spełniam wszystkie warunki:))) Ma to jeden duży plus- możesz sobie wybrać kobietę taka jaką chcesz.

18.12 to ty Damian?

Dla takiego faceta to tylko ładna, niezależna i inteligentna kobieta, szczupła, zgrabna, z dużym biustem.

No zgadzam się z powyższym. Tylko takie pary powinno się widywać na ulicy. Dzięki temu przynajmniej standaryzuje się w pewien sposób społeczeństwo.

ale jesteście popier.oleńcy.

Kiedyś było Prawdziwe mleko w biedronce może i prawdziwi faceci tam są :P

wysoki ,wyprostowany bez brzucha nie łysiejący i zaradny życiowo

Coś w tym chyba jest. Jakiś miesiąc temu rozstałem się ze swoją dziewczyna, z którą byłem w związku 2 lata. Poszła kiedyś z koleżankami na imprezę i poznała jakiegoś kolesia. Po miesiącu znajomości czyli jakiś tydzień po naszym rozstaniu zabrał ją na 2 tygodniową wycieczkę do Nowej Zelandii. Wtedy stwierdziłem, że faktycznie przy nim jestem strasznie słabą partią i postanowiłem, ze odpuszczam sobie związki na min. rok. Może w tym czasie znajdę jakąś lepszą pracę i będzie mnie stać na takie wypady z jakąś nowo poznaną dziewczyną.

Nie rozumiecie tępoty że na wzrost NIE MA SIĘ WPŁYWU? Rozumiem że oczekujecie żeby facet dobrze zarabiał, był zaradny, opiekuńczy, umiał się zająć rodziną itd. ale co wy macie z tym wzrostem, naprawdę? Mnie jest obojętne czy dziewczyna ma 152 cm czy 175 cm, liczy się żeby była zadbana i atrakcyjna (nie mylić z: modelka).

A najgorzej jak karzeł żeński niecałe 160 cm ogląda się za facetami co najmniej 190 cm "bo jej się wysocy podobają" i później wygląda przy takim jak gówniara. Bo rzeczywiście na poziomie intelektualnym jest gówniarą.

gość dziś Tu nie chodziło o wzrost kobiety. Ale i tak większość kobiet ma taką granicę, że min 185 cm lub ok.12-15 cm różnicy między nią, a partnerem.

W Polsce może 10% facetów jest przystojnych, a spełniających warunki z tematu wśród nich może ze 2-3%. Trochę to przykre. Jak wyjedzie się np. do Hiszpanii czy Portugalii to praktycznie na każdym kroku można spotkać przystojniaka.

prawda

Chciałbym spełniać warunki bycia prawdziwym facetem, ale nie jestem w stanie nic porządnie doprowadzić do końca. Studia wielokrotnie zawalałem, a teraz 9 miesięcy po obronie nadal nie mogę znaleźć pracy. Mam ogromne deficyty i kompleksy wobec moich 31 - letnich rówieśników. Nawet jak teraz znajdę pracę to garb pozostaje.

W Hiszpanii i Portugalii to faceci to akurat kurczaki po 170 cm wzrostu.

Kolego powyżej nie wszyscy muszą odnosić sukces. Jak sam chcesz mieć kobietę to szukaj taką poniżej swoich wymagań, bo dla innych możesz nie spełniać ich oczekiwań.

Ja nie mogę pojąć jak szanująca się Polka, na poziomie, mająca jakieś większe oczekiwania co do życia spotyka się i wchodzi w związek z Polakiem? Pora wreszcie przejrzeć na oczy i uświadomić sobie, że w Polsce faktycznie nie jest kolorowo co do wyboru porządnego faceta :-(

Te 4000 msc to chyba jak chce się sam utrzymać. Z partnerką i jak jeszcze planują mieć dziecko to tak 6,5 tys. to minimum.

gość dziś W Polsce może 10% facetów jest przystojnych, a spełniających warunki z tematu wśród nich może ze 2-3%. Trochę to przykre. Jak wyjedzie się np. do Hiszpanii czy Portugalii to praktycznie na każdym kroku można spotkać przystojniaka. 10%? Chyba mniej. Ale tacy nieprzystojni też naszczęście istnieją aby nieciekawe kobiety nie miały za dobrze w życiu.

Polki to dopiero cuda natury. Grube, bez biustu, z odrostami, wszystkie ubrane na jedną modłę, leniwe i głupie.

polki to wyjątkowe dno moralne i intelektualne. Ktoś im wmówił bzdurę że są "najpiękniejsze na świecie" :D i teraz mniej niż 10% polskich facetów na nie zasługuje i myślą że za granicą to cud miód jeśli chodzi o mężczyzn choć same g..no widziały a piszą tylko tak żeby jakoś tłumaczyć swoje singielstwo, że one "byle kogo nie biorą" a już większego byle czego od nich to trudno znaleźć.

Prawdziwy facet zaczyna się od 185. Gdzie takich znaleźć? Są od tego nawet wymyślone serwisy internetowe :D https://www.klub-wysokich.pl/wysocy-ludzie