Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia_kaatarzynka

Oszukał mnie, czy naprawdę się zakochał...?

Polecane posty

Gość Kasia_kaatarzynka

Proszę pomóżcie mi, bo ja już sama nie wiem, co mam myślec... Jakiś czas temu poznałam faceta. Poznaliśmy się przez totalny przypadek, splot dziwnych okoliczności i tak się złożyło, że musieliśmy spędzać ze sobą kilka godzin w tygodniu. Zakochałam się w nim praktycznie od pierwszego wejrzenia, czego jestem pewna bo tym dość długim czasie czuje to samo, mimo kilku miesięcznej rozlaki. Na początku po prostu rozmawialiśmy szczerze, bardzo szczerze o pracy, życiu, problemach etc. Z czasem kompletnie pozbylismy się oporów i mówiliśmy sobie dosłownie o wszystkim. On zwierzyl mi się, że ma problemy z dziewczyną, że jej nie kocha, że jest z nim tylko dla lajków i on ma już dość udawania (czasem kłucil się z nią przez telefon przy mnie). Ja mimo zakochania nie prowadziłam żadnych gierek, flirtow etc. Nie jestem tym typem dziewczyny. No ale po około miesiącu chemia pomiędzy nami zaczęła narastac i delikatne przejawy troski o mnie z jego strony, a także przede wszystkim obawy zazdrości etc. dały mi krótko mówiąc... nadzieję. Po długim czasie stwierdziłam, że po prostu powiem mu, że mi na nim zależy. I tak zrobiłam mimo tego że prawie spaliłam się przy tym żywcem. On zapewnił mnie, że będziemy w kontakcie. To było nasze ostatnie spotkanie, ja wyjechałam, ale mieliśmy się spotkać. No właśnie, mieliśmy. Minął czas, a on nic... Czuję się skrzywdzona i oszukana. Powiedzcie mi, czy to możliwe, że dałam się nabrac/oszukać, czy co się zadzialo bo ja już sama nie wiem, a czuje ze wiedza (nawet ta najbardziej okropna) dałaby mi spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A doszło do seksu między wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_kaaatarzyna
Nie nie mówiłam ja nie z tych, jestem baaardzo przeciwna zdradzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek_tomasz
bez seksu to nuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ogarniam. Jak ktoś wyzna uczucia zajętemu to zdrada????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×