Kiedy ruszyć z szykowaniem wszystkiego dla dziecka żeby nie było za wcześnie. 33

Wszystko mam kupione. Pokój zrobiony. Tyle, że wszystko (wyprawka) w kartonach, w torbach. Nic nie wyprane, nie popracować, nie ułożone itp. Nie wiem czy to się nie zakurzy? Jak już jutro zacznę? Do porodu 7/8tygodni

Ja tak wlasnie zaczynalam, ok 32tc. Potem jeszcze spakuj torbe na spokojnie i niech czeka. Jak beda upaly pod koniec to bedzie Ci ciezko z tym brzuchem. Ja wszystko poprałam, poprasowalam i przykrylam tetrami. Lozeczko tylko ubralam chyba tydzien przed terminem i tez przykrylam kocem.

Za późno :o

Też myślę, że 32tc to trochę późno. Ja urodziłam wcześniej. Z Twoimi ruchami to pojechałabym bez torby do szpitala :o

Ja urodzilam nagle w 36tc. Mialam na szczescie i ciuszki wyprane i wozek kupiony i torbe do szpitala. Lozeczko maz na szybko kupowal, gdy bylam z maluszkuem w szpitalu , bo to byla jedyna rzecz, z ktora myslalam, ze jeszcze jest czas.

11:04 to był skończony 36tc? Jak maluszek? Skoro wcześniaczek.....

Ja jutro zacznę 36 tyg. I ubranka wozek nam kupiony. Po za tym nic!!! Dlatego ze mielismy ponad miesiac remont wszędzie brudno.... ale dziś juz po woli sprzątam. Tak się zmęczułam ze leżę jak Kłoda od godziny. Jak dziś nie urodze będzie cud. Mam dość mycia podług... myje myje... i nadal ten pył jest. Dobrze ze mama mi pomaga. Dziś lub jutro spadam przed laptopem i zamawiam łóżeczko i inne potrzebne rzeczy. Wozek nam u teściów to chociaż czysty.

Dopiero weszlam w 36tc. Maluszek ok. Duzy i silny jak na ten tydzien. Nawet dobrze, ze ur sie za szybko, bo mial wezel prawdziwy na pepowinie, a wtedy moze byc roznie... Ja moze zalatwilam sie sama, bo kilka dni przed mylam okna i szorowalam na kolanach podloge w kuchni ( zazyczylam sobie wlasnie remont).

Ja jestem właśnie w 33tc i wszystko szykuje. Dziś poszły 4prania dla małej i powiem Ci ledwo żyję. Już mi ciężko, a co dopiero potem....

Nigdy nie jest za wcześnie! Koleżanka w 30 tc oglądała w necie wózki, bo nie miała jeszcze nic. I kiedy wstała od biurka pękł jej worek owodniowy... Szybka cesarka i oddział dla wcześniakow. A mama po 5 dniach od porodu latala po sklepach kupując wszystko. Znając jej historie sama jestem w 30 tc już gotowa. Nawet torba do szpitala.

Ja jestem w 34 tygodniu, wczoraj wszystko spakowałam dla siebie i dla dziecka.

Ja jestem w 27 tyg,wiekszość rzeczy takich jak wozek, łóżeczko, wanienka,fotelik ciuszki mam po synku. ale jeszcze nic nie wyprane ,nie naszykowane. Muszę się za to powoli wziąć. Mam takie pytanie dziewczyny bo mnie to bardzo dziwi jak możecie ryzykować zdrowiem maluszka w końcowych tyg ciazy myjąc okna i szorując podłogi? Po co ryzykować że urodzi się wcześniakiem? Albo że coś pójdzie nie tak? Nie możecie kogoś wynająć do sprzątania ? Nie macie mężów, mam, teściowych?

8.24 ja też tego nie rozumiem, ale są takie matki - bohaterki. Nie wiem po co one to robią, bo i tak raczej nikt tego nie doceni.