Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zapłodnienie

Polecane posty

Gość gość
gość dziś u nic w domu , panie tak samo jak i ja bylismy nago czy dlugo to pewno dla kazdego inaczej jeden powie ze dlugo inny ze krotko , kazdy sex jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisalem do ciebie na meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kogo ? czemu mialbys nie wytrzymac i nie dac rady byc przy tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mój meil brabus17@vp.pl napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za głupoty. Miałem z żoną taki problem, ona płodna, a moje plemniki do d**y. Po namyśle doszliśmy do wniosku, że w sposób naturalny zapłodni ją inny mężczyzna. Jak później dziecku powiedzieć, że nie jest poczęte podczas stosunku płciowego. Drugi problem to, iż podczas jednego zbliżenia może nie zajść w ciąże, a trzeci że mogę jej przeszkodzić w tym. Jestem o nią zazdrosny. W końcu ustaliśmy, że pojedzie na powiedzmy wczasy i wykuliśmy w lipcu poprzedniego roku pobyt na Mazurach w pokoju jednoosobowym na dwa turnusy, po 7 dni każdy. Termin tak dobraliśmy, że na początku drugiego turnusu żona miała dni płodne. Wiadomo nie od razu znajdzie odpowiedniego kandydata. Odległość ponad 300 km dawała jej poczucie, że jej nie przeszkodzę. Pojechała i czwartego dnia pobytu zaprosiła faceta, który jej odpowiadal do swojego pokoju. Jak mówiła był nie zły. Kochała się z nim do końca pobytu. Po powrocie zrobiła test ciążowy i wyszedł pozytywnie. Obecnie urodziła mi zdrowego syna, a ja trafiłem na ten temat i postanowiłem opisać. Po za mną i żoną nikt nie wie o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×