Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy u was też teściowie wystawiają ołtarzyk swoim dzieciom ?

Polecane posty

Gość gość

a wy macie kiwać głowami i sie uśmiechać mimo, że to bardzo zwykłe są dzieci? Albo żalą się na problemy swoich dzieci i my spowinowaceni musimy dla dobra politycznego kiwać głowami i współczuć, że np. córka teściów po 30-tce jaka biedna, bo została w domu sama na pare miesięcy i musiała trawnik dookoła domu skosić, że nie miał jej kto do roboty zawieść. Ciągłe słuchanie o ich dzieciachL albo pochwały własnych dzieci (te co są samowystarczalne) lub żalenia się o problemach ich dzieci (tych które nie są samowystarczalne). Wtedy czekają na klepanie po plecach jakie to ich problemy są poważne i prawdziwe. A spróbuj tylko powiedzieć coś o sobie to cie spławią w mikrosekundę. Przecież inni są nieważni. Jeśli jakaś uwaga jest poświęcona innym to tylko po to by skrytykować jacy są be.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, moi tesciowie maja tak z wnukami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaak, a już najlepiej było kiedy mój mąż narozrabiał wobec mnie (okłamywał, spotkał się z dziewczynami za moimi plecami, podobno nie na seks, ale kto ich tam wie) to teściowie, wiedząc o wszystkim, się pytali „kiedy przestane się obrażać?”, a jemu mówili „ojej, ona znowu nie daje ci żyć?” :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha i jeszcze jedno. Jak w czasie rozmowy wyjdzie, że ich dzieci zachowają się w taki sposób, że aż cisnełaby się na usta krytyka to oni przyjmują kilka postaw na to: 1. usprawiedliwianie, wybielanie 2. zamiatanie tematu pod dywan, cisza jak makiem zasiał 3. zamienianie złego zachowania w zaletę, przykładowo tekst: "ach zachowała się z charakterem, to jest nasza krew"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę o tym bo kiedyś jak byłam młoda to nie zwracałam uwagi na to. Myślałam, że wszystkie rozmowy z nimi na wszelakie tematy to zjawiska losowe. Dopiero po wielu latach zaczęłam dostrzegać że to jest reguła, a nie żadne zjawiska losowe. I wtedy to dopiero zaczęło mnie drażnić. A ostatnimi laty to już niemiłosiernie. Przykładowo jadę na obiad do nich, bo jak nie pojadę to wszyscy to zinterpretują jako przejaw rozpadu małżeństwa (łącznie z samym mężem, dla którego moja wizyta na obiedzie u teściów jest najświętszym z obowiązków żony), nasłucham sie tych wszystkich głupot, a potem wieczorem do mojej głowy wracają, wypowiedziane zasłyszane zdania jak natrętne muchy i zaczynam się robić okropnie rozdrażniona. Jestem 10 lat po ślubie a 15 lat w związku i im jestem starsza tym bardziej czuję się mentalnym niewolnikiem tej rodziny i mnie to frustruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa tak mówi ale o bracie męża. Masakra, zakochana w synku jak małolata. Natomiast mojego męża i nasze dzieci, nie mówiąc o mnie, bo ja nie istnieje, ma gdzieś. Co akurat na dobre nam wyszło, za to synalek to niedorajda życiowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty to masz problemy, chyba jesteś bezrobotna i się nudzisz, 500+ pozwala nic nie robić, zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to nie przeszkadza ze tesciowie maja na scianach album rodzinny,nawet fajnie, starszym ludziom pasuje takie muzeum z dziecmi wnukami i dziadkami.rzecz jasna jest i moj maz jako maly bachorek z grzywka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U teściowej mój mąż ma zrobiony przez nią ołtarz. Drugi syn nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa z mojego męża też ma. Jego siostra ma może 1 zdjęcie i wnuk teścia (przyrodni brat meza) ma też 1. Wszystkie inne zdjęcia które dostają od wnuka tamtego idzie do szuflady bo teściowej się nie podobają. Nie mają zdjęcia naszego dziecka w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:05 Tu autorka. Nie dostaje 500 plus bo mam tylko jedno dziecko, a bezrobotna już niedługo, bo od przyszłego tygodnia wracam do pracy, więc ty sie odwal, nie o tym jest temat. Ty masz czas odpisywać jak niby pracujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy serio rozumujecie ten ołtarzyk aż tak dosłownie ? czy tylko sobie jaja robicie. Nie mowa o zdjęciach rodzinnych tylko o rozmowach przy stole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×