Pracująca mama mam problem finansowy

Dzień dobry Proszę Państwa potrzebuję pomocy. Mam duże kłopoty finansowe - powinęła mi się noga podczas wychodzenia ze spirali zadłużenia. Pracuję na cały etat i dodatkowo 3 razy w tygodniu sprzątam u osób, które potrzebują pomocy w utrzymaniu domu. Nie mogę częściej, ponieważ wychowuję synka. Szukałam pracy chałupniczej, ale niestety nie znalazłam oferty bez przedpłat wstępnych. Nie poradzę sobie bez wsparcia z zewnątrz. Mam komornika na pensji i zaległe rachunki... nie uda mi się bez pomocy.... proszę... czy może ktoś mi pomóc...

Padzol won

Podaj swoje dane. Wysle Ci paczke z jedzeniem i rzeczami dla synka. Ile ma lat? Czego potrzebuje teraz najbardziej?

Złóż wniosek o upadłość konsumencką. Pisz do wierzycieli z prośbą o rozlozenie naleznosci na raty. Masz swoje mieszkanie splacasz kredyt lub wynajmujesz? Gdzie ojciec dzuecja? Moze przez pewien okres zamieszjasz u rodziny zeby dlugi nie rosly z tytulu nieoplaconych rachunkow?

Popisz swoaj sytuacje dokladnie.Ile zarabiasz? ile masz stalych opplat miesiecznych. ile zaduzenie i z jakiego tytulu? ile lat ma dziecko. moze uda sie cos ogarnac.

Ja potrzebuje pomocy finansowej mam rachunki do opłat!!

przeciez komornik nie moze ci calej pensji zajac? Czyli musi ci zostac min najnizsza krajowa na koncie.Nie tyczy sie tego tylko alimentow. Jak masz dziecko to i alimenty. Czyli 1500zł + alimrnty min. 300zlto napewno ze 2000zł masz.

Gdzie jest ojciec? I gdzie jakies dowody na to?

Jak Ci ktoś jedzenie wyśle to chyba też zaoszczędzisz.....

500 plus tez ma napewno. Ma nie male pieniadze na dwie osoby. Naucz sie gospodarnosci. Po co robiłaś dlugi. Nienormalna jestes? Czy na rzesy i paznokcie zabraklo?

Idiotka liczy na jeleni. Nie pytac a dawac!

jak zarobi najnizsza i ma alimenty to prog dochodowy przekrodzyla ale jeszcze zarabia sprzataniem.

Najniższa krajowa+ alimenty= brak 500 zł przy jednym dziecku, poczytajcie dla kogo sa te pieniądze i jakie są kryteria przyznawania na 1 dziecko :)

Nie ma na rachunki A gardzi paczką???Puknijcie się we łby ktoś potrzebujący będzie wiedział że w ten sposób zaoszczędzić.

Ponawiam prosbe o dane do wyslania paczki z jedzeniem i rzeczami dla dziecka. Jesli autorka jest potrzebujaca to nie pogardzi taka forma pomocy. Jesli pogardzi to jest naciagaczka. Nie wysylam obcym osobom pieniedzy. Jedzenie moge.

haha dobre, a mnie też kto wyśle paczke? Mam jedno dziecko, pracuję , zarabiam 1700 zł wiec 500 plus nie mam. Nie narobiłam co prawda długów, ale nnie mam swojego mieszkania i muszę wynajmować, co pochłania 2/3 pensji. Choruję też na depresję i nerwicę, których to chorób nie leczę , bo jak mi pani w aptece powiedział 139 zł za leki, to sobie poszłam- nie stać mnie. Na terapie z NFZ nie mam czasu, bo pracuję. Dziecko mam 12 letnie. Wyśle mi kto mocny sznur?

11.08. Podaj dane do paczki. Moge wyslac jedzenie.

Przecież alimenty nie są branę pod uwage przy wyliczaniu progu dochodowego przy 500 plus na pierwsze dziecko.

ja tez choruje na nerwice i deprecje, i za leki na dwa miesiace place 70 zlotych

gość dziś 11.08. Podaj dane do paczki. Moge wyslac jedzenie. x Przyjmę to jedzenie z prawdziwą wdziecznością, dzieki temu zaoszczędze sobie kilka zł na leki lub wyprawke na nowy rok szkolny dla dziecka. Poprosze jakiś adres @ .

alimenty sa brane pod uwage przy wyliczeniu 500 plus.

No to sobie poczytaj zmiany do ustawy od 1 sierpnia 2017 r.

Alimenty nie wliczają się w próg przy drugim dziecku, przy pierwszym tak. Autorko nikt Ci pieniędzy nie wyśle, bo nikt nie jest głupi. Gardzisz paczką więc pocałuj się w nos. Nikt Cię nie będzie sponsorował. Narobiłaś długów to twój problem.

do 11:30 Pewnie są różne leki, uzależnione od stopnia zaawansowania choroby - na zasadzie na ile uciążliwa jest nerwica/depresja, w jaki sposób przeszkadza w codziennym wykonywaniu obowiązków etc. Dlatego może musi brać większą dawkę, hmm?

odwrotnie jest. almenty wliczaja sie do dochodu o 500 plus.natomiast jak juz masz 500 plus przyznane to stgarajac sie o inne swiadczenia z mops, 500 plus nie jest brana pod uwage. nie podwyzsza nam progu dochodowegol

11,40 - tak, to juz kolejna zmiana leków, lek nazywa sie efectin i ma ponoć pomóc.... nerwica jak to nerwica- nie natręctw a ataki paniki z uczuciem umierania- tak ze dwa razy w tygodniu. Depresja w tej chwili już mocno nasilona, nie mam siły umyc włosów, wstaje zmęczona, mimo że mam leki nasenne i w nocy śpie. Najbardziej sie boję , ze strace pracę, mnie ta depresja zwycajnie wysysa siły fizyczne .