Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Kasiassss

Likwidacja dziur po trądziku

Polecane posty

Gość Kasiassss

Cała moja buzia jest pełna małych dziurek.Odkryłam metodę na dziury. Sama, w domu - myśląc ciągle jak tu je zmniejszyć, wiedząc przy tym jak reaguje moja skóra na zabiegi, wiedząć jak w ogóle skóra reaguje na poszczególne zabiegi. Jestem po wielu zabiegach rekonstruujących skórę - poczynając od mikrodermabrazji, peelingów Jadwigi, laserach nieablacyjnych, karboksyterapii, uzupełnianie hialuronem itp kończąc na 2 laserach frakcyjnych ablacyjnych. Od 8 lat intensywnie. Efekt jest, buzia jest zadbana, świeża , bez zmarszczek, blizny spłycone. Ale to nie to co chciałabym osiągnąć. Dodatkowo na nosie, pod nosem same zrobiły mi się małe dziurki, dośc głębokie - to już mnie zastanawiało. Pomyślałam że skoro rana sie zablixnia i nie ma po niej śladu to mogłabym taką ranę wytworzyc sama w miejscu dziury i ona też powinna się trochę zabliźnić. wziełam igłę - sterylnie zapakowaną i zaczęłam nakłuwać wielokrotnie dziurki oraz skórę zdrową wokół - od kilku do 10 nakłuć - krew leciała. Zrobiłam kilka dziurek dla sprawdzenia. Te rozległe zaczęły zarastać , zmniejszać sie i spłycać , a te małe powierzchniowo - jak od ukłucia grubszej igły, zarosły całkowicie. Jest niebezpieczeństwo - zabieg musi być bardzo sterylnie wykonany, najlepiej mieć kilka igieł, cos do odkażania. Po nakłuciach twarz jest czerwona w miejscu nakłuc - ok tygodnia. Ja stosuję kremy łagodzące . Sposób ten na pewno jest super też na zmarszczki - działa tak samo. Tyle lat chodzę z tymi dziurami, wydałam krocie, ostatnio kosmetyczka podczas zabiegu zrobiła mi 2 bardzo widoczne podłużne dziury, dość głębokie na nosie - skutek zabiegu, choc ogólnie byłam zadowolona - 3 dni temu ponakłuwałam je - i już wczoraj widziałam ze zarosły, teraz tylko muszą sie wygoić. Dziwię sie że kosmetyczki nie wiedzą jak usunąć blizny nie rujnując naszego konta lub nie chcą wiedzieć. Ja swojej powiedziałam, była zdziwiona i pytała czy chcę dostac zakażenie. Mnie to nie zniechęciło bo nikt mi ich nie zlikwiduje - a ja znalazłam sposób. Jak ktoś ma pytania chętnie odpowiem. Postanowiłam się tym podzielić gdyż wiem co przeżywają ludzie borykający sie z tym problemem. Najlepiej byłoby to zrobic u zaufanej kosmetyczki. Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×