Pisać do niego czy nie?

Pokrótce: chciałabym utrzymać kontakt z takim jednym :D Znamy się raczej dobrze, jego teraz nie ma w kraju. Jedyną możliwością jest pisanie. No i nie wiem, czy pisać do niego pierwsza? Dodam, że ponownie: bo już kiedyś do niego pisałam...

No i padły pewne słowa, które ciężko wymazać z pamięci, bardzo miłe. Jednak z jego strony widzę mniejsze starania niż z mojej, na pewno wiem, że jest bardzo nieśmiały (choć wg mnie to go wcale nie usprawiedliwia)

ja bym napisała, co ci szkodzi wyjdzie coś to wyjdzie, nie wyjdzie to nie i tyle

napisz. coś miłego na początek ale bez łaszenia się. jak mu zależy to odpisze. mówię to jako facet ...

a ja co mam zrobić ? kłamał , skarżył , przekręcał wszystko co mówiłam kontrolował mnie w pracy ,wierzył innym, co o mnie mówią nie rozmawiając ze mną w ogóle na dodatek w pracy nie udzielił mi pierwszej pomocy (nie wiem czemu ), przez Niego straciłam pracę. odzywać się do niego ? mineło już 4 lata ....

no to sama sobie odpowiedziałaś. MIMO tego jak cie potraktował, wciąż myślisz o nim i o tym, aby się odezwać. czyli CHCESZ TEGO CIPO :D. więc się odezwij ale nie zdziw się jak będzie ci przykro. może wtedy ci przejdzie ....

nie odzywaj sie. dla faceta takie niezdecydowane dzi*wki ktore same nie wiedza czego chca to najgorsze co moze byc.

heheh. d***** to może i tak. ale załóżmy na potrzeby tego topiku, że te dziewuchy nie puszczają się na każdej imprezie :D idę na rowerek

a jak ja też zawsze piszę i on odpisuje ale bez zaangażowania to co niby też mu zależy?

Nie utrzymuj z nim kontaktu po co zdradzi cie zostawi albo ma inną na boku

Prosić się o sam kontakt? Nie napisałabym na Twoim miejscu.