Ile kosztuje faceta posiadanie dziewczyny?

Ja to wolę jak po pracy z mężem spędzamy miło razem czas. Ja tam walę mężczyznę, który też pomoże mi w zakupach, gotowaniu, praniu, prasowaniu i sprzątaniu, niż takiego co całymi dniami będzie wynajdował sobie niby zajęcia typowo męskie.

Oczywiście że wolisz Jelenia za męża, który przynosi kasę i przeobraża się w kurę domową. Taki słodki misiu. A jak z seksem? Kręci cię jeszcze? Już zaczęłaś się rozglądać za męskim badboyem? Masz już kochanka czy to jeszcze nie ten etap dopiero za rok, dwa.

"Pisze o mężczyznach a nie o pipkach które są wykończone siedzeniem przy biurku" X Najwyraźniej nie pracujesz umysłowo, jeżeli uważasz że taka praca polega na siedzeniu przy biurku. My z mężem pracujemy umysłowo i wychodzimy z założenia, że jeżeli są osoby których praca polega na wykonywaniu usług typu naprawa to aby zarobili to należy ich wynająć. Przecież gdyby nie- jak ich nazwałeś "pipki" to Ci "mężczyźni " by nie zarobili. Po to zarabiam pieniądze, żeby między innymi wydać je na oferowane usługi.

Taaa jasne gość (11.04) do tego umyjesz 6 toalet,zapastujesz 3 podłogi i umyjesz 16 okien. W tak zwanym międzyczasie poodkurzasz,umyjesz naczynia i uprasujesz ubrania,wyczyścisz kaloryfery,zamontujesz brodzik i wypierzesz dywany. Jak zdążysz to jeszcze naprawisz oświetlenie i ugotujesz pyszny dwudaniowy obiad. A potem w kreacji którą sama uszyłaś ułożysz misternie fryzurę i pójdziesz do pracy i będziesz wypoczęta i uśmiechnięta a nazywasz się..... Krystyna Loska.....Znamy to znamy. Jakoś tak dziwnie te megapracowite panie dobrze zarabiające ukrywają panią Władzię od gotowanie i pana Edka od ogródka. Cud to prawdziwy bo doba jest za krótka...:D Tak że nie wysilaj się. Nie jesteśmy tacy naiwni.

"Oczywiście że wolisz Jelenia za męża, który przynosi kasę i przeobraża się w kurę domową. Taki słodki misiu. A jak z seksem? Kręci cię jeszcze? Już zaczęłaś się rozglądać za męskim badboyem? Masz już kochanka czy to jeszcze nie ten etap dopiero za rok, dwa." X Masz jakiś problem - czy ja obrażam ludzi, którzy sami robią remonty. Nie- po prostu ja z mężem żyjemy inaczej. Dla mnie akurat bardziej seksi jest mężczyzna, który umie ugotować coś pyszczego, niż taki co będzie remont robił. Ty i Twoja żona macie najwyraźniej inny model rodziny - jak wam to odpowiada to życie tak dalej w szczęściu. Co do kasy to razem przynosimy kasę (tyle samo ), więc nie widzę powodu żeby tylko jedna osoba miała np gotować. A z seksem- rewelacja, po latach malzenstea nadal mnie kręc. A u Ciebie jak z seksem- kiedy ostatnio żona była zadowolona?

Mnie same wyjścia z dziewczyną kosztowały w miesiącu ok. 1500 zł.

A ile razy za te 1500 sobie zamoczyłes?

Buehehe prawiki nie wiedza ze masturbacja lepsza od seksu nawet z najpiekniejsza :D

gość dziś A ile razy za te 1500 sobie zamoczyłes? XXX 8-9 razy

Miałbyś 10 różnych panienek po 150, a gdybyś chciał z jedną to z rabatem i 15 razy byś zamoczyl.

gość dziś gość dziś A ile razy za te 1500 sobie zamoczyłes? XXX 8-9 razy xxxx jak 8-9 razy to nie tak źle. Ja juz zainwestowałem 800 zł i dalej nic.

Mnie tam samotna mamusia kosztuje 4 czekolady bananowe z biedry po 2 zolki sztuka dla bachora. Spotykamy się na *****nko 4 razy w miesiącu w sobotnie wieczory. Po 12 w niedziele zawsze się się zawijam do domu ;-)

Poważnie? A gdzie można poznać jakąś samotną mamusię? Pytam, bo to chyba ostatnia deska ratunku dla prawiczka w moim wieku (sporo po 30)

Znam starego 75 letniego rozwodnika z ktorym nie wytrzymalo wiele kobiet... Z tego co wiadomo to staruch kupuje swojej mlodszej konkubinie ktora u niego mieszka, artykuly spozywcze z pobliskich dyskontow, i czasami jakis ciuch tez nienajdrozszy.

gość dziś To co opisałeś jest raczej skrajnym przypadkiem i patologią, zdarza się rzadko. Jestem ciekaw, ile musiałby wydać prawiczek po 30 żeby w ogóle zwykła dziewczyna w podobnym wieku chciała z nim być.

Ludzie to mają problemy. 2 stówy w łapę i do divy. Wychodzi taniej niż związek z księżniczką która sama nie wie czego chce i skubie faceta że aż żal.

Up

A ile kosztuje kobietę posiadanie faceta ? Nie sądzę żeby każdy facet na tym forum obsypywal kobietę prezentami i kolacjami w drogich restauracjach nie licząc na rewanż

Jedyny koszt jaki ponosi kobieta w związku to popuszczanie szpary:p Koszta zerowe:D

Weź żałosny idioto , znam wiele kobiet które w większym stopniu utrzymują rodzinę niż facet , bo tatuś wiecznie przewala kasę na głupoty a "matka" musi się o wszystko troszczyć , to że zaprosisz dziewczynę praw razy na randkę przed ślubem nie znaczy że po ślubie będzie sielanka , taką kobietą zamieni się w kolejną styrana matkę polke która będzie robiła na siebie dzieci a tatuś łaskawie rzuci 300 zł

Jak sobie wybrały bad boyów i gardziły normalnymi, to niech teraz tyrają na dzieci i mężusia, proste.

Mnie wczoraj *****nko z samotną mamusią kosztowało 1.50zł. Tyle kosztowała truskawkowa czekolada dla jej bachora ;-)

Gość 17:03 Zazdroszczę, bo mnie nawet samotne mamuśki nie chcą:(