Kto z Was się zakochał ostatnio?

Ja się zakochałem i nie mogę jakoś stanowczo zadziałać. Jak to jest u Was?

Dlaczego nie możesz stanowczo zadziałać? Ja też się zakochałam ale mój zadziałał :)

Za długo zwlekałem i ona już na mnie nie zwraca uwagi nawet cześć nie mówi. Pewnie myśli, że mam ją gdzieś.

Mężczyzna powinien zawalczyć o kochana kobietę, gdy jest wolna, gdy jest mexatka/narzeczoną innego z pierscionkiem od niego na palcu, to ona powinaczej być decyzyjną i działająca strona, by zakochanie nie ośmieszył się lądują się na trzeciego w formalny związek.

"Pewnie myśli, że mam ją gdzieś."To ona ma cb gdzieś,nawet nie odpowiada na "cześć".

Odpowiada ale nie mówi pierwsza

tez sie zakochalam, ale on ma dziewczyne :(

Ja tak troche kocham ona ma chlopaka ale pierwsza mi mowi czesc

Też się zakochałam, mam 33 lata, a on 50, więc nawet mi się nie wypada do niego spróbować zbliżyć, bo by mnie wyśmiał :(

zabujałam się jak małolata

nic podobnego dla faceta 50 lat kobieta która ma 33 jest bardzo pociągająca więc miej odwagę i startuj

goldgość Dziękuję Ci za komentarz. Boję się, że wyjdę na idiotkę. Widzimy się teraz tylko w jego pracy raz na 1-2 miesiące jak muszę tam wpaść na chwilę. Tak sobie czasem myślę, że przecież nic mi się nie stanie jak zaproponuję spotkanie, najwyżej odmówi, ale boję się też, że później będzie miał złe mniemanie o mnie albo będzie się ze mnie śmiał :(

Po co ci taki stary dziad, ogarnij się

Lepiej nie proponuj spotkania ja bym sie czuł jak frajer gdyby mnie kobieta zaprosiła.

poproś o pomoc w czymś np.: coś w mieszkaniu lub samochodzie lub przy laptopie i wtedy w ramach podziękowania herbata kawa czy piwko wyjdzie bardziej naturalnie

"Po co ci taki stary dziad, ogarnij się." tak też próbuję sobie tłumaczyć, nie wiem co to się stało. Zawsze miałam facetów w moim wieku. Pierwszy raz w życiu nie przeszkadza mi różnica wieku, dla mnie on jest idealny. "Lepiej nie proponuj spotkania ja bym sie czuł jak frajer gdyby mnie kobieta zaprosiła." On jest bardzo pewny siebie, wiec raczej na 'frajera' wyjdę ja. Nie wiem co robić, boję się też, że się zdenerwuje, że mu głowę zawracam :(

Różnie to z facetami bywa, ale chyba nie słyszałam żeby jakiś mój kumpel śmiał się z dziewczyny, która chciała się umówić z nim.

up

A ja się zakocham na wiosnę :D

Ja nie. Nie ma w kim...

Ja też nie mam w kim...