O czym rozmawiac na randkach?

Dajcie mi jakies wskazowki, nie chce znowu byc kolezanka :o mam 22 lata, umawiam sie z facetami w moim wieku i starszymi o max 5 lat.

filmy, seriale, książki, sport , co sie dzieje w miescie jak jesteście razem z tego samego...czym sie interesuje, jakie hobby ma ( moze cos bedzie mial na czym się tez troche znasz to akurat będziesz mogla o tym pogadac i zapunktujesz )

Tego się nie da nauczyć. Jak nie macie o czym rozmawiać to to nie to

Też tak myślę. Albo jest o czym rozmawiać albo się mózg zlasuje od szukania punktu zaczepienia.

no właśnie a pózniej dziwicie się ze nie macie partnerów. nie potraficie się wysłowić nie potraficie rozmawiać o zwykłych rzezach jak cywilizowani ludzie. Randka to nie rozmowa kwalifikacyjna w korporacji, albo rozmowa się klei albo nie, nie ma zadnego scenariusza. Myslisz ze jak przygotujesz sobie bajere na temat zycia seksualnego mrówek a jego wpływ na skraplanie molekularne w warunkach obniżonego ciśnienia atmosferycznego, to zdobędziesz faceta na całe zycie? puknij się w czoło i badz soba tak będzie prościej facet odrazu zobaczy ze ma doczynienia z pustakiem i odpusci sobie...

Po co się bulwersujesz od razu? Z jednymi gadka idzie gładko, z innymi nie. Nie ma znaczenia czy rozprawiacie o czarnych dziurach czy o pogodzie. Z niektórymi się je dogadamy nigdy.