Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ja jestem w jego oczach nic nie warta?

Polecane posty

Gość gość

Znam go juz troche czasu i mamy wspolnych znajomych. Od zawsze sie do mnie przystawial ale NIGDY nie sprawil mi drozszego prezentu. Kilka razy przy okazji mi cos kupil ,ale to byly groszowe sprawy. 2 razy to byl prezent (w okolicy 50zl), a tak to zawsze na spotkanie przynosi jakies drobiazgi, jakies picie czy slodycze bo czesto chodzimy na spacery. Inne dziewczyny obsypuje zlotem, drogimi wypadami tu i tam. Chwali sie przed nimi tym co ma (nie jest bogaty no ale lubi w ten sposob) przede mna tak nie jest. Nawet dziewczyny z ktorymi ma przygody dostaja troszke wiecej ode mnie. Jedna dostala 400zl.Jest mily owszem, ale mam wrazenie, ze jestem w jego oczach wyjatkowo beznadziejna. Cos musi chciec ode mnie, skoro non stop zabiega o kontakt ale nie wysila sie przy tym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, moze powinnam ochlodzic kontakt albo zaczac wymagac, mowic co chce i ze ma mi to kupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktuje cię tak jak na to zasługujesz. On jest d****arzem, a ty za nim latasz jak suka w rui. Wiesz co to szacunek do siebie? Olej typa, powiedz mu, że nie jesteś zainteresowana znajomością i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zwykłą idiotką nastawioną na zysk. zostań tirówką, dostaniesz więcej kasy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie latam za nim. To on inicjuje kontakt, ja juz czasami nawet mam dosc. Kiedys probowalam zerwac, to odstawil histerie i zaczal mnie szantazowac.Miedzy nami nic nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S********j.Ja nie jestem tirowka za to ty jestes naiwniara bez kultury.Widocznie lubisz byc wykorzystywana lub wykorzystywac skoro tak gadasz. Skoro inne traktuje lepiej to mam prawo oczekiwac tego samego. Gdyby byl romantykiem to inna sprawa ale ja z siebie nie dam zrobic frajerki. Juz raz sie tak sparzylam i wiecej tego bledu nie powtorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, czyli nawet nie jesteście jeszcze para a Ty od niego wymagasz drogich prezentów? Mimo wszystko chłopak cos kupuje, jakieś słodycze i jak to okreslilas ,,drobiazgi" do 50zl czyli stara się a Tobie malo? Chcesz żeby Tobie tez sypnal 400zl żebyś miała na zakupy? A z jakiej racji? Może facet zmadrzal, ostrozniej wydaje kasę bo wczesniej trafiał na materialistki które tylko brały a potem go pewnie olaly no ale niestety facet ma pech bo znowu trafił na materialistke nastawiona tylko na zysk...i pisze to jako kobieta. Ogarnij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to znaczy inne ? I że innym kupuje? To co to za układ macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym w życiu w czymś takim nie była chyba że masz 17 lat. Albo ja albo inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to chodzi. Mam wlasna kase i nigdy nie bylam materialistka, ale nie chce byc potraktowana jak frajerka , zeby smial sie do ludzi, ze dalam mu za darmo albo i sie zakochalam a o inne zabiega i traktuje jak ksiezniczki.Przyjrzalam sie dokladnie jak postepuje z innymi. My znamy sie okolo 10 lat, byl czas ze w ogole nie mielismy kontaktu. Jak go zrywalismy to biegal za innymi i schemat postepowania caly czas ten sam. Przykro to mowic ale jest naiwnym facetem chociaz ma prawie 30 na karku. On nie zmadrzeje. Dziewczyny,ktore podrywal na raz sponsorowal od razu. Te z ktorymi sie umawial i chcial zwiazku tez sponsorowal zanim weszli w zwiazek. A do mnie tak niby startuje, ale niewiele z siebie daje. Jak chce zerwac kontakt to zachowuje sie jakby mu zalezalo. Tzn na co dzien tez mnie do konca nie olewa, to on za mna biega, inicjuje spotkania, rozmowy,ma pretensje jak poswiecam mu malo czasu, jest troche zazdrosny.. Inicjuje kontakt fizyczny, ale do tej pory nie bylo nic poza przytulaniem, bo ja nie chcialam . Innej w tej sytuacji juz by dal pieniadze czy jakis drozszy prezent. Mi nie. Dlaczego jest taka roznica w traktowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja bym w życiu w czymś takim nie była chyba że masz 17 lat. Albo ja albo inne x W sumie to mam niewiele wiecej, bo 21. Do zwiazku tez mam takie podejscie - albo tylko ja albo inne i wymagam zaangazowania w 100%. Jesli chodzi o romanse to nie do konca. Jezeli weszlabym z nim w uklad ff, na przyklad, to jasne byloby ze w koncu mozemy kogos spotkac do zwiazku i sie rozejsc. Pewnie bylabym zazdrosna no ale nie okazalabym tego bo od poczatku wiedzialabym na co sie pisze. On mnie nie interesuje jako potencjalny partner. Jest przystojny, nawet uroczy ale jak dla mnie wiecej wad niz zalet, wiec tylko ewentualny seks wchodzi w gre. Kiedys sie nim zauroczylam ale rozsadek wygral.Nie okazalam mu tego i dobrze bo za jakis czas przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On to zwykły kobieciarz a Ty materialistka która pójdzie do łóżka (pewnie juz niedługo bo zamierzasz mu dac, nie będąc w związku) nie dla własnej przyjemności ale dla kasy, zysków. Głupia jesteś i tyle. Może w tym samym czasie co lata za Toba, bajeruje tez inne ale tak żebyś Ty się nie dowiedziała, więc zeby wszystkim kupować prezenty to facet musiałby zbankrutowac :D. Jesteś jedna z wielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jej nie interesuje jako potencjalny partner tylko jako potencjalny sponsor :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Interesuje mnie on ale jako potencjalny kochanek. Naprawde mam na niego chrapke, ale chce sie poczuc jak kobieta, bo to jest strasznie przykre . Jest dosc popularny w naszym gronie i co rusz slysze o nim co zrobil i to mnie hamuje. Skoro mnie traktuje gorzej to pewnie mysli o mnie zle, nie wiem czy nie mam racji? Przeciez mowi sie ze facet na rzesach stanie by zdobyc kobiete, nie wazne czy na jedna noc czy na dluzej.A tutaj nic, oprocz tego ze ma ze mna czesty kontakt i wymaga zebym mu poswiecala duzo czasu. Nie zwierza mi sie, gadamy o glupotach ,jak sie spotykamy to tez gadamy,przytulamy sie czasem.Inne adoruje, mnie nie ale cos ode mnie chce;)a ja sie tak latwo nie dam. Jakby innych nie adorowal, nie robil prezentow...to tez bym tego nie wymagala.PROSTE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiecieńcudownie
To jest jego sprawa, na kogo wydaje pieniądze , na co i ile, przecież nie jesteś z nim związana. Nie pisz, że nie jesteś dla niego nic warta, prezenty, jakie by nie były, świadczą o czymś zupełnie innym, może cię lubi i nic więcej. Na tamte wydaje więcej, bo coś z tego ma. :O. Za spacery nie będzie ci płacił po czterysta złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i mu dam, kto wie. Jest fajny, czuly ale i widac ze namietny, podejrzewam ze fajnie moze byc. Nie chce zwiazku z nim, dlatego, ze po pierwsze pochodzi z patologicznej rodziny i balabym sie. Po drugie - jak ktos wyzej napisal - jest babiarzem. On mowi, ze nie, inni tez mowia o nim ze trzyma sie jednej jak juz ma i nie zdradza ale dostal kosza tyle razy ze moze z samotnosci probuje do kazdej i bedzie z ta ktorej zalezy bo do tej pory glownie on sie staral a te laski mialy go w d***e.Tak czy siak mam to gdzies. On sie nie nadaje na faceta,jest naiwny, buja w oblokach, nie ma zadnych ambicji. Dogadac tez sie jest ciezko bo jest skryty, troche go rozruszalam ale wiadomo nigdy mnie nie dogoni. Intelektualnie tez slabo, nie interesuje sie niczym itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj dziewczyno. Ta cała historyjka jest jakas chorobowa:-/ On za toba chodzi, jak chcesz odgonić to błaga, bys nie zrywała, w miedzyczasie spotyka sie z innymi, porównujesz, ze tobie daje jakies drobne prezenty, innym drogie, A ty tez chcesz drogich... Jakies to wszystko odrzucające:-/ wynika z twojej opowiesci, ze jak dostaniesz cos ekstra to bedzie miał szanse na seks?:/ weź wytłumacz bo to jakies p******e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiecieńcudownie
gość dziś Acha, czyli nawet nie ,........... Tak, on biedny,ma pecha, bo jest zwykłym .... ,który musi mieć przygody, a ona zła bo jest materialistką a przecież powinna być nim zachwycona. Bycie materialistką to akurat zaleta, tylko sieroty takie kobiety krytykują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś nie oczekiwała drogich prezentow to wtedy można uznać ze szukasz kochanka, ale nazwijmy rzeczy po imieniu- chcesz żeby był Twoim sponsorem, czyli będzie seks jak zacznie wydawać na Ciebie kase. O takich jak Ty i Twoje poprzedniczki pewnie gada z kumplami, śmieją sie jakie z was materialistki i puszczalskie, więc nie zdziw się jak wsrod jego znajomych będziesz miała opinię d*********** No w końcu będziesz ,,dawała" za kasę wiec jak inaczej to nazwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ale im bardziej będziesz chciała udowodnić, ze nie chodzi o sprawy materialne i nie chcesz sie sprzedać, tym bardziej sie pogrążysz. Przeczytaj swoje wypisy na spokojnie. Dziwisz sie, ze ludzie tak Cie ocenili? Wytkasz chłopakowi, ze jest z patologicznej rodziny, a ty co niby sobą reprezentujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jwiecieńcudownie
Czego poważnego może chcieć ta dziewczyna od kogoś takiego? Ona widzi w nim tylko kochanka, jak już z resztą napisała, ale przecież czułaby się upokorzona, gdyby miała świadomość, że daje z siebie tyle co inne a jest traktowana gorzej. Rozumiem ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet tamte laski traktuje jak prostytutki, które sypiają z nim za kasę... ciebie ewidetnie traktuje LEPIEJ, normalnie jak kobietę, może liczy na coś wiecej, a tobie jest źle bo wolisz być traktowana jak d****** której się płaci za wpsólny wieczór. Jesteś żałosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jwiecieńcudownie dziś Czego poważnego może chcieć ta dziewczyna od kogoś takiego? Ona widzi w nim tylko kochanka, jak już z resztą napisała xxx Od kochanka się oczekuje seksu dla przyjemności, ewentualnie wspólnego spędzania czasu bez korzyści majątkowych. Ona nie widzi w nim kochanka tylko potencjalnego sponsora, a to znaczna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie o to chodzi. Mam wlasna kase i nigdy nie bylam materialistka, ale nie chce byc potraktowana jak frajerka , zeby smial sie do ludzi, ze dalam mu za darmo albo i sie zakochalam a o inne zabiega i traktuje jak ksiezniczki. xxx Śmiać to się można z laski, która "dała" za zegarek czy za 200 zł... Seks to nie jest towar, który się kupuje tylko seks się uprawia dla obopólnej przyjemności. O namiętnym (darmowym haha) seksie się nie mówi, bo to sprawa intymna. Ale o tym, że koleżanka poszła do łóżka za kasę już tak. I to mówi się o tym negatywnie :) Poza tym nie wyobrażam sibie sytuacji, że facet daje dziewczynie pieniadze za nic... to jest ewidentny sponsoring. Rozumiem kupić komuś prezent, ale dawać kasę? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska ma 21 lat i chce żeby d****arz płacił jej za seks. Czy rodzice cię nie kochali? Pochodzisz z patologii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiecieńcudownie
Nie ten adres. Upośledzonym umysłowo wciskaj takie teksty. Dziewczyny i kobiety mają gdzieś opinie prostych ludzi, w świecie realnym żadna by nawet nie zwróciła uwagi na takie głupie komentarze. Znajdź sobie forum dla sfrustrowanych, prześmiesznych emerytów, rencistów czy tych po szkole specjalnej. Ja odpowiedziałam ale JEDYNY RAZ, bo jestem życzliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mu to powiedz idiotko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha oburzyla się bo powiedzielismy prawdę :D a potem założy temat ,,obgaduja mnie jego koledzy, wyzywają od d....i" no ciekawe dlaczego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:44 daj spokoj, ona jest zupełnie zdegenerowana. Mysli, ze taka yntelygentna;) Nie znaleźli sie poplecznicy, to i zwiała z pola walki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty naprawdę uważasz, że on inne adoruje w ten sposób że daje im kasę?:D Koleżanka Ci się nie przyzna, że za tym "adorowaniem" daje mu coś w zamian;) Będzie się z niego naśmiewać, że on taki naiwny ale uwierz mi facet nie daje kobiecie z którą nie jest w związku od tak do ręki gotówkę. Mężczyzna który jest zakochany nie da kobiecie kasy bo będzie wiedział, że to normalną kobietę może obrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×