Awantura z mężem on chce kanalizacje a ja szambo

On uwaza ze tylko kanalizacja, ja jestem bardziej ekologiczna i uwazaszam ze szambo.

Ja bym się zgodziła na jego miejscu jeśli sama bys opróżniala :D

Mąż ma racje

U nas była kara za nie podłączenie się do kanalizy. Poza tym nigdy nie wybrałabym szamba.

Mu musieliśmy zrobić przydomową oczyszczalnię ścieków- po 8 latach nadal nieźle się spisuje - więc może to jest rozwiązanie dla was? Choć gdybym mogła sobie wybrać chyba wolałabym mieć zwykłą kanalizację .

Kanalizacja jest tansza i prostsza. Niby wiecej placisz za metr szescienny wody, ale lejesz wode i nie martwisz sie, ze zacznie smierdziec lub wybije w najmniej odpowiedniej chwili (goscie, swieta, wieczor). Szambo to juz obowiazek, trzeba wzywac szambiarke, miec z nim oczywiscie umowe i zbierac rachunki za wywoz, moze ci straz miejska zrobic kontrole i zazadac tychze dokumentow do wgladu. Musisz miec ciagle w glowie czy aby na pewno jeszcze mozesz wziac kolejna kąpiel czy juz nie. No i za kazde oproznienie szamba placisz w zaleznosci od jego pojemnosci 150-300 zl. Gra nie warta świeczki. Majac kanalizacje wylejesz duzo wiecej litrow wody w cenie wywozu szamba i zuzytej wody (np dodatkowo 60-100 z). Ja przeklinam u siebie szambo, musimy dwa razy w miesiacu oprozniac, bierze od nas 150 zl, to juz masz w miesiacu 300 zl plus ok 50 zl za zuzycie wody. W blokach lalismy wode za 250 zl litrami, i nigdy wiecej niz te 200-250 zl nie zaplacilismy, choc stawka byla wyzsza niz teraz w domku gdzie mamy szambo. Poza tym niektore gminy faktycznie nakazuja podlaczenie sie do kanalizacji nowostawianym domom.

Czegoś nie rozumiem- pod jakim względem szambo ma być niby bardziej ekologiczne? Szambo to większe ryzyko wylania, większe koszty, plus jakieś tam zaangażowanie waszego czasu (bo trzeba dopilnować żeby było zawsze dobrze zabezpieczone, wzywać ekipę do opróżniania i być wtedy w domu), zero jakichkolwiek plusów w porównaniu do kanalizacji. Moi rodzice mieli wcześniej, też kiedyś nieźle ich łupnęło bo nie pozbierali rachunków a były kontrole Straży Miejskiej, bywało że wylewało w ogródku jak się nie dopilnowało, część działki wyłączona z zabawy...

Ja marzę o kanalizacji, ale jak na razie szans na nią nie widać. Co fajnego w szambie?

Oczywiście że kanalizacja. Mialam szambo i nigdy więcej!

Tylko kanalizacja, nie widzę ani jednego plusa posiadania szamba. Skąd wzięłaś taki pomysł???

I to jest powod do awantury? Bys sie wstydzila o takie glupoty sie awanturowac

Ale to zupelnie niezasadna awantura. Jak robia kanalizacje to jest OBOWIAZEK podlaczyc sie do niej, z obowiazku sa zwolnieni tylko uzyytkownicy POS. Ale nie bedzie zgody na "szambo" czy POS jesli kanalizacja juz jest... Zreszta to jest ekonomicznie uzasadnione. Byloby bez sensu klasc kanalize jakby sie ludzie mogli nie podlaczac. To reguluje ustawa, a nie jakies tam zachcianki poszczegolnych mieszkancow :P I nie widze niczego "ekologicznego" w zbiorniku na scieki...

ja bym wybrala szambo bo jest tansze lub eko-oczyszczalnie .

Bzdura, szambo wcale nie jest tańsze. Ile płacisz za wywózkę?

Zdecydowanie kanalizacja i po problemie. Od czasu do czasu warto udrożnić. My korzystamy z ich usług https://www.stankan.pl/udraznianie-rur-kanalizacyjnych/ . Wychodzi o wiele taniej niż szambo. Nawet oczyszczalnie przy domowe się idealnie nie sprawują.

Szambo tańsze bo autorka pewnie pompuje z niego do rowu...

Idźcie do zakrystii, ksiądz decyzję podjąć wam pomoże. Tylko nie dotykakcie klamki broń boże :)